Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Recesja w niemieckich usługach. Nastroje menedżerów mocno się pogorszyły

4
Podziel się:

Indeks PMI dla usług w Niemczech niespodziewanie spadł pod kreskę, sugerując recesję w tej gałęzi gospodarki. Zdecydowane pogorszenie nastrojów przedsiębiorców widać w całej strefie euro. To efekt m.in. narastających obaw związanych z rozwijającą się falą pandemii koronawirusa w nowym wariancie o nazwie Omikron.

Recesja w niemieckich usługach. Nastroje menedżerów mocno się pogorszyły
Oktoberfest niemcy (Adobe Stock, ©Rawf8 - stock.adobe.com)

Bardzo niepokojące sygnały po raz kolejny płyną zza naszej zachodniej granicy. Ostatnio pisaliśmy o koszmarnych danych z niemieckich fabryk, które mają duże problemy. Teraz okazuje się, że bardzo mocno pogorszyły się nastroje w sektorze usług w Niemczech.

Popularny wśród ekonomistów indeks PMI sugeruje, że mamy do czynienia z pewnego rodzaju recesją w niemieckich usługach. Wskaźnik w grudniu spadł do poziomu 48,4 pkt z 52,7 pkt odnotowanych miesiąc wcześniej. Tymczasem przyjmuje się, że dokładnie 50 pkt to granica oddzielająca recesję od dobrej koniunktury.

Wynik poniżej 50 pkt wskazuje na przewagę menedżerów z danego sektora gospodarki, którzy negatywnie oceniają bieżącą i przyszłą sytuację. Ostatni raz w Niemczech mieliśmy do czynienia z takimi wynikami w lutym. A największe załamanie miało miejsce po wybuchu pandemii w 2020 roku.

Zobacz także: Czy tarcza antyinflacyjna to dobry pomysł? „To może wywołać odwrotny efekt. Inflacja poza kontrolą”

To spore, negatywne zaskoczenie. Ekonomiści wprawdzie spodziewali się spadku indeksu PMI, ale nie w tak dużej skali. Średnia prognoz zakładała wynik na poziomie 51 pkt, czyli utrzymanie nad kreską.

"W Niemczech usługi solidnie ucierpiały na kolejnej fali COVID-19" - wskazują ekonomiści Banku Pekao. Dodają przy tym, że więcej optymizmu jest w niemieckim przemyśle, gdzie widać pewne sygnały do "odkorkowywania się zatkanych łańcuchów dostaw".

W niemieckim przemyśle indeks PMI przyjmuje wartość prawie 58 pkt, czyli niemal 10 pkt wyższą niż w usługach.

Koronawirus uderza w Europę

Nie tylko firmy usługowe w Niemczech drżą o swoją przyszłość w związku z pandemią. W całej strefie euro indeks PMI mocno spadł - z 55,9 do 53,3 pkt (mocniej od prognozowanych 54,2 pkt). Jeszcze mocniejszy zjazd zaliczył wskaźnik w przypadku Wielkiej Brytanii.

- Niemieckie ożywienie gospodarcze zostało w grudniu zatrzymane przez nawrót pandemii. Odnowione restrykcje i zwiększona niepewność stłumiły aktywność w całym sektorze usług w tym kraju - wskazuje Phil Smith, ekonomista Markit, czyli firmy, która każdego miesiąca wylicza indeksy PMI.

- Zasadne jest pytanie o to, co czeka Europę w pierwszym kwartale 2022 roku. Obniżyliśmy już nasze oczekiwania, gdyż ryzyko związane z Omikronem na tle dużej liczby zakażeń dotychczasowym wariantem koronawirusa może mieć większy wpływ na gospodarkę, szczególnie po stronie usług - wskazuje Bert Colijn, ekonomista ING.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(4)
Adolf
2 lata temu
Niedziela jak zaczna umierać dzieciaki po tym preparacie to ci nawet izrael nie pomoże matki cie rozszarpią!!!
zzdd
2 lata temu
To nie jest wina pandemii, omikrona czy innych zjawisk, to wina zarządzających krajami, że walczą z przeziębieniem, chociaż nie da się z nim wygrać maseczkami, szczepionkami itp
Donald Tusk
2 lata temu
Fur Deutschland ❤️🇩🇪
jacku
2 lata temu
A w Polsce koniunktura, brawo Pis ceny w knajpach rosną bo ludzie mają pieniądze i rzucili się do restauracji, jak restaurator ma pełny lokal, to co robi, wprowadza komitet kolejkowy? nie podnosi ceny