Sky Shield obejmie Ukrainę? Może osłaniać elektrownie atomowe i magazyny gazu
Projekt Sky Shield zakłada rozmieszczenie europejskich myśliwców nad zachodnią Ukrainą. Celem jest ochrona przestrzeni powietrznej, w tym elektrowni jądrowych oraz miast Odessa i Lwów. Inicjatywa ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa regionu.
Projekt Sky Shield, jak informuje "Deutsche Welle", przewiduje rozmieszczenie europejskich myśliwców nad zachodnią Ukrainą.
Celem jest zabezpieczenie przestrzeni powietrznej, w tym trzech działających elektrowni jądrowych, czy największe magazyny gazu w rejonie Styra oraz miast Odessa i Lwów, ale nie dotyczy linii frontu ani wschodniej części kraju.
Inicjatywa ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa w regionie, który jest kluczowy dla stabilności Ukrainy.
Europejska inicjatywa ochrony powietrznej
Projekt "Sky Shield" to europejska inicjatywa mająca na celu ochronę ukraińskiej przestrzeni powietrznej. Pomysł, zaproponowany przez brytyjskich ekspertów wojskowych w 2022 roku, zakłada rozmieszczenie 120 myśliwców z europejskich krajów, niezależnie od NATO. Celem jest ochrona Kijowa i zachodniej Ukrainy przed rosyjskimi rakietami i dronami.
Plan "Sky Shield" przewiduje ochronę trzech elektrowni jądrowych oraz miast Odessa i Lwów, ale nie obejmuje linii frontu ani wschodniej części Ukrainy. Wśród sygnatariuszy projektu są m.in. były prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski oraz wicemarszałek Senatu Michał Kamiński. Inicjatywa mogłaby być częścią "rozejmu w powietrzu" zaproponowanego przez prezydenta Ukrainy - wskazuje "Deutsche Welle".
Zachodnie kręgi polityczne obawiają się, że zaangażowanie myśliwców NATO mogłoby doprowadzić do eskalacji konfliktu z Rosją. Zwolennicy projektu twierdzą jednak, że ryzyko dla pilotów jest niskie, ponieważ Rosja nie wysyła swoich myśliwców poza linię frontu. Projekt wspierają m.in. były generał USA Philip Breedlove oraz były minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis.
Wdrożenie "Sky Shield" wymagałoby koalicyjnej floty myśliwców, takich jak F-16, F-35, Mirage, Eurofighter Typhoon czy JAS 39 Gripen. Działania miałyby miejsce wyłącznie nad terytorium Ukrainy, w porozumieniu z jej siłami zbrojnymi. Projekt może zyskać nowe życie w kontekście obecnych rozmów o zawieszeniu broni.