Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Stanisław Szwed: zmiany potrzebne, ale nowego Kodeksu pracy nie będzie

34
Podziel się:

Skoro projekty nowego Kodeksu pracy nie zyskały akceptacji partnerów społecznych, skuteczniejsze byłoby nowelizowanie poszczególnych jego działów – uważa Stanisław Szwed, wiceminister pracy, rodziny i polityki społecznej.

Stanisław Szwed jest zwolennikiem wprowadzenia pewnych zmian do prawa pracy, ale nie uważa, by całościowa nowelizacja mogła się udać
Stanisław Szwed jest zwolennikiem wprowadzenia pewnych zmian do prawa pracy, ale nie uważa, by całościowa nowelizacja mogła się udać (PAP, Leszek Szymański/PAP)

Stanisław Szwed został zapytany w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną, czy rząd będzie rozważał ponowne podjęcie prac nad nowym Kodeksem pracy. Wiceminister pracy jest sceptyczny, gdyż w ostatnich kilkunastu latach dwa zespoły przygotowywały nowelizację, która ostatecznie trafiła do kosza. W 2018 r. taki los spotkał projekt przygotowany przez komisję, w skład której weszli przedstawiciele partnerów społecznych: związków zawodowych i organizacji zrzeszających przedsiębiorców.

- W takiej sytuacji skuteczniejszym rozwiązaniem jest nowelizowanie poszczególnych działów kodeksu. Partnerom z Rady Dialogu Społecznego zaproponowałem, aby w pierwszym rzędzie zająć się czasem pracy, czyli działem VI k.p. Chciałem, aby taka propozycja została przedstawiona przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, bo może to ułatwić pracodawcom i związkom zawodowym odniesienie się do ewentualnych zmian. Skoro nie udało się uzgodnić i przyjąć nowego k.p., to może taka ścieżka zmian będzie skuteczniejsza – powiedział.

Nie wykluczył, że przy pracach nad nowelizacjach można będzie sięgnąć do dorobku ostatniej komisji, ale tylko w zakresie zagadnień, co do których panowała zgoda partnerów społecznych. Wiele propozycji spotkało się z bardzo stanowczym sprzeciwem czy to związków zawodowych, czy to przedstawicieli pracodawców. Również w money.pl wiele miejsca poświęciliśmy propozycjom, których wprowadzenie do porządku prawnego mogłoby spowodować wiele szkód i sprawić, że stosunki pracy byłyby bardzo mało elastyczne.

Zobacz także: Obejrzyj: Ozusowanie umów zlecenie. Wiceminister pracy: mamy ten temat "na tapecie"

- Wydaje się jednak, że przy zagadnieniach związanych z czasem pracy ten konsensus jest nieco łatwiej osiągnąć niż w przypadku przepisów o formach zatrudnienia - zauważył.

Szwed nie chciał wypowiadać się na temat tego, czy płaca minimalna w 2024 r. wyniesie 4 tys. zł, bo najbliższym progiem, który zapowiedział rząd to 3 tys. zł "i na niej na razie się skupiamy". Dodał, że z prognoz wynika, że w 2021 r. płaca minimalna na poziomie 3 tys. zł stanowiłaby 54 proc. przeciętnej pensji, a w wysokości 4 tys. zł w 2024 – 61 proc.

- Największy problem z wynagrodzeniami dotyczy sfery budżetowej. Poprzednia ekipa rządząca zamroziła płace w sektorze publicznym, co doprowadziło do wyraźnej dysproporcji między nim a sektorem prywatnym – wyjaśnił.

Dziennikarz "DGP" powrócił też do wyrażonego w przeszłości przez Szweda pomysłu, by w miejscowościach turystycznych dopuścić handel. Po czasie zauważa trudności takiej nowelizacji.

- Problemem jest określenie pojęcia "miejscowość turystyczna". Trudno uznać, że takiego statusu nie ma na przykład Warszawa. A to oznaczałoby w praktyce rezygnację z zakazu – powiedział wiceminister.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(34)
Jelcyn.
4 lata temu
Niech żyje P.Z.P.R. a nie maszynki do głosowania bez Honoru i rozumu. Tylko koryto nic więcej.
Polak
4 lata temu
Do sufo.pracownik ochrony co drugi to rencista niby niezdolny do pracy.jaja w polsce.jednostki wojskowe pełne broni a renciści ochraniają .w wojsku stałem na Warcie Co 24 nikt mi nie płacił a do domu miałem 900km.a tyu płacz o warunki atmosferyczne taka służba.nie płacz ,lub zmień pracę ,chyba że jesteś byłem policjantem lub co gorsza milicjantem który nic innego nie umi
Hg
4 lata temu
Każda praca waga fachowców. Jedynie partyjne swinie koryte nic nie muszą. I tworzą bubloprawo.
Ro
4 lata temu
Ja pracuje w w dużej firmie i nigdy nie dostałem nagrody talonu na święta czy czegoś tam Mam tylko dodatek ryczalt za godz nadliczbowe i godz nocne ale teraz chcieli i przenieśli część tej kwoty do podstawy i tym sposobem mam prawie tyle samo A jak mi się nie podoba i zacznę szumiec to wypad
iza
4 lata temu
dlatego wiele osób straci pracę na rzecz automechaniki i robotyki miejsc pracy.W tym roku jeszcze sami zwolnimy 4 os. pracujące na recepcji a swój klub zrbimy całodobowo .jedynie zostanie sprzątaczka i menager.Zakup śluz i bramek przepuszczających klienta wraz z oprogramowaniem to koszt ok 150.000 zwróci się po roku...
...
Następna strona