Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Dwa tysiące złotych za znalezienie pracownika. Budimex płaci łowcom głów

59
Podziel się:

W budownictwie desperacja rośnie. Coraz trudniej znaleźć pracownika. Budimex zaproponował nagrodę dla łowców głów.

Prezes Budimeksu Dariusz Blocher
Prezes Budimeksu Dariusz Blocher (Money.pl)

W budownictwie desperacja rośnie. Coraz trudniej znaleźć pracowników. Budimex zaproponował nawet nagrodę dla łowców głów.

Budimex chce zatrudnić jeszcze ponad 1100 pracowników do końca 2019 roku - podała spółka. W ciągu czterech lat grupa zwiększyła zatrudnienie z 4,5 do ponad 7 tysięcy osób i zdaje sobie sprawę, że nie jest łatwo znaleźć na rynku tylu osób.

- Największa polska firma budowlana wprowadzi jako pierwsza firma w branży budowlanej w Polsce zewnętrzny program rekomendacji osób do pracy. Każdy, niezależnie od swojego miejsca pracy, kto skutecznie wskaże pracownika na poszukiwane przez Budimex stanowisko, otrzyma nagrodę finansową w wysokości do 2000 zł - podała spółka.

Spółka szuka w całej Polsce pracowników o ponad pięćdziesięciu różnych specjalizacjach. Wśród nich są takie jak: kierownicy budów, inżynierowie robót, majstrzy, inżynierowie robót torowych.

Zobacz także: Zobacz też: Będą pieniądze, a nie będzie komu budować. Czarny scenariusz dla budowlanki

- Wprowadzenie tego innowacyjnego rozwiązania to rozwinięcie systemu rekomendacji wewnętrznych, który działa w Budimeksie od ponad dwóch lat. Walczymy o jak najlepszych specjalistów w swoich branżach - powiedział członek zarządu Budimeksu Cezary Mączka.

Według przekazanych przez niego informacji w pierwszej połowie 2018 roku na 240 poleceń spółka zatrudniła prawie 100 osób.

- Najczęściej pracę w tym systemie znajdują u nas kierownicy robót oraz inżynierowie. Jesteśmy pierwszą firmą budowlaną w Polsce, która wprowadza takie rozwiązanie dla poleceń zewnętrznych, a nie tylko wewnętrznych, czyli realizowanych przez obecnych pracowników Budimeksu - dodał Mączka.

Wskazał, że Budimex jest największym pracodawcą na rynku budowlanym w Polsce.

- Jako jedna z nielicznym firm na rynku nie redukowaliśmy zatrudnienia w latach 2014-2016, gdy branża budowlana przechodziła spadek zamówień. Płacimy podatki w Polsce i jesteśmy największym płatnikiem podatków w branży budowlanej. Szukamy w tej chwili głównie wyspecjalizowanych kierowników robót, inżynierów i majstrów wielu branż, szczególnie z zakresu budownictwa kolejowego i kubaturowego - powiedział Mączka.

Wynagrodzenia wystrzeliły w firmach drogowych

O ile płace w większych (pow. 9 pracowników) przedsiębiorstwach wzrosły do września o 6,7 proc. rok do roku, to w budownictwie podwyżki były 8-procentowe. A w firmach budownictwa drogowego i kolejowego, czyli tam gdzie działa Budimex - aż 14,6-procentowe.

Przeciętny pracownik zarabia w tym segmencie rynku o 715 zł brutto więcej miesięcznie, niż rok temu. To pokazuje skalę popytu na pracowników. w branży. Rozwój inwestycji budowlanych współfinansowanych ze środków unijnych spowodował, że skokowo wzrósł popyt na pracowników.

Tylko w ciągu ostatnich 12 miesięcy zatrudnienie w większych firmach budowlanych wzrosło o 23 tysiące, czyli o 6 proc. Produkcja budowlana wzrosła o 16,4 proc. rok do roku we wrześniu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

budownictwo
giełda
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(59)
WYRÓŻNIONE
Mikolej
7 lat temu
Za pozno na takie nowosci.Ludzie zdali sobie sprawe z wyzysku pokolen.Sami sobie pracujcie.Pieniadze nie sa warte wolnosci w dzisiejszym swiecie.Biedny nie ma co tracic.To bogacze sie boja o swoje majatki.Powiem tak:Kij wam w okoi obyscie padli.
ZK590
7 lat temu
Pracuję 40 lat w budownictwie w Małopolsce. Od 10 lat za 13 zł/h. Właściciel nie narzeka na brak pracowników. Nie płaci nawet za urlop wypoczynkowy. Ubezpieczenie od najniższej krajowej.
obcy3
7 lat temu
poziom dobrobytu w naszym kraju mierzy się dominantą wynagrodzeń a ta jest jak najniższa krajowa ....to pokazuje skalę niewolnictwa , bo tu nikt nie szuka pracownika tylko niewolnika
...
Następna strona