Spór o sprzedaż ziemi obcokrajowcom. Oto dane MSWiA
Prezydent Karol Nawrocki przedstawił projekt ustawy mającej chronić polską wieś i ziemię rolną przed sprzedażą obcokrajowcom. Jego słowa wywołały ostrą wymianę między Pałacem Prezydenckim a PSL, którego politycy zarzucili poprzedniej władzy rekordową wyprzedaż gruntów. Oto jak prezentują się dane.
Prezydent Karol Nawrocki 9 sierpnia 2025 r. w Krąpieli podpisał projekt ustawy "Ochrona polskiej wsi". Podczas swojego wystąpienia poinformował, że w projekcie odnosi się m.in. do wygasającego w 2026 r. moratorium na sprzedaż ziemi należącej do Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. – Tyle Rzeczypospolitej, ile naszej ziemi. Polska ziemia powinna być w rękach polskiego rolnika – podkreślał prezydent.
Ustawa o ochronie polskiej wsi wzywa większość parlamentarną, aby przedłużyć moratorium na zakaz sprzedaży polskiej ziemi i to dzisiaj podpisałem - powiedział prezydent.
Szybko zareagowali politycy PSL, wskazując, że to za rządów PiS obcokrajowcy kupili rekordowe ilości gruntów. Władysław Kosiniak-Kamysz przypomniał, że w 2015 r. sprzedano im 412 ha ziemi, a w 2022 r. już ponad 5,1 tys. ha. W 2024 r., po zmianie władzy, wskaźnik spadł do 1,3 tys. ha. Te same liczby powtarzał wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
5 tys. zł za jeden dzień. Klientów nie brakuje. Ujawnia tajemnice swojego biznesu - Karol Myśliński
Tak zmieniały się przepisy
Z kolei szef kancelarii prezydenta Zbigniew Bogucki stwierdził, że "najwięcej ziemi było sprzedanej przed 2015 rokiem" – w sumie blisko 5 tys. ha. Problem w tym, że tak wysokiej sprzedaży w żadnym pojedynczym roku nie było. Łącznie w latach 2008–2015, czyli za rządów PO-PSL, sprzedano 4,1 tys. ha, a w latach 2016–2023 – już 14,2 tys. ha. Rekordowy rok 2022 (5,1 tys. ha) przekroczył wynik całych poprzednich dwóch kadencji.
Jak jednak podaje konkret24.tvn24.pl, rozbieżności w narracjach polityków wynikają z faktu, że po 2016 r. zmieniły się przepisy. Obywatele UE i kilku innych krajów nie muszą już uzyskiwać zezwoleń na zakup gruntów.
Politycy PiS chętnie powołują się więc tylko na sprzedaż wymagającą zgód MSWiA – czyli dotyczącą cudzoziemców spoza UE. W takim ujęciu w 2022 r. sprzedano im zaledwie 30 ha. Dane MSWiA pokazują jednak, że całkowita sprzedaż obejmuje przede wszystkim nabywców z Unii, m.in. Niemców i obywateli Cypru.