Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Walka z marnowaniem żywności. Politycy ponad podziałami przyjmą ustawę

88
Podziel się:

Sejm zajmie się ustawą o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności. Posłowie na co dzień w wielu kwestiach mocno się różnią. Ten temat jednak ich połączył i najpewniej jednogłośnie przyjmą ustawę.

Sejm zajmie się przepisami dot. marnowania żywności. Projekt ma ponadpolityczne poparcie.
Sejm zajmie się przepisami dot. marnowania żywności. Projekt ma ponadpolityczne poparcie. (PAP, Tomasz Gzell)

W kwietniu Sejm ma przyjąć ustawę zwalczającą marnowanie żywności. Projekt zakłada, że każdy sklep spożywczy, którego powierzchnia przekracza 250 m kw. będzie musiał oddawać niesprzedaną żywność organizacjom pozarządowym. Jeśli tego nie nie zrobi, dostanie karę - 10 gr za każdy zmarnowany kilogram jedzenia.

Co niespotykane, wśród polityków różnych politycznych opcji panuje pełna zgoda. - Przyjęliśmy poprawki i poselskie i rządowe. Udało się uzyskać pełen konsensus. W kwietniu mamy posiedzenie Komisji Gospodarki i Rozwoju, która przyjmie projekt. Na tym samym posiedzeniu Sejmu powinien być głosowany na sali plenarnej - powiedział "Rzeczpospolitej" szef sejmowej podkomisji Paweł Kobyliński z klubu PO-KO.

Wygląda więc na to, że uda się szybko wypracować nowe przepisy, które będą zwalczały proceder marnowania żywności.

Zobacz także: Obejrzyj: Afera mięsna. "Przestępczość w żywności bardzo się opłaca"

Nie od początku było tak kolorowo. Autorem projektu jest senator PO Mieczysław Augustyn. Tylko w Senacie prace nad przepisami trwały blisko dwa lata, by w 2018 r. projekt trafił do Sejmu. Wątpliwości zgłaszał m.in. resort rolnictwa, którgo przedstawiciele zastanawiali się, czy organizacje pozarządowe będą w stanie zagospodarować tak duże ilości jedzenia.

Dlaczego prace nad ustawą trwają tak długo? - Raczej nie było to związane z wahaniami rządu, lecz z różnymi poglądami na to, jak rozwiązać ten problem. W niewielu krajach europejskich istnieją regulacje w tej sprawie, więc musieliśmy się zmierzyć z pewnym novum - powiedział w "Rzeczpospolitej" Antoni Szymański, senator PiS, który był sprawozdawcą projektu w Sejmie.

Jak dodaje, spodziewane zakończenie prac to sukces, bo marnowanie żywności jest dużym problemem społecznym. To potwierdzają dane. Każdego roku marnuje się w Polsce ok. 9 mln ton żywności, co daje ponad 200 kg na jednego mieszkańca.

Z szacunków wynika jednak, że to głównie konsumenci, a nie duże sieci handlowe przyczyniają się do tak ogromnych ilości marnowanego jedzenia. Federacja Polskich Banków Żywności w 2018 roku opublikowała raport, z którego wynika, że do wyrzucania jedzenia przyznaje się 42 proc. ankietowanych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(88)
WYRÓŻNIONE
starsi
6 lat temu
pamietacie piekarza pomagał biednym nie marnował zywnosci tylko je wystawiał dla biednych , przez głupote urzednikow chłop poszedł z torbami niestety
MAREK.
6 lat temu
Wszystko pięknie, tylko mija się z sensem. Ta ,,nie sprzedana" żywność i nne towary, to towar zbliżający się już do daty przydatności podanej na nim, lub uszkodzony wyrób. Po co w tym organizacje pozarządowe, które jako dodatkowe ogniwo w tym łańcuchu sklep - potrzebujący, tylko opóźnią dotarcie żywności do odbiorcy, czyli de facto, termin ważności minie i żywność jednak zostanie zmarnowana. Nie prościej przyjąć rozwiązanie z Francji i w jeden dzień w tygodniu wystawiać z tyłu marketu przy rampie rozładunkowej wózki z taką żywnością za darmo? I nie tylko z żywnością. Tam to działa i się sprawdza. Po co w Polsce znowu wyważa się otwarte drzwi?
KCh
6 lat temu
Czy na prawdę to jest temat którym powinien zajmować się Polski Sejm? Czy raczej lokalne władze na poziomie Gminy powinny ogarniać takie tematy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (88)
kupowacz
6 lat temu
Ta Ustawa to jakaś paranoja. Żaden sklep nie pozbędzie się dobrej żywności. Pozbędą się tej, której upływa termin ważności. Takiej żywności nie wolna dalej dystrybuować tylko musi być, zgodnie z przepisami sanitarnymi, zutylizowana. To naszym "światłym ustawodawcą" o jaką żywność chodzi ???
moj nick
6 lat temu
To może by tak zrehabilitować piekarza, który niesprzedane pieczywo oddawał biednym i za to został ukarany i zbankrutował. To by była sprawiedliwość dziejowa o której PiS tak chętnie mówi przy każdej możliwej okazji.
No to sobie p...
6 lat temu
Jak myślicie gdzie trafi to zepsute jedzenie? Najpewniej będą to szpitale,wojsko,domy dziecka,domy starców,stołówki PCK itd, mnie się to nie podoba
Gosc
6 lat temu
Przecie u nas dzieci. I dorosli z glodu umieraja a u zgodnosc ze zywnosc sie marnuje
Leon z.
6 lat temu
To prawda duże sieci marnują tonami jedzenie i nareszcie jest jakiś ruch w tej sprawie.Brawo.
...
Następna strona