Zaloguj
Notowania
W nowej perspektywie unijnej Polska otrzyma 76 mld euro, czyli ponad 300 mld złotych. - Pamiętajmy, że to tylko środki przeznaczone na Politykę Spójności i Fundusz Sprawiedliwej Transformacji - zwraca uwagę wiceminister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak. Są jeszcze choćby pieniądze z Funduszu Odbudowy oraz te przeznaczone na Wspólną Politykę Rolną. Na co te pieniądze? - Wydamy je w ramach programów krajowych i 16 programów regionalnych - mówi gość programu "Money. To się liczy". Największe wsparcie otrzymają inwestycje prośrodowiskowe, biznesy innowacyjne, cyfryzacja oraz badania i rozwój. Jarosińska-Jedynak potwierdziła również, że znacznie mniej pieniędzy otrzymają Warszawa i 9 okalających ją powiatów. - To jest region lepiej rozwinięty - tłumaczy gość programu "Money. To się liczy".
3
Podziel się:
Wybrane dla Ciebie
KOMENTARZE
(3)
Mel
3 lata temuBogaci będą bogatsi a biedni będą biedniejsi. Na to pójdą unijne fundusze.
Waldek
3 lata temuNa niepraworządność i marnowanie pieniędzy publicznych, nie ma mowy o dotacjach. Rathaus Warszawa nie potrafi nawet własnych ścieków ogarnąć. Tych złych przykładów w stosunku do innych miast jest zbyt wiele, by można było mówić o przypadku....
Damian
3 lata temuNa głupoty przez Państwo (socjalizm). Ale spłacimy to swoją niewolnicza praca (dług). Tylko wolny rynek mógłby nas uratować, Singapur jest już 6razy bogatszy od Polski... Ale ludzie w Polsce to już niewolnicy, wierzą, ze jak Państwo im zabierze 80% w cenach wszystkiego, np w paliwie, to będą mieli lepiej... Na otarcie łez jest jałmużna jak dla Afryki (dotacje)... Socjalizm to ustrój niewolniczy.