GDDKiA poinformowała w czwartek, że od początku 2023 roku podpisała osiem umów na odcinki o łącznej długości 94 km i wartości ponad 3,5 mld zł. Drogowcy ogłosili też przetargi na osiem zadań o łącznej długości blisko 142 km, a w toku jest jeszcze siedemnaście postępowań przetargowych na odcinki o łącznej długości ok. 230 km.
GDDKiA podzieliła się też planami na drugą połowę roku. "W ramach Rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych ogłosimy w tym roku przetargi na realizację odcinków dróg o łącznej długości 351 km, a z Programu Budowy 100 obwodnic łącznie 85 km" - czytamy w czwartkowym komunikacie. Jak tłumaczą drogowcy, w ramach tych inwestycji będą odcinki m.in. drogi S8 w woj. dolnośląskim, S10 od Szczecinka do Piły, S11 w woj. wielkopolskim i opolskim, S12 w woj. mazowieckim, S16 i S19 w woj. podlaskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W planie do końca roku umowy na 240 km dróg
W planach do końca roku jest też podpisanie umów na realizację odcinków w ramach siedmiu dróg ekspresowych i jednej krajowej. Łączna ich długość to prawie 240 km. Chodzi o S7 na północ od Warszawy, S8 na południe od Wrocławia, S11 w woj. zachodniopomorskim, S16 pod Olsztynem, S17 w woj. lubelskim, S19 w woj. podkarpackim, S74 w woj. świętokrzyskim i o obwodnicę Zabierzowa w ramach DK79.
Umowy planowane do podpisania jeszcze w 2023 roku:
Jak wylicza Tomasz Żuchowski, p.o. Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad, roczne wydatki inwestycyjne GDDKiA w ciągu ostatnich trzech lat utrzymywały się na poziomie około 15 mld zł. W tym roku ma to być 17,9 mld zł, w 2024 niemal 23,7 mld, a w 2025 - prawie 31,3 mld zł.
- Niepokoi mnie jednak poziom składanych ofert i swego rodzaju hazardowe podejście do ich przygotowania. Z walką o kontrakty wiążą się odwołania, przeciąganie w czasie rozstrzygnięć przetargów, a w przyszłości możemy mieć powtórkę z rozwiązywania umów. Po raz kolejny proszę o dobrze przemyślane i skalkulowane oferty - mówił Żuchowski podczas spotkania z przedstawicielami firm wykonawczych, cytowany w komunikacie.
Od lipca państwowe autostrady bezpłatne
Przypomnijmy, że od 1 lipca na płatnych do tej pory odcinkach autostrad, zarządzanych przez GDDKiA, opłaty zostaną zniesione. Chodzi o odcinki autostrad A2 (Konin – Stryków) oraz A4 (Wrocław – Sośnica). Przejazd będzie darmowy dla pojazdów samochodowych o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony, czyli samochodów osobowych oraz motocykli. Na razie jednak pozostają opłaty na autostradach zarządzanych przez prywatne firmy.
Tunel pod Świną. Uwaga na limit i ponad 100 kamer