Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Spowolnienie w strefie euro. Indeksy PMI najniżej od ponad 5 lat

4
Podziel się:

Przemysł i sektor usług w strefie euro są na granicy. Nastroje przedsiębiorców zdecydowanie się pogorszyły. Zaskoczyły nawet ekonomistów, którzy liczyli na lepsze otwarcie nowego roku.

Mario Draghi stoi na czele Europejskiego Banku Centralnego.
Mario Draghi stoi na czele Europejskiego Banku Centralnego. (East News, AP/FOTOLINK)

W nowy rok wchodzimy z kolejnymi sygnałami idącego spowolnienia gospodarczego. Najnowsze statystyki pokazują, że nastroje wśród przedsiębiorców w krajach strefy euro wyraźnie się pogarszają. Obrazujące to zbiorczo indeksy PMI zarówno dla przemysłu jak i sektora usług zaliczyły spadki.

W porównaniu z grudniem indeks PMI dla przemysłu spadł z 51,4 do 50,5 pkt. W przypadku usług wskaźnik zniżkuje z 51,2 do 50,8 pkt. A jeszcze rok wcześniej odczyty wahały się w przedziale 56-58 pkt, sygnlizując szczyt koniunktury.

Już tylko krok dzieli nas od spadku indeksów poniżej 50 pkt, a ta granica umownie oddziela rozwój od zwijania się tych kluczowych dla gospodarki sektorów. Jeśli ze strony najważniejszych gospodarek strefy euro nie będzie impulsu rozwojowego, sytuacja będzie się dalej pogarszać.

Żółte światło dały indeks przemysłowy dla Niemiec. Tam PMI sforsował już 50 pkt - spadł do 49,9 pkt. Kilka dni wcześniej fatalne dane dotyczyły produkcji przemysłowej, a ekonomiści wieścili już recesję u naszych zachodnich sąsiadów.

We Francji jeszcze gorsze nastroje panują w usługach - PMI wynosi 47,5 pkt.

Zobacz także: Niepokój w przemyśle. Gospodarka wyhamowuje

Odczyty indeksów PMI dla strefy euro są nie tylko gorsze niż w grudniu, ale też zdecydowanie poniżej oczekiwań ekonomistów. Prognozy zakładały utrzymanie lub nawet lekką poprawę w stosunku do poprzedniego miesiąca.

Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole, ostrzega przed negatywnymi efektami spowolnienia w Niemczech także dla Polski.

- To bardzo rozczarowujący początek roku. Wielu obserwatorów na rynku liczyło na odbicie w pierwszym kwartale, ale już wiadomo, że będzie o to trudno - komentuje Chris Williamson, ekspert IHS Markit, który wylicza indeksy PMI.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(4)
Alvarez
5 lata temu
No i tak krzyczeli Niemcy a niemcy obniżają PKB i mają w nosie Amerykański kryzys M.Morawiecki myślał że jak Niemcą spadnie to Polska będzie rządzić no to jak widać a to jest dopiero początek roku i pokazuje że tną zamówienia inne państwa UE i co z tego że chce mieć produkcje w Polsce Mercedesa jak musi teraz zapłacić z własnej kieszeni a nie Inwestor
otwarcie nowe...
5 lata temu
A widzieliśta figi? No to zobaczycie, w najlepszym przypadku zostaniecie jeszcze w dziurawych galotach i takich samych skarpetach, niektórym, pewnie bardziej yntelygentnym puste torby na podróże pozostaną.
Nie udają żał...
5 lata temu
Sziok. A u Nas najważniejsza rodzina co usmierciła gościa żeby majątek został..... Nawet kościół dostał działkę... Co się porobiło na tym świecie... Indeksy giełdowe, spółki to wszystko blef..
Szok , napraw...
5 lata temu
A co z eurogąbkami?!