Szczyt w Brukseli w ogniu krytyki europosłów. Domagają się szczegółów ws. praworządności

Eurodeputowani na nadzwyczajnym posiedzeniu ostro debatują nad efektami szczytu. Słychać donośne głosy zawiedzionych zbyt słabymi gwarancjami powiązania wypłacania środków z zasadą praworządności.

Nie wszyscy eurodeputowani podzielają optymizm KE po szczycie. (na zdj. szefowa KE Ursula von der Leyen)
Krzysztof Janoś

Aktualizacja 18:20

- Nasza grupa udzieli zgodę (na ten pakiet - PAP) wtedy i tylko wtedy, jeśli będą tam gwarancje powiązania wypłacania środków z zasadą praworządności. Deklaracje są niepotrzebne, tylko konkretne, praktyczne kroki - powiedział, cytowany przez Dziennik Gazetę Prawną, powołującą się na PAP, szef grupy Odnowić Europę Dacian Ciolos.

Polityk zapewniał, że jego słowa nie są bezpośrednio wymierzone przeciwko Polsce i Węgrom. Jak wyjaśniał, chodzi o to, żeby za pieniądze z UE finansować polityków odwracających się plecami od zasadniczych wartości wspólnoty.

Zobacz też: Nowe drogi w Polsce. Minister zdradza, które mogą powstać

Jak relacjonuje Polska Agencja Prasowa, przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej w PE Manfred Weber mówił, że to pierwsza taka sytuacja, kiedy wypłata środków europejskich jest uzależniona od przestrzegania praworządności.

Polityk zapewniał również, że nie do końca rozumie jak ma to działać i zapytał szefową KE Ursulę von der Leyen od kiedy środki UE nie będą wypłacane bez przestrzegania przepisów i mechanizmów europejskich.

Przypomnijmy, premier Mateusz Morawiecki mówił po unijnym szczycie na temat budżetu, że Polska osiągnęła to, co chciała: pieniądze i uniezależnienie przyznawania środków od – jak to ujął szef rządu – tzw. praworządności. O jakich kwotach mowa?

"W ramach łącznej puli środków wynegocjowaliśmy grubo ponad 700 mld zł. Na to składają się dotacje - ponad 620 mld zł, reszta to uprzywilejowane pożyczki, nie jest wykluczone, że będą na zerowym oprocentowaniu" – to z kolei słowa premiera ze środy, który podkreślił w Sejmie, że Polska jest największym beneficjentem funduszu spójności.

Gdy Mateusz Morawiecki skończył chwalić efekty swoich negocjacji, w Brukseli – jak podaje Polska Agencja Prasowa – pojawił się projekt rezolucji Parlamentu Europejskiego na temat budżetu, który wbija kij w mrowisko.

Okazuje się, że większość grup politycznych nie akceptuje stanowiska, które wypracowali przywódcy. W dokumencie wskazano na zbyt niski poziom dotacji względem pożyczek oraz zbyt luźne powiązanie pozyskiwania środków z zasadami praworządności.

"Proponowane cięcia w programach zdrowotnych i badawczych są niebezpieczne w kontekście globalnej pandemii; proponowane cięcia w edukacji, transformacji cyfrowej i innowacjach podważą przyszłość następnego pokolenia Europejczyków" – wymieniono w projekcie, który opublikował PAP.

W czwartek ok. 18. Parlament Europejski przyjął tę rezolucję, w której sprzeciwia się ustaleniom dotyczącym wieloletniego budżetu Unii Europejskiej. Chce zaostrzenia przepisów o uwarunkowaniu budżetu od praworządności.

Parlament Europejski "głęboko ubolewa, że Rada Europejska znacznie osłabiła dążenie Komisji i Parlamentu do tego, aby w WRF i Instrumencie Unii Europejskiej na rzecz Odbudowy (NGEU) stanąć na straży praworządności, praw podstawowych i demokracji".

Parlament domaga się negocjacji z krajami członkowskimi i zaostrzenia zapisów o uzależnieniu unijnych dotacji od praworządności.

PE chciałby, aby decyzja o ewentualnym odbieraniu lub zamrażaniu pieniędzy w związku z łamaniem zasad państwa prawa zapadała w Radzie Unii tzw. odwróconą większością kwalifikowaną, co znacznie utrudniłoby jej odrzucenie.

Wybrane dla Ciebie
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutki dla rynku w Polsce
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutki dla rynku w Polsce
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni
"MEN generuje chaos". Nauczyciele proszą prezydenta o weto
"MEN generuje chaos". Nauczyciele proszą prezydenta o weto
Bunt w NBP. Jest stanowisko Rady Polityki Pieniężnej
Bunt w NBP. Jest stanowisko Rady Polityki Pieniężnej
Ile zarabiają na nas linie lotnicze? IATA: mniej niż Apple, sprzedając etui do iPhone'a
Ile zarabiają na nas linie lotnicze? IATA: mniej niż Apple, sprzedając etui do iPhone'a
Na co Polacy wydaliby 5 tys. zł? Oto marzenie nr 1
Na co Polacy wydaliby 5 tys. zł? Oto marzenie nr 1
Koszyk świątecznych zakupów będzie droższy. Żywność poszła w górę
Koszyk świątecznych zakupów będzie droższy. Żywność poszła w górę
Gawkowski o Musku: "Zwariowany ekscentryk". "Postanowił wprowadzać świat w chaos"
Gawkowski o Musku: "Zwariowany ekscentryk". "Postanowił wprowadzać świat w chaos"
Jesteś cudzoziemcem, zapłacisz 100 dol. więcej. Nowa decyzja rządu USA
Jesteś cudzoziemcem, zapłacisz 100 dol. więcej. Nowa decyzja rządu USA
Japonia odrzuca unijny plan. Problem z rosyjskimi aktywami
Japonia odrzuca unijny plan. Problem z rosyjskimi aktywami