Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Prognozy bezrobocia. Pracodawcy mniej skłonni do zwolnień

2
Podziel się:

Wskaźnik Rynku Pracy (WRP) informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach wielkości bezrobocia w lipcu nieznacznie spadł w stosunku do notowań z czerwca. Nadal jednak znajduje się na podwyższonym poziomie – wynika z danych BIEC. Bezrobocie będzie rosło, ale powoli.

Prognozy bezrobocia. Pracodawcy mniej skłonni do zwolnień.
Prognozy bezrobocia. Pracodawcy mniej skłonni do zwolnień. (East News, BIEC)

- Przypuszczać można, że po pierwszym szoku związanym z zatrzymaniem gospodarki pracodawcy mniej skłonni są do zwolnień pracowników niż wynikało to z ich deklaracji na początku pandemii. W dalszym ciągu część miejsc pracy ulegnie likwidacji a bezrobocie będzie rosło, jednak proces ten nie powinien przebiegać gwałtownie – czytamy w komentarzu Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC).

- Z lipcowych badań koniunktury wynika, że znacznemu ograniczeniu uległy zamiary przedsiębiorców do redukcji etatów w firmach. W porównaniu do marca wskaźnik obrazujący tę tendencję zmalał ponad pięciokrotnie – czytamy dalej.

Do powiatowych urzędów zatrudnienia zaczęło napływać więcej ofert pracy niż przed miesiącem. Ciągle jeszcze ich liczba daleka jest o tej obserwowanej przed rokiem, czy przed dwoma laty, jednak należy brać pod uwagę, że wiele przedsiębiorstw nadal nie pracuje w ogóle, bądź funkcjonuje w ograniczonym zakresie.

Zobacz także: Wiek emerytalny. Prezes ZUS: "Polacy powinni pracować dłużej, do wykonania ogrom pracy"

Zwiększyła się liczba osób wyrejestrowanych ze spisów bezrobotnych w efekcie zatrudnienia. Choć nadal przybywa firm deklarujących zwolnienia z przyczyn leżących po stronie pracodawcy, to liczba nowych bezrobotnych rejestrujących w urzędach pracy nie wzrosła znacząco w ciągu ostatniego miesiąca.

Ile osób bezrobotnych jest zarejestrowanych w urzędach pracy? Według danych GUS, już w maju liczba ta przekroczyła okrągły milion. Na koniec czerwca było to dokładnie 1 mln 26,5 tys. osób. To 160 tys. więcej niż na koniec ubiegłego roku.

GUS podaje, że w czerwcu przybyło 106 tys. nowych bezrobotnych. Jednak uwzględniając osoby, które wyrejestrowały się w czerwcu, w statystykach GUS per saldo przybyło 15 tys. bezrobotnych.

To, że pracodawcy są nieco mniej skłonni do zwolnień, potwierdza badanie zrobione w połowie lipca. Odsetek firm planujących utrzymanie poziomów zatrudnienia wzrósł do 83 proc. wobec 79 proc. zanotowanych na początku lipca. Jednocześnie 5 proc. firm planuje zatrudniać, a 9 proc. myśli o zwolnieniach, wynika z VII fali badania przeprowadzonego przez Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) i Polski Fundusz Rozwoju (PFR).

We wtorek BIEC podało, że Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK), informujący z wyprzedzeniem o przyszłych tendencjach w gospodarce, w lipcu wzrósł o blisko 9 punktów w stosunku do miesiąca poprzedniego. Wiele wskazuje na to, że gospodarka otrząsnęła się z pierwszego pandemicznego szoku, jednak w stosunku do grudnia ubiegłego roku odrobiła zaledwie połowę straty.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(2)
Brawo My
4 lata temu
Nie myślimy o zwolnieniach przy zarobkach naszych kochanych pracowników rzędu 480 euro. Nie ma lepszejszych
Olo585
4 lata temu
Środek lata, szczyt sprzedaży i sezon urlopowy, więc pracodawcy ani myślą o zwolnieniach. Zobaczymy we wrześniu