"Ta wiedza powinna stać się przedmiotem debaty o efektywności finansowania polskiego sportu, poszczególnych związków sportowych i PKOL" - dodał Nitras. Do wpisu dołączył grafiki z zestawieniem finansowania ze strony ministerstwa dla poszczególnych związków oraz liczbą medali i zawodników na igrzyskach olimpijskich.
Wyliczył, że resort sportu oraz spółki Skarbu Państwa w latach 2022-2024 przeznaczyły na Polski Komitet Olimpijski 92 mln 163 tys. 180 zł. W tym samym czasie na związki olimpijskie z budżetu państwa wydano 785 mln 659 tys. zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
10 medali olimpijskich. Ile nas to kosztowało?
Dwa medale olimpijskie wywalczyli wspinacze sportowi z Polskiego Związku Alpinizmu. W latach 2022-2024 związek ten otrzymał ponad 4,5 mln zł. Związek Bokserski otrzymał 6 mln 777 tys. zł, wysłał pięcioro reprezentantów do Paryża i zdobył jeden medal. Również związek kajakowy wywalczył jeden medal (na 15-osobową reprezentację), a jego działalność pochłonęła ponad 42 mln 584 tys. zł. Jeden medal przywieźli kolarze (14-osobowa reprezentacja), których związek przez trzy lata dostał 28 mln 490 tys. zł.
Związek lekkiej atletyki wysłał na igrzyska 59 sportowców, którzy zdobyli jeden medal. Działalność organizacji pochłonęła ponad 74 mln 596 tys. zł. W zestawieniu Nitrasa to właśnie ta organizacja otrzymała najwięcej pieniędzy w latach 2022-2024.
Polska reprezentacja olimpijska w Paryżu liczyła łącznie 215 sportowców, którzy wrócili do Polski z dorobkiem 10 medali. Łącznie 31 polskich związków sportów olimpijskich pochłonęło z budżetu państwa 471 mln 918 tys. 911 zł przez ostatnie trzy lata.
"Wszystkie niepokojące sygnały, jakie napłynęły ze strony zawodniczek i zawodników, zostaną sumiennie wyjaśnione" - zadeklarował szef resortu sportu.