Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Janoś
Krzysztof Janoś
|

Unia to dla Dudy "wyimaginowana Wspólnota". Fatalnie, że powiedział to akurat w Leżajsku

2256
Podziel się:

Nie milkną echa przemówienia prezydenta RP w Leżajsku. Okazuje się, że Andrzej Duda o "wyimaginowanej wspólnocie, z której niewiele dla Polski wynika" mówił przed okazałym dworkiem wyremontowanym za unijne pieniądze. Dzięki funduszom z Brukseli miasto wybudowało też obwodnicę, dzięki której zniknęły korki.

Prezydent Andrzej Duda przemawiał na tle rewaloryzowanego ze wsparciem funduszy unijnych Dworu Starościńskiego.
Prezydent Andrzej Duda przemawiał na tle rewaloryzowanego ze wsparciem funduszy unijnych Dworu Starościńskiego. (Grzegorz Bukala/REPORTER)

Nie milkną echa przemówienia prezydenta RP w Leżajsku. Okazuje się, że Andrzej Duda o "wyimaginowanej Wspólnocie, z której niewiele dla Polski wynika" mówił przed okazałym dworkiem wyremontowanym za unijne pieniądze. Dzięki funduszom z Brukseli miasto wybudowało też obwodnicę. "Jest bezpieczniej, ciszej i już się tak nie korkuje".

Wtorkowe spotkanie z prezydentem zorganizowano przed pięknym leżajskim muzeum. Gdy wstępowaliśmy do UE w 2004 r. był to jeszcze zaniedbany zespół Dworu Starościńskiego. Jednak w tym samym roku został przejęty od miasta przez Starostwo Powiatowe w Leżajsku.

To tu, jak już informowaliśmy w WP, padły mocne słowa prezydenta. - Kiedy nasze sprawy zostaną rozwiązane, będziemy się zajmowali sprawami europejskimi, a na razie niech nas zostawią w spokoju i pozwolą nam naprawić Polskę, bo to jest najważniejsze - oświadczył Duda.

Pytanie tylko, co prezydent miałby za plecami podczas tego spotkanie, gdyby ”zostawili nas w spokoju”.

Zobacz także: Burza po słowach Andrzeja Dudy o UE. Marcin Horała: zdanie wyrwane z kontekstu

Rewaloryzacja Dworu Starościńskiego oraz murów i baszt klasztoru OO. Bernardynów w Leżajsku kosztowała w sumie 7 mln zł. Ze środków unijnych pochodziło 5,1 mln zł. Nikt też zresztą nie kryje tego, skąd wyjątkowa uroda tego miejsca.

„Cały obiekt poddany został gruntownej rewaloryzacji – dzięki m. in. funduszom z UE – i 1 stycznia 2008 roku Muzeum Ziemi Leżajskiej otworzyło swoje podwoje dla zwiedzających.”- czytamy na stronie muzeum.

fot. Marek Bazak/EastNews. Odrestaurowane Muzeum Ziemi Leżajskiej

Ślady unijnych środków są wszędzie

Spotkanie z głową państwa odbyło się też niedaleko miejsca niezwykle istotnego dla turystyki regionu, jakim jest klasztor OO. Bernardynów w Leżajsku. Kiedyś to miejsce z przyległym placem nie wyglądało zbyt okazale, ale to też całkiem niedawno się zmieniło.

- Z potężnym wsparciem unijnych środków udało nam się w Leżajsku uporządkować to znane miejsce pielgrzymkowe odwiedzane przez 700 tys. turystów rocznie. Przeprowadzono gruntowny remont, zrobiono ogrody bernardyńskie, wyremontowano mury. Pochłonęło to, o ile dobrze pamiętam, 30 mln zł. Zdecydowana większość to fundusze europejskie - mówi money.pl Krzysztof Rogowski z Leżajskiego Stowarzyszenia Rozwoju.

Fot. Łukasz Solski/EastNews. Bazylika i klasztor OO. Bernardynów w Leżajsku

Po sprawdzeniu okazuje się, że pamięć naszego rozmówcy jest jak najbardziej w porządku. Rewaloryzacja i poprawa dostępności bazyliki i klasztoru OO. Bernardynów w Leżajsku kosztowała 30,8 mln zł. Unijne dofinansowanie było na poziomie 26,1 mln zł.

- Jednak najważniejszą dla miasta inwestycją była budowa obwodnicy. Mimo wąskich ulic w samym centrum krzyżowały się droga krajowa z wojewódzką. W związku z tym cały ruch tirów przejeżdżał przez sam rynek. Po oddaniu obwodnicy do użytku miasto ewidentnie złapało oddech, jest bezpieczniej, ciszej i już się tak nie korkuje - mówi Rogowski.

Droga marzeń

Budowa wspomnianej obwodnicy, zwanej w Leżajsku przez lata drogą marzeń, kosztowała 150 mln zł. Z funduszy unijnych pochodziły 103 mln zł.

- Sytuację komunikacyjną oczywiście najbardziej poprawiła obwodnica, ale do tego są jeszcze łączniki do niej dochodzące i inne drogi, które sprawiają, że teraz jesteśmy dobrze skomunikowani z Rzeszowem i resztą kraju. Trochę podróżuje po Polsce i mogę powiedzieć, że u nas naprawdę jest nieźle - dodaje Krzysztof Rogowski.

Fot. GDDKiA. Obwodnica Leżajska w trakcie budowy

Za tym, że ”jest nieźle” też stoją unijne środki. Rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 877, kolejny z kluczowych dla Leżajska projektów drogowych, kosztował 43 mln zł z UE pochodziło 35 mln zł. Przebudowa drogi z Leżajska do Łańcuta i dróg łącznikowych - 32, 7 mln zł w tym 22 mln z funduszy unijnych. Odcinek Sokołów Małopolski -Leżajsk - 27 mln zł w tym 18 ze środków Wspólnoty.

Jak przekonuje nasz świetnie zorientowany w inwestycjach mieszkaniec Leżajska, inną, niezwykle ważną było powstanie parku przemysłowego „Stare Miasto - Park".

- Wybudowano początkowo 3 hale i powoli się to wszystko zagospodarowuje, ale jest ważnym łącznikiem ze strefą w Mielcu - mówi Rogowski. Podczas otwarcia tego parku przemysłowego wójt gminy przekonywał, że to największe przedsięwzięcie przemysłowe w powiecie leżajskim od 30 lat. W przyszłości ma dać zatrudnienie setkom osób, a z funduszy unijnych na jego budowę przeznaczono ponad 11 mln zł.

"Nie chodzi tylko o pieniądze"

- W latach 80. zbudowano szpital. Jednak dopiero w ostatnich latach możemy być z niego dumni. Powstają nowoczesne odziały i teraz może już być wizytówką miasta - mówi przedstawiciel Leżajskiego Stowarzyszenia Rozwoju.

Tu też widać pieniądze Wspólnoty. Do programu „Zwiększenie dostępności i jakości usług zdrowotnych dla społeczeństwa zamieszkałego w powiecie leżajskim poprzez rozbudowę i wyposażenie SP ZOZ w Leżajsku” - UE dorzuciła blisko 10 mln zł. Z kolei przy przebudowie Oddziału Ginekologiczno-Położniczego przydało się blisko 5 mln z unijnej kasy.

- Całe życie mieszkam w Leżajsku i działam w tym mieście również w administracji od lat 90. Kierowałem też urzędem pracy (program „Więcej szans w powiecie leżajskim - 28, 2 mln zł w tym 23,9 z UE ) więc jakieś rozeznanie mam. Dlatego mam prawo stwierdzić, że dzięki funduszom dużo też się nauczyliśmy. Tu nie chodzi tylko o pieniądze, ale też o myślenie projektowe, wymyślanie rzeczy nowych, przygotowywaniu strategii rozwoju - mówi Krzysztof Rogowski.

Szkoły, OZE, oczyszczalnia...

Pozostając jednak przy pieniądzach i tym, co w sposób dosłowny wynika z naszego członkostwa we Wspólnocie, warto jeszcze zwrócić uwagę na kilka projektów współfinansowanych przez Unię w tym mieście.

Rozbudowa Zespołu Szkół Licealnych w Leżajsku wraz z budową hali sportowej kosztowała 6,1 mln zł z czego UE dołożyła 4 mln. Rozbudowa Szkoły Podstawowej nr 2 w Leżajsku z budową sali sportowej 4,7 mln zł. Ponad 3 mln zł z tego pochodziło z funduszy UE.

Fundusze z Brukseli wspierały też ochronę środowiska w Leżajsku. Montaż i instalacja odnawialnych źródeł energii na budynkach mieszkalnych na terenie gmin Grodzisko Dolne i Miasto Leżajsk kosztował prawie 13 mln zł z czego blisko 10 pochodziło z unijnych funduszy. Rozbudowa oczyszczalni ścieków w Leżajsku - 39,6 mln zł z czego 20,6 mln zł to unijne środki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(2256)
eza
2 lata temu
wyimaginowana wspólnota to słowa prezydenta,myśle że teraz mu wstyd za te słowa. Ale czy tak powinien zachowywać sie prezydent gdzie gro w Polsce zrobione jest z pieniędzy UNI. Teraz wszędzie obwieszaja się flagami UNI. Nie wspomnę jak Pawłowicz o fladze UNI mówi "szmata" tacy ludzie nas reprezentują
Polak
4 lata temu
Tragedia dla Polski mieć tak bardzo nieobytego prezydenta , który ośmiesza swoim brakiem wiedzy i kultury nasz kraj!! Każdy byłby lepszy od Dudy!!!!!!!
Jolka
6 lat temu
Naprawa !? przez ROZWALANIE ! zaiste rewelacyjny ,,fake news,, w wykonaniu PADA
kurdupel
6 lat temu
Zawetował ustawę to teraz musi głosić brednie miłe Jarosławowi.
kurdupel
6 lat temu
Prezydent to też koszmarna imaginacja.
...
Następna strona