Szabla, jacht, jacuzzi. W oświadczeniach polityków jest tego więcej
Prywatny jacht wart 20 tys. zł, szabla za 15 tys. zł czy zegarki za 375 tys. zł. Informacje zawarte w oświadczeniach majątkowych parlamentarzystów mogą zaskakiwać. Najciekawsze zebrał dziennik "Fakt".
Na początku grudnia udostępniono publicznie oświadczenia majątkowe posłów i senatorów. Wśród nich pojawiło się m.in. oświadczenie majątkowe premiera Donalda Tuska.
Zaskoczenia w oświadczeniach majątkowych polityków
W dokumencie nie znalazło się nic szczególnie zaskakującego. Z oświadczenia Donalda Tuska wynika, że lider Platformy Obywatelskiej nie jest właścicielem ani współwłaścicielem żadnej nieruchomości, jak dom czy mieszkanie. Jak sam wyjaśnił, od 2017 r. ma z żoną rozdzielność majątkową, a wszystkie nieruchomości, które wcześniej wspólnie posiadali, zostały przepisane właśnie na Małgorzatę Tusk.
Sporo zaskoczeń jest jednak w pozostałych przypadkach. Jak przypomina w swoim artykule "Fakt", w oświadczeniach politycy muszą wpisać wszystkie "składniki mienia ruchomego" o wartości powyżej 10 tys. zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obajtek zabezpiecza majątek. Konfederata stawia pytania
Wielu posłów jest właścicielami m.in. drogich zegarków. Takowe posiadają m.in. senator Michał Kamiński i poseł Przemysław Wipler. "Fakt" zwraca uwagę, że aż osiem czasomierzy, o łącznej wartości 375 tys. zł, ma Robert Dowhan.
Wśród innych ciekawych składników mienia, "Fakt" wskazuje m.in. szablę wartą 15 tys. zł, posiadaną przez Romana Giertycha oraz bibliotekę Włodzimierza Czarzastego, wycenioną przez posła na 80 tys. zł. Z kolei Zbigniew Ziobro posiada broń wartą 23 tys. zł.
Niektórzy posłowie, jak Szymon Hołownia czy Barbara Nowacka, mają też dzieła sztuki - m.in. obrazy - wyceniane na dziesiątki tysięcy złotych.
Były premier Mateusz Morawiecki z kolei zgłosił meble i zabudowę kuchenną o łącznej wartości ponad 350 tys. zł.