Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MAB
|
aktualizacja

"Prosimy nie odrywać liści kalafiora". Zamieszanie wokół ważenia warzyw

946
Podziel się:

Sklepy biorą się za obrywanie końcówek owoców i warzyw – informuje Wyborcza.biz. Klienci robią to, by zapłacić mniej. O zjawisku znów jest głośno po tym, jak jeden z klientów Biedronki zwrócił uwagę, że kalafior bez liści waży mniej, a więc jest też tańszy.

"Prosimy nie odrywać liści kalafiora". Zamieszanie wokół ważenia warzyw
Jeden ze sklepów Biedronki w Warszawie obok ceny warzyw umieścił komunikat: "Bardzo prosimy nie odrywać liści z kalafiora" (East News, Piotr Kamionka/REPORTER)

Sklepy biorą się za obrywanie końcówek owoców i warzyw, bo wśród klientów to coraz popularniejszy sposób na oszczędzenie paru groszy – wskazuje Wyborcza.biz. Serwis opisuje zachowanie klientów, którzy – by zmniejszyć wagę warzywa czy owocu usuwają zbędne części, takie jak ogonki papryki, cukinii czy liście kalafiora.

Nie jest to nowe zjawisko. "Polacy faktycznie korzystają z tego rozwiązania" – pisał kilka miesięcy temu portal O2 i podawał przykłady.

"10 zł za liście". Klient sprawdził wagę

W piątek opisywaliśmy w money.pl wymianę zdań między klientem Biedronki a siecią, do jakiej doszło w serwisie społecznościowym.

"Biedronkowe oszczędności wyglądają tak, że za kalafiora zapłaciłem 26 zł 9,99 za kg. Po odkrojeniu liści jak ważył w sklepie 2,65 kg, zrobiło się 1,7 kg. 10 zł zapłaciłem za liście. Czyste oszustwo" - stwierdził klient.

Odpowiedź Biedronki? "Obrywanie liści kalafiora nie jest zabronione" – napisał przedstawiciel sieci.

Biedronka mówi o zaletach liści i zmienia komentarz

Poprosiliśmy o komentarz do sprawy Jeronimo Martins Polska, czyli właściciela Biedronki. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że "liście kalafiora stanowią integralną część tego warzywa i pełnią kilka kluczowych funkcji".

– Najważniejszą z nich jest ochrona warzywa przed nadmierną utratą wody. Liście pełnią również funkcje ochrony przed uszkodzeniami mechanicznymi, co jest kluczowe zwłaszcza w przypadku transportu i przechowywania. W momencie zerwania rośliny liście nadal dostarczają niezbędną substancję do główki kalafiora. Stosowaną powszechnie praktyką w handlu jest sprzedaż kalafiora razem z liśćmi, ponieważ zapewniają one przede wszystkim większą świeżość tego warzywa – wskazał Tomasz Grzegorczyk, dyrektor działu jakości produktów świeżych i bezpieczeństwa żywności w sieci Biedronka.

Co ciekawe, w sobotę 20 maja, odpowiedź Biedronki pod wspomnianym wyżej postem jest już inna. Została zmieniona, na co zwrócił uwagę jako pierwszy serwis wiadomoscihandlowe.pl. Brzmi podobnie do oficjalnej odpowiedzi sieci na pytanie money.pl.

"Prosimy nie odrywać liści z kalafiora"

Można się domyślać, że sieci handlowe czy obsługa sklepu nie lubią, gdy klienci pozbywają się części warzyw i zostawiają je np. na dnie skrzynek i pudeł. Jeden ze sklepów Biedronki w Warszawie – jak donosi m.in. Wyborcza.biz – obok ceny warzyw umieścił komunikat: "Bardzo prosimy nie odrywać liści z kalafiora. Towar jest sprzedawany na wagę, a nie na szt. Dziękuję".

Wyborcza pisze, że "sklepy rozpoczęły próby złapania za rękę próbujących zaoszczędzić parę gorszy klientów". Cytuje jednego z klientów, który chciał kupić warzywa i skorzystał z kasy samoobsługowej. "Ta przy ogórkach i papryce zablokowała się, tak jakbym chciał kupić alkohol. Wymagała akceptacji tych towarów przez sprzedawczynię" – mówi pan Henryk, którego słowa przytacza serwis. "Ekspedientka przyszła, zaakceptowała najpierw paprykę, potem ogórki" – czytamy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(946)
Ha ha
11 miesięcy temu
A może niech biedra sprzedaje na kilogramy jabłka z drzewami na których rosną albo jeszcze lepiej banany z kartonami. Wszak banan w kartonie dłużej zachowuje swoją świeżość 😀
Emil
12 miesięcy temu
Nie wiem co dokładnie mówią przepisy, ale wiem, że sklepy mogą się przyczepić - oferta jest na taki towar jaki jest wystawiony. Gdyby podawali na wagę jabłka z gałęziami, czy ziemniaki w grubej warstwie ziemii to niestety taka jest ofeta sklepu, a nie to co zostanie po naszej "obróbce".
Konsument.
12 miesięcy temu
Nie będzie mi zapyziała biedronka mowila jak mam żyć. Nie chcę liści to odrywam i nie mam zamiaru targać tego bo dziadom nie chciało się tego oderwać. Po co mi liście?
zwykła Polka
12 miesięcy temu
Po ostatnim zakupie kalafiora w Biedronce wole kupić na Górniaku/główny rynek w Łodzi/tam płacę za sztukę i nie płacę za liście i odnogi.
Idiotyzm
12 miesięcy temu
To kompletny idiotyzm, by kalafior był sprzedawany na kg. Zawsze był na sztuki. Jak sklep nie umie tego załatwić po swojej stronie to jego problem. Niech sobie policzą ile powinna kosztować jedna sztuka.
...
Następna strona