Ukraińcy chcą zostać w Polsce. Boją się deportacji

51 proc. Ukraińców chce zostać i kontynuować pracę w Polsce. Wielu boi się jednak deportacji w sytuacji, kiedy ich wizy wygasną w czasie epidemii koronawirusa.

Ukraińcy nadal chcą pracować w Polsce.
Źródło zdjęć: © East News | Kamil Krukiewicz
Witold Ziomek
oprac.  Witold Ziomek

Od 2 kwietnia działa specjalna infolinia dla przebywających w Polsce Ukraińców, uruchomiona przez Gremi Personal - międzynarodową agencję pracy - w ramach Społecznego Programu Pomocy Ukraińcom "Jesteśmy razem".

Od momentu uruchomienia odebrano już 1257 połączeń.

Według danych zebranych przez agencję, ponad połowa Ukraińców chce zostać w Polsce i kontynuować pracę po zakończeniu epidemii. 11 proc. Ukraińców, którzy wyjechali z powodu pandemii koronawirusa, zamierza wrócić.

Oglądaj też: Rząd dorzuci 40 proc. pensji. Jeśli firma będzie miała kłopoty przez 2 miesiące

22 proc. osób dzwoniących na infolinię jest zainteresowana możliwością przekroczenia granicy i powrotu do domu. Połowa z nich boi się jednak, że zostanie deportowana, gdy podczas trwania pandemii skończy im się wiza lub wygaśnie pozwolenie na pobyt w ramach ruchu bezwizowego.

Polski rząd co prawda podjął decyzję o automatycznym przedłużeniu wiz i zezwoleń na pobyt czasowy i pracę na 30 dni od zakończenia epidemii, ale dotyczy to tylko osób, które mają paszport biometryczny.

- Po tygodniu od uruchomienia programu doszliśmy do wniosku, że ludzie z opóźnieniem otrzymują wiarygodne informacje od władz polskich i ukraińskich, i nie wiedzą też, gdzie ich szukać. Szczególnie wyraźnie tę tendencję pokazała sytuacja z zamknięciem granic, która doprowadziła do nielogicznych i panicznych ruchów migracyjnych oraz zagroziła infekcją tysięcy Ukraińców. Teraz wiele osób chce wrócić do Polski, ale nie wie, jak to zrobić - powiedział Evgenij Kirichenko, właściciel Gremi Personal, cytowany przez "Wiadomości Handlowe".

O ile wielu Ukraińców chce dalej pracować w Polsce po zakończeniu pandemii, zdaniem właściciela Gemi Personal, ich powrót do pracy może być niemożliwy, bo konkurencja na rynku pracy rośnie.

- Jeśli wcześniej Ukraińcy w Polsce zajmowali wiele wolnych stanowisk pracy w sklepach, sieciach handlowych lub sektorze logistycznym, to teraz Polacy pozbawieni pracy aktywnie znajdują zatrudnienie w tych obszarach - komentuje Kirichenko.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem

Wybrane dla Ciebie
Kredyty frankowe. Kolejne ważne orzeczenie TSUE
Kredyty frankowe. Kolejne ważne orzeczenie TSUE
Zakup auta na starych zasadach. Trzeba się spieszyć. Oto ile można zyskać
Zakup auta na starych zasadach. Trzeba się spieszyć. Oto ile można zyskać
Nawet 1800 zł miesięcznie. Ruszają wypłaty na konta policjantów
Nawet 1800 zł miesięcznie. Ruszają wypłaty na konta policjantów
PKP Cargo rośnie o prawie 11 proc. W tle kontrowersyjny ruch z akcjami
PKP Cargo rośnie o prawie 11 proc. W tle kontrowersyjny ruch z akcjami
Chce pójść na układ z prezydentem. Chodzi o podwyżkę podatku
Chce pójść na układ z prezydentem. Chodzi o podwyżkę podatku
Wyciek ropy w Niemczech. Wojewoda zachodniopomorski komentuje
Wyciek ropy w Niemczech. Wojewoda zachodniopomorski komentuje
Kontrowersyjny ruch byłego szefa PKP Cargo. Chodzi o akcje spółki. "Znam przepisy"
Kontrowersyjny ruch byłego szefa PKP Cargo. Chodzi o akcje spółki. "Znam przepisy"
Jest we władzach PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił. KNF reaguje
Jest we władzach PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił. KNF reaguje
Strategiczna inwestycja nad Bałtykiem. Mieszkańcy się buntują
Strategiczna inwestycja nad Bałtykiem. Mieszkańcy się buntują
Ceny prądu w 2026 r. Jest deklaracja ministra
Ceny prądu w 2026 r. Jest deklaracja ministra
Gazprom nie chce zapłacić gigantycznej kary. Polska znalazła sposób
Gazprom nie chce zapłacić gigantycznej kary. Polska znalazła sposób
Dwa lata rządów Tuska. Oto co się dzieje z gospodarką
Dwa lata rządów Tuska. Oto co się dzieje z gospodarką