Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Jacek Gratkiewicz
Jacek Gratkiewicz
|

Nie przeceniajmy Millera. To tylko szef klubu

0
Podziel się:

Szef sztabu wyborczego SLD, Stanisław Wziątek komentuje wybór byłego premiera.

Nie przeceniajmy Millera. To tylko szef klubu
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Szefem nowego, liczącego 27 osób klubu SLD został były premier Leszek Miller. Jego rywal do tej funkcji Ryszard Kalisz został jednym z trzech wiceprzewodniczących.

Tuż po wyborze, Miller zadeklarował, że nie zamierza ubiegać się o funkcję szefa SLD. Wiceszefami klubu zostali także: Krystyna Łybacka i Leszek Aleksandrzak; sekretarzem - Ryszard Zbrzyzny.

Money.pl: Leszek Miller miał lepszy pomysł na klub parlamentarny od Ryszarda Kalisza?

*Stanisław Wziątek, szef sztabu wyborczego w wyborach 2011: *Nie, to nie była drastyczna różnica pomysłów i poglądów na funkcjonowanie klubu SLD. Bardziej chodziło o różnice osobowości i to zdecydowało.

Ale Panie pośle to już było.

Może ten powrót będzie dobry. Być może okaże się, że Leszek Miller będzie idealny na te trudne czasy które przed SLD. Powinniśmy się jednoczyć we wspólnocie działań pod silnym przywództwem. Takie najprawdopodobniej zaproponuje przewodniczący Miller.

Tylko, że przewodniczący Miller niektórym wyborcom kojarzy się z tym co najgorsze w SLD. To nie problem?

Na szczęście innym wyborcom kojarzy się z tym, że w 2001 roku wygrał wybory, był premierem, wprowadził Polskę do Unii Europejskiej i osiągnął wielki sukces.

Natomiast niewątpliwie końcówka jego rządów to nie był szczyt możliwości SLD. Ale na pewno trudno mu zarzucić brak kompetencji i umiejętności prowadzenia klubu.

To, że startował także z list Samoobrony nikomu w SLD nie przeszkadzało?

Startował, ale ma ten epizod już za sobą.

Powrót Leszka Millera do pierwszego szeregu SLD to nie jest oznaka tego, że nie macie pomysłu na Sojusz?

Leszek Miller został tylko szefem klubu. Nie przeceniajmy tego. On nie wraca do władz partii. Czy Tomasz Tomczykiewicz, szef klubu PO jest we władzach Platformy? Nie. Miller będzie się wypowiadał ale nie będzie to osoba dominująca.

Ale SLD jest w trochę innej sytuacji. Po porażce Napieralskiego Sojusz jest bez lidera. Miller trafia w zapotrzebowanie.

Spokojnie wybór szefa klubu to jest tylko pierwszy krok. Jesteśmy po wyborach, mamy nowy Sejm który musi się ukonstytuować a ta nową grupą SLD musi ktoś kierować. Będzie to Miller. Szefa partii też wybierzemy.

Wewnętrznej opozycji nie będzie? Kalisz nie będzie się buntował przeciwko Millerowi?

Na posiedzeniu klubu Ryszard Kalisz zapowiadał, że będzie współpracował z Leszkiem Millerem. Musimy teraz wszyscy współpracować w jedności.

Co dalej, Leszek Miller na szefa Sojuszu?

Zdecydowanie nie. On sam to powiedział, że nie uważa za właściwe kandydowanie na szefa Sojuszu. Zresztą mam podobne zdanie. Uważam, że należy skończyć z takim myśleniem, ze szef klubu powinien być szefem partii.

Powinniśmy wybrać przewodniczącego partii w prawyborach, niech będzie to ożywiona dyskusja w strukturach partii. Wybierzemy koncepcję funkcjonowania politycznego SLD a pod to dobierzemy najlepszego człowieka.

Jakieś nazwiska już się pojawiały?

Nie.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/194/t131266.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/byly;premier;pokieruje;klubem;parlamentarnym;sld,123,0,941691.html) Jest nowy szef klubu SLD. Zaważyły trzy głosy SLD wybrało nowego szefa klubu parlamentarnego. _ Przegrać z premierem to przyjemność _ - stwierdził po wyborach Ryszard Kalisz, który ubiegał się o to stanowisko.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/6/t136966.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kalisz;najpowazniejszym;kandydatem;na;fotel;po;napieralskim,140,0,934284.html) W SLD wskazują następcę Napieralskiego Kongres, który wybierze nowe władze partii, ma odbyć się w styczniu przyszłego roku.
wiadmomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)