Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|

USA podjęły decyzję w sprawie ceł. Merkel: odpowiedź Unii będzie zdecydowana

448
Podziel się:

Podczas briefingu telefonicznego Ross cytowany przez agencję Reutera oznajmił, że gdy któraś ze stron podejmie kroki odwetowe, nie oznacza to, że nie będzie dalszych negocjacji.

USA podjęły decyzję w sprawie ceł. Merkel: odpowiedź Unii będzie zdecydowana
(AP)

25-proc. cła na stal i 10-proc. cła na aluminium na Unię Europejską, Kanadę i Meksyk - taką decyzję podjął w czwartek minister handlu USA Wilbur Ross. Taryfy będą obowiązywać od północy w piątek czasu w USA (6 rano w Polsce).

Kanclerz Angela Merkel określiła nałożone przez USA cła jako "bezprawne" i ostrzegła przed eskalacją konfliktu. - Uważamy to jednostronne posunięcie za bezprawne, a przytaczane powody bezpieczeństwa narodowego są nieuzasadnione - powiedział w Berlinie rzecznik rządu Steffen Seibert. Dlatego niemiecki rząd odrzuca tę decyzję - podaje Deutsche Welle.

Podczas briefingu telefonicznego Ross cytowany przez agencję Reutera oznajmił, że gdy któraś ze stron podejmie kroki odwetowe, nie oznacza to, że nie będzie dalszych negocjacji. Minister dodał, że w czasie rozmów z europejskimi przywódcami osiągnięto w tej sprawie postęp, jednak niewystarczający, by UE nadal była wyłączona z wprowadzonych w marcu ceł.

"Czekamy na dalsze negocjacje, z jednej strony z Kanadą i Meksykiem, z drugiej z Komisją Europejską, ponieważ są inne sprawy, które również trzeba rozwiązać" - mówił Ross cytowany przez PAP.

Wojna celna między USA a resztą świata w Polsce nie odbija się szerokim echem. To błąd. Wprawdzie nasz eksport stali do USA wynosi ledwie 9 tys. ton z całego, liczącej 1,1 mln ton sprzedaży zagranicznej tego surowca, ale w zglobalizowanej gospodarce liczą się także inne powiązania. Na pewno Polska jest krajem, w który ta wojna uderzy bardziej niż w resztę Europy. Wynika to z tego, że dla USA najważniejszym partnerem handlowym w UE, i do tego jednym z najważniejszych inwestorów, są Niemcy. A trzeba pamiętać, że nasza gospodarka jest bardzo silnie zintegrowana z niemiecką.

To zintegrowanie to konkretne liczby. Na naszego zachodniego sąsiada przypada około jednej czwartej naszego handlu. Niemcy są również odpowiedzialni za 15 proc. inwestycji zagranicznych nad Wisłą. Tymczasem niemieccy przemysłowcy ostrzegają, że wojna handlowa USA z UE może osłabić tempo niemieckiego wzrostu o 1 proc. PKB.

Nietrudno domyślić się, gdzie w pierwszej kolejności Berlin będzie szukać oszczędności i dodatkowych zysków - za granicą. W dodatku nasza gospodarka jest szczególnie powiązana z tą częścią niemieckiej, która jest silnie zorientowana na eksport, np. motoryzacją

Zobacz także: Zobacz także: Wszystko co chcielibyście wiedzieć o Donaldzie Trumpie, ale boicie się zapytać
wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(448)
WYRÓŻNIONE
IQ157
8 lat temu
no spadnie poważnie sprzedaż w USA i nie tylko niemieckich jednorazówek zwanych samochodami jak AUDI, Mercedes ,BMW > może wreszcie zaczną robić takie jak kiedyś robili czyli[ tanie , trwałe i dobre i długowieczne ] no i ceny wrócą na Ziemie bo obecne są z Kosmosu za produkty jednorazowe >>JA NIE MAM NIC PRZECIW JEDNORAZÓWKA ALE NIECH KOSZTUJĄ TYLE CO JEDNORAZOWY PRODUKT DWA LATA I DO ŚMIECI SZKOPUŁ W TYM ZE ZA 30tys A NIE ZA 20Otys
Można tak pow...
8 lat temu
Chcieliście demokracji, oto ta demokracja.
Ssss
8 lat temu
No to jesteśmy w czarnej dziurze. W 2017 roku nadwyżka Niemiec w handlu z USA wyniosła ponad 60 mld dolarów, więc nie dziwię się, że Trump się zdenerwował. Niestety. jesteśmy dla gospodarki niemieckiej podwykonawcą. Umieścili oni w Polsce wiele montowni i korzystają z taniej siły roboczej. Na dodatek nasza gospodarka uzależniona jest od niemieckiej. Polski przemysł ma w znaczącym stopniu charakter zaopatrzeniowy. Jeżeli ten układ zawali się to będzie bieda.
...
Następna strona