Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

O współpracy z Afryką na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach

0
Podziel się:

Polscy przedsiębiorcy zaczęli dostrzegać, że Afryka to miejsce, w którym inwestować trzeba już teraz - mówiono podczas debaty.

O współpracy z Afryką na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach
(materiały prasowe EEC)

Na Afrykę patrzy się dzisiaj tak, jak na Chiny 30 lat temu i na Indie 20 lat temu. Ma to związek z tym, że Afryka powoli staje się centrum światowej działalności gospodarczej - stwierdził podczas VII Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach Mankeur Ndiaye, minister spraw zagranicznych Senegalu.

Polscy przedsiębiorcy zaczęli dostrzegać, że Afryka to nie tylko kierunek przyszłości, ale miejsce, w którym inwestować trzeba już teraz. Wciąż jednak pozostaje wiele do zrobienia w zakresie pogłębiania rozpoczętej współpracy - mówiono podczas debaty, jaka odbyła się w ramach III Forum Współpracy Gospodarczej Afryka-Europa Centralna podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

- Polska potrzebuje przełomu w relacjach z Afryką. Musimy przejść do kolejnej fazy, potrzebny jest konkretny plan - zasugerował Robert Zduńczyk, prezes Fundacji Ekonomicznej Polska-Afryka Wschodnia. Jak zauważył, przez ostatnie dwa lata, od czasu I Forum Współpracy Gospodarczej Afryka-Europa Centralna na EKG 2013, udało się zrobić bardzo wiele w zakresie rozwijania świadomości, jednak teraz pora na coś więcej - na budowanie skali współpracy.

Zduńczyk nawoływał też do strategicznego myślenia, stawiania sobie śmiałych i konkretnych celów, które zarazem wpisywałyby się w agendę rozwojową i potrzeby krajów Afryki - bez tego bowiem zapał do wzajemnej współpracy może za jakiś czas ulec ostudzeniu - ocenił.

O tym, że Afryka jest kontynentem już nie przyszłości, a teraźniejszości, mówił Jacek Jankowski, ambasador RP w Etiopii. - Jeżeli będziemy chcieli robić interesy w Afryce za kilka lat, to się spóźnimy - przekonywał. Jankowski wyraził zadowolenie z tego, że
w przypadku współpracy gospodarczej Polski z Afryką skończył się już etap przecierania szlaków. Zauważył, że choć jeszcze niedawno Polska skupiać musiała się na zupełnie innych sprawach - transformacji, akcesji do Unii Europejskiej - i o takich destynacjach jak Afryka zapominaliśmy, to teraz przyszła pora na nadrobienie zaległości.

Co do tego, że Afryka wzbudza coraz większe zainteresowanie w Polsce i ogółem
w Europie Środkowo-Wschodniej, nie ma wątpliwości. Mówił o tym Mankeur Ndiaye, minister spraw zagranicznych Senegalu, podkreślając, że na Afrykę patrzy się dzisiaj tak, jak na Chiny 30 lat temu i na Indie 20 lat temu. Ma to związek z tym, że Afryka powoli staje się centrum światowej działalności gospodarczej.

]( http://www.money.pl/sekcja/vii-europejski-kongres-gospodarczy/ )

Minister spraw zagranicznych Senegalu wyjaśniał, że Afryka potrzebuje dziś nie tylko europejskich towarów, ale też bezpośrednich inwestycji. Reformy przeprowadzone w ostatnich latach w krajach tego kontynentu, świetna demografia i bogactwo surowców powinny skłonić państwa z Europy Środkowo-Wschodniej do śmielszego wchodzenia do Afryki. Mankeur Ndiaye przestrzegał równocześnie przed błędami w myśleniu o Afryce w Europie, tłumacząc, iż kraje Czarnego Lądu coraz lepiej potrafią rozwiązywać własne kryzysy i problemy i sprzeciwiają się rozwiązaniom narzucanym z zewnątrz.

Pozytywny trend w dyskusji o współpracy gospodarczej Polski z Afryką zauważyła Katarzyna Kacperczyk, podsekretarz stanu ds. Polityki Afrykańskiej, Azjatyckiej
i Bliskowschodniej, Dyplomacji Publicznej i Ekonomicznej w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.

Jak oznajmiła, dawniej dyskusja ta w Polsce była polsko-polska, a dziś stała się już polsko-afrykańska, na co najlepszym przykładem jest obecność w Katowicach podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego 2015 Nkosazany Dlamini-Zumy, przewodniczącej Komisji Unii Afrykańskiej.

Kacperczyk zauważyła także pojawienie się w ostatnim czasie nowego elementu partnerstwa polsko-afrykańskiego: coraz częstszego patrzenia i działania w ujęciu regionalnym, a nie jedynie w ramach współpracy z pojedynczymi państwami.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)