Sankcje nie działają. Rosja znalazła sposób na ich obejście
W reakcji na pełnoskalową agresję na Ukrainę Unia Europejska obłożyła Rosję kilkunastoma pakietami sankcji. Jednak działają one słabo, co pokazują statystyki. Potrzebne towary jak trafiały do Rosji, tak trafiają nadal. Zmieniły się tylko szlaki ich przesyłu i pośrednicy.
Po rosyjskim ataku Unia Europejska nałożyła sankcje, które miały objąć niemal każdą gałąź gospodarki kraju rządzonego przez Władimira Putina. Tak się jednak nie stało, co pokazuje analiza ekspertów z Allianz Research, na którą powołuje się portal wiadomoscihandlowe.pl. Wynika z niej, że towary z UE dalej trafiają do Rosji, tylko okrężną drogą – przez Turcję, Kazachstan, czy Kirgistan.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najdroższe obietnice PO i PiS. Jeden wspólny program. "Zagadka"
Sankcje nie działają. Rosja wciąż importuje w najlepsze
Po nałożeniu sankcji przez kraje UE rzeczywiście można dostrzec spadek eksportu do samej Rosji. Allianz Trade zaznacza, że w pierwszej połowie 2023 r. wysyłanie towarów do Federacji Rosyjskiej obniżyło się o 52 proc. w porównaniu z pierwszą połową 2019 r. Niepokoją jednak gigantyczne wzrosty do krajów, które wraz z Rosją tworzą Euroazjatycką Unię Gospodarczą – podaje portal wiadomoscihandlowe.pl.
Z danych wynika, że we wspomnianym okresie eksport z UE do Turcji wzrósł średnio o 58,1 proc. Jeszcze większe wzrosty możemy zobaczyć w przypadku przesyłu towarów do krajów azjatyckich. Wartość eksportu Unii do Kazachstanu wzrosła o 100 proc., do Kirgistanu – o 800 proc., do Tadżykistanu – o 151 proc., do Turkmenistanu – o 78,5 proc. i do Uzbekistanu – o 66,6 proc.
Ponadto wzrósł też handel między tymi krajami. Może to oznaczać, że taki jest teraz szlak towarów z Europy do Rosji. Przykładowo eksport z krajów Azji Środkowej do Federacji Rosyjskiej wzrósł o 53,8 proc. – podaje portal.
Polska również zwiększyła eksport towarów do Turcji oraz krajów Azji Środkowej. Od chwili wybuchu wojny w Ukrainie, eksport do Rosji spadł o 44 proc. W tym samym czasie nasz kraj wyeksportował o 137 proc. więcej towarów do Turcji, a do Azji centralnej – o 251 proc.
Drewno z Rosji zalewa Polskę
Choć nałożone zostały sankcje na Białoruś i Rosję, to z informacji KAS wynika, że drewno ze Wschodu płynie do Europy z Kazachstanu i Kirgistanu. Wskazują na to europejskie dane. Wynika z nich, że w 2022 r. nastąpił wzrost importu drewna z Kazachstanu o 9926,8 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. Ponadto, jak szacuje Komisja Europejska, wartość wysłanego drewna wynosi 39 mln euro.
Jeszcze większy wzrost importu drewna do UE zanotował Kirgistan. Jak wynika z danych, w 2022 r. wartość importowanego drzewa z tego kraju wyniosła 14 mln euro i jest to wzrost o 1 104 157 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem.