Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Coraz mniej emerytów w KRUS. Największy spadek na granicy z Niemcami

205
Podziel się:

Rok temu przywrócono niższy wiek emerytalny i teoretycznie emerytów powinno przybywać. I tak jest w ZUS. Ale w KRUS widać coś odwrotnego. W niektórych województwach w ciągu ubiegłego roku ubyło prawie 5 proc. emerytów.

By dostać emeryturę KRUS, trzeba na przykład oddać ziemię dzieciom. Jak to zrobić, jesli wyjechały za granicę?
By dostać emeryturę KRUS, trzeba na przykład oddać ziemię dzieciom. Jak to zrobić, jesli wyjechały za granicę? (Darek Nowak/REPORTER)

Od października 2017 r. wiek emerytalny wrócił do 65 lat dla mężczyzn i 60 dla kobiet. Liczba emerytów ZUS wzrosła aż o 111 tysięcy, przybyło też świadczeniobiorców mundurowych i finansowanych przez resort sprawiedliwości.

Ale jest jeden zakład emerytalny, który zaoszczędzi konkretne pieniądze. Liczba emerytów w KRUS spadła o aż 16 tys., czyli o 1,7 proc. Zamiast rosnąć, maleje. Co się stało?

Zobacz także: Zobacz też: "Nie do końca sprawiedliwy" pomysł PiS na waloryzację emerytur. Biedniejsi zyskają kosztem bogatszych

- Może być problem z przekazaniem gospodarstwa, jeśli się idzie na emeryturę rolniczą, a nie ma następców, czy nie odda ziemi w dzierżawę długoletnią. A to warunek, żeby pobierać świadczenie z KRUS - mówi money.pl Marian Sikora, przewodniczący rady Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych. - I sytuacja jest taka, że nie ma często następców, bo wyjechali ze wsi do pracy w mieście lub za granicę. A rolnicy w podeszłym wieku często wcale nie chcą sprzedawać ziemi, bo ziemia dla rolnika jest świętością - dodaje.

W rezultacie część starszych rolników zostaje na gospodarstwie, jednocześnie nie pobierając emerytury z KRUS. Sikora wskazuje na trend do odchodzenia ludzi z rolnictwa. To się po prostu coraz mniej opłaca. Nawet mimo dopłat z Unii Europejskiej.

- Sytuacja w rolnictwie się komplikuje ze względu na rosnące koszty produkcji. Ceny stoją albo nawet spadają - opisuje przewodniczący FBZPR. - Kilkanaście lat temu za trzodę żywą płacono 4,65 zł za kilogram. A ostatnio mieliśmy informację, że ceny zeszły do 3,20 zł. To samo jest ze zbożami. Ukraina ma możliwość eksportu do Unii, ale większość ich zboża zatrzymuje się w Polsce. W tej sytuacji wiele osób może rezygnować z gospodarstwa - podsumowuje.

Coraz mniej emerytów na ścianie zachodniej

W niektórych województwach można wręcz mówić o zanikaniu zjawiska pod nazwą "emeryci z KRUS”. Wyraźnie widać to na ścianie zachodniej. W województwie lubuskim liczba świadczeniobiorców spadła w ubiegłym roku o 4,7 proc. W śląskim o 4,2 proc. Na trzecim miejscu jest przedstawiciel ściany wschodniej, czyli województwo podkarpackie z 4-procentowym zmniejszeniem liczby KRUS-owców.

W dwóch pierwszych przypadkach można się domyślać, że powodem jest odpływ młodych za granicę. Przypadek województwa podkarpackiego wcale nie musi zresztą przeczyć tej tezie. Według najnowszych dostępnych danych, wyjechało stamtąd aż 220 tys. osób i przebywa czasowo za granicą, co stanowi ponad 10 proc. ludności województwa. Większy procent ludności wyjeżdża tylko z woj. podlaskiego.

Najwięcej KRUS-owych emerytów jest w województwie mazowieckim - 146 tysięcy. Na drugim miejscu jest województwo lubelskie - 120 tysięcy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

emerytury
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(205)
animals
4 lata temu
Zlikwidowaliście wcześniejsze emerytury i wypisujecie bzdury.5 lat nie biorą emerytur i oszczędności są.
Ryszard
5 lata temu
Zastanawiam się czemu nikt nie mówi o podwyższeniu rolnikom wieku emerytalnego.Czyżby to się nie stało? Partia rządząca nie podniosła granicy wiekowej rolnikom?Rolnik pracuje całą dobę i cały tydzień, więc wypracowuje te lata ,które mu zabrano. Skąd ten strach przed prawdą.Nawet PSL przestał o tym mówić.
w rozkroku
5 lata temu
bo wydłużono wiek rolnikom o 5 !!!!! roków do emerytury a reszcie skrócono nawet o 7 roków
jjjj
5 lata temu
w 1995 roku zywiec kosztował 4.25 za kilogram a najlepsza szykka czy kielbasa kosztowala 18 zł dziś 23 lata później po realnej inflacji około 80 procent zywiec kosztuje około 3.5 zł wiec 20 proc taniej a najlepsza kielbasa około 50 zł wiec 270 procent drożej .co daej konsumentowi wmawia się ze rosna koszty produkcji a rolnik ma mniej i roznica wynosi 350 proc wg analogicznego okresu brawo polska
ania
5 lata temu
to pewnie wina TUSKA nie????!!!!hahaha
...
Następna strona