Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Inflacja w Polsce. GUS podał najnowsze dane

0
Podziel się:

Gospodarka może wpaść w spiralę deflacyjną? Zobacz, jak ocenia sytuację jeden z członków NBP.

Inflacja w Polsce. GUS podał najnowsze dane
(Eric Herchaft/Reporter)

Średni poziom cen w skali roku spadł o 0,6 procent - wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego. To już 5 miesiąc z rzędu gdy wskaźnik inflacji przyjmuje ujemne wartości.

aktualizacja 15:10

Dane na temat cen dóbr konsumpcyjnych zaskakują. Większość analityków spodziewała się wskaźnika na poziomie minus 0,4 procent. W listopadzie dynamika cen była więc wciąż na rekordowo niskim poziomie. Taki sam wynik obserwowaliśmy przed miesiącem.

Ceny w listopadzie spadły o 0,2 procent w porównaniu do października. Jak podaje GUS największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały w tym okresie niższe ceny w zakresie transportu (o 2,0 procent) oraz łączności (o 0,7 procent). GUS podaje, że ceny w transporcie spadały głównie w wyniku obniżek cen paliw do prywatnych środków transportu (przeciętnie o 3,2 procent, w tym benzyny - o 3,7 procent, a oleju napędowego - o 3,4 procent).

Największy wpływ na roczny wskaźnik CPI miały niższe ceny żywności (o 2,7 procent), w zakresie transportu (o 3,7 procent) oraz odzieży i obuwia (o 4,6 procent), które obniżyły wskaźnik odpowiednio o 0,61 pkt. proc., 0,34 pkt. proc. i 0,23 pkt. proc.

Szczegółowe zmiany cen poszczególnych towarów
poszczególne pozycje waga (w proc.) dynamika r/r dynamika m/m
Inflacja ogółem 100 -0,6 -0,2
Żywność, napoje bezalkoholowe i alkoholowe oraz wyroby tytoniowe 31,2 -1,2 0
- żywność i napoje bezalkoholowe 24,64 -2,5 -0,1
-- w tym żywność 22,43 -2,7 -0,1
- napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe 6,56 3,6 0,1
Odzież i obuwie 5,02 -4,6 -0,2
Mieszkanie 26,29 0,4 0
- użytkowanie mieszkania i nośniki energii 21,7 0,6 0,1
-- w tym nośniki energii 12,82 0,2 0,1
- wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego 4,59 -0,2 -0,1
Zdrowie 5,22 -0,7 -0,1
Transport 9,24 -3,7 -2
-- w tym paliwa do prywatnych środków transportu 5,4 -5,3 -3,2
Łączność 5,41 3 -0,7
Rekreacja 6,36 0,6 0,3
Edukacja 1,17 1,3 0
Restauracje i hotele 4,56 1,3 0
Inne usługi i towary 5,53 -0,5 0

źródło: PAP

_ - Mimo utrzymującego się od lipca ujemnego tempa wzrostu cen wyrobów i usług konsumpcyjnych ryzyko pojawienia się spirali deflacyjnej jest znikome _ - ocenia członek zarządu NBP Andrzej Raczko w artykule w _ Dzienniku Gazecie Prawnej _.

_ - Niemniej prawdopodobne spowolnienie gospodarcze w strefie euro i jego negatywne skutki dla polskiej gospodarki mogą to ryzyko zwiększyć _ - dodaje.

Na czym polega wspomniana spirala deflacyjna? W teorii spadek cen powoduje powstrzymywanie się ludzi od zakupów. Skoro wszystko tanieje, to warto poczekać, aż ceny będą jeszcze niższe. W efekcie następuje spadek popytu, który prowadzi do jeszcze głębszego spadku cen itd.

Jak ocenia Raczko, ewentualny istotny wzrost ryzyka powstania spirali deflacyjnej będzie wymagać dostosowania parametrów polityki pieniężnej. Wskazuje, że dla oceny ryzyka wystąpienia spirali deflacyjnej należy obserwować wskaźnik PPI, dynamikę sprzedaży wyrobów konsumpcyjnych, dynamikę płac i zatrudnienia oraz oczekiwania inflacyjne.

- _ Dynamika sprzedaży detalicznej oraz wzrost wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw w tempie 3-4 procent połączony z powolnym, ale systematycznym wzrostem zatrudnienia, a także oczekiwania konsumenckie pozwalają prognozować stopniowy wzrost poziomu cen w przyszłości _ - tłumaczy Andrzej Raczko.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)