Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Tomasz Sąsiada
Tomasz Sąsiada
|
aktualizacja

Próba wyłudzenia na e-PIT. Do ludzi przychodzą smsy od oszustów

11
Podziel się:

Uwaga na fałszywe sms-y, nawołujące do "autoryzowania" PIT-u złożonego przez internet. Nakazują zapłatę złotówki i jednego grosza i grożą gigantyczną karą. - Te wiadomości nie przychodzą od nas - zapewnia Ministerstwo Finansów.

Oszuści grożą potężną grzywną.
Oszuści grożą potężną grzywną. (zdjęcie Użytkownika dziejesie.wp.pl, Zdjęcie czytelnika)

Zgłoszenie o oszukańczym procederze dostaliśmy na platformę dziejesie.wp.pl. Treść podejrzanego smsa wysłał nam zdziwiony czytelnik. Otrzymał wiadomość na niecałą godzinę przed upływem terminu składania PIT-ów, czyli 30 kwietnia o godzinie 23.06.

"Były oszustwa na wnuczka, policjanta a teraz na e-PIT?" - pyta nasz czytelnik, który prowadzi działalność rolniczą.

W sms-ie, którego nadawcą jest "e-PIT", czytamy: "W Twojej deklaracji PIT brakuje autoryzowanego podpisu. Zgodnie z Dz. U. z 2019r. poz. 1483 jest on wymagany. Podpisz PIT od reki autoryzujac przelewem na 1.01zl. Brak zlozenia podpisu do 30.04 moze grozic grzywna do 45000zl" (zachowaliśmy oryginalną pisownię).

Zobacz także: Obejrzyj też: Minister Czerwińska: "Twój e-PIT" to nowy standard w rozliczeniach podatkowych

Wiadomość zawiera też link do strony internetowej, która - jak można się domyślać - ma udawać stronę, na której dokonamy przelewu.

Strona została już zablokowana - nie wyświetla jej ani Google Chrome, ani Firefox. Przy próbie wejścia na stronę z tej drugiej przeglądarki pojawia nam się obecnie tylko komunikat: "Podejrzana strona. Firefox zablokował tę stronę, ponieważ może ona próbować nakłaniać do niebezpiecznych zachowań, jak instalacja oprogramowania lub ujawnianie danych osobistych (haseł, danych kart płatniczych)".

Przed wiadomościami takimi jak ta, którą dostał nasz czytelnik, przestrzega Ministerstwo Finansów. - Nigdy nie przekazujemy sms-em informacji o konieczności jakiejś zapłaty. A już zwłaszcza nie wysyłamy takich wiadomości, w których są linki przekierowujące na inne strony - tłumaczy w rozmowie money.pl rzecznik resortu Paweł Jurek.

- Nasze e-usługi są całkowicie bezpłatne, nie ponosi się w związku z nimi żadnych kosztów - zapewnia.

Jak przyznaje, do ministerstwa w środę od innej osoby wpłynęło jedno zgłoszenie dotyczące takiej samej próby oszustwa. Dlatego zamieścił na Twitterze wpis, w którym przestrzega przed oszustami.

Jak co roku, PIT należało rozliczyć do końca kwietnia. W tym roku jednak po raz pierwszy Ministerstwo Finansów udostępniło nową platformę Twój e-PIT. Dzięki niej mieliśmy przygotowane wypełnione deklaracje, które wystarczyło tylko zaakceptować lub uzupełnić o ulgi i organizację, na którą przekażemy jeden procent podatku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
dziejesie.wp.pl
KOMENTARZE
(11)
Zenon
5 lata temu
To pis zbiera kasę na 5 kłamczyńskiego :)))))
mm
5 lata temu
Slużby do roboty
Telewizorek
5 lata temu
SUPER. Przecież z was takie wykształciuchy. Jeden w jeden magistra i co ? Nie wiedzieliście że za strajk się nie należy zapłata? Terroryści jedni
pl
5 lata temu
a miało być bezpiecznie , karty rejestrować karty rejestrować karty rejestrować a nic się nie zmieniło
wr
5 lata temu
Jak wyślą to do wysoko postawionego to może coś zdziała, a zwykły człowiek ma być sskubany z kasy, jak się da.....