Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|

Cztery lata pracy, 300 tys. zł na koncie więcej. Oto majątek prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka

6
Podziel się:

Sondaże wskazują, że prezydentem Poznania pozostanie Jacek Jaśkowiak. Jak wynika z analizy money.pl, może pochwalić się majątkiem wynoszącym ponad 2 mln 645 tys. zł. Jaśkowiak postawił głównie na nieruchomości, w cztery lata dorobił się też 300 tys. zł oszczędności.

W Poznaniu z wynikiem sondażowym 56,6 proc. wybory samorządowe 2018 wygrał Jacek Jaśkowiak
W Poznaniu z wynikiem sondażowym 56,6 proc. wybory samorządowe 2018 wygrał Jacek Jaśkowiak (Adam Jastrzebowski/REPORTER)

Prześwietlamy majątki prezydentów miast, po Rafale Trzaskowskim, który, jak wynika z sondaży, pokonał w Warszawie Patryka Jakiego i Hannie Zdanowskiej, która, według tych samych wyborczych sondaży, zdobyła 70 proc. głosów w Łodzi, przyszedł czas na prezydenta Poznania.

Przed prezydenturą w Poznaniu Jaśkowiak sprawdzał się w biznesie. Na początku lat 90. był dyrektorem w firmie Kulczyk Tradex. To spółka, która zajmowała się importem volkswagenów i audi do Polski. Na początku tamtej dekady firma Jana Kulczyka miała wyłączność na sprowadzanie tych samochodów. To firma Kulczyka dostarczyła policji blisko trzy tysiące wozów i właśnie w tym okresie działał tam Jaśkowiak. W 1997 roku stworzył własną firmę doradczą, zajmował się obsługą księgową i doradzał zagranicznym przedsiębiorstwom w Polsce. Przez pewien czas Jaśkowiak był również menedżerem Jacka Kaczmarskiego. Po śmierci artysty prowadził w szkołach pogadanki o jego życiu. A później? Trafił do polityki.

Jak wynika z szacunków money.pl, prezydent Poznania może pochwalić się majątkiem w wysokości 2 mln 645 tys. 777 zł. Z oświadczenia majątkowego wynika, że na koncie ma ponad 200 tys. zł w polskiej walucie. Do tego ma 500 dolarów i 821 euro. W sumie na kontach i w gotówce zgromadził 205 tys. 777 zł i 66 groszy.

Jaśkowiak ma na koncie również papiery wartościowe o wartości 13 tys. zł i należność od Małpka S.A na kwotę 36 tys. zł. Do tego w najbliższym czasie powinien otrzymać zwrot udzielonej pożyczki. Pożyczył osobie fizycznej (nie podaje komu) 7 tys. zł. Oprocentowanie tego wsparcia wyniosło 3 proc. w skali roku.

Na majątek Jaśkowiaka składa się również mieszkanie o powierzchni 51 metrów kwadratowych, które warte jest 439 tys. zł. Do tego ma 50 proc. udziałów w lokalu o powierzchni 224 metrów kwadratowych. Tę część majątku szacuje na 650 tys. zł. Ale to nie koniec nieruchomości prezydenta Poznania.

Ma jeszcze jeden lokal użytkowy o powierzchni 72 metrów kwadratowych, który jest wart ponad 1,2 mln zł oraz garaż pod blokiem mieszkalnym - wart jest 30 tys. zł. W garażu z kolei Jaśkowiak ma Audi A6 z 2007 roku. W tej chwili taki wóz jest wart około 30 - 35 tys. zł.

Fragment oświadczenia majątkowego Jacka Jaśkowiaka za 2017 rok

Jacek Jaśkowiak prezydentem Poznania został w 2014 roku. Pokonał wtedy Ryszarda Grobelnego, który nieprzerwanie rządził przez cztery kadencje. Porównaliśmy oświadczenie majątkowe Jaśkowiaka z 2014 i 2018 roku. Różnica? Głównie w gotówce i nieruchomościach.

Fragment oświadczenia majątkowego Jacka Jaśkowiaka za 2017 rok

Jak wynika z analizy money.pl, Jaśkowiak dorobił się przez kadencję około 300 tys. zł oszczędności. Nie było to trudne - co roku z tytułu pracy w Urzędzie Miasta inkasuje blisko 150 tys. zł. W ostatnim czasie do tego dorzucał również wynagrodzenie za działalność w radzie nadzorczej Międzynarodowych Targów Poznańskich. Jednocześnie działa w radzie nadzorczej Remondis Sanitech. W ubiegłym roku działając w tych dwóch radach dorobił 130 tys. zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(6)
Ucho od sledz...
5 lata temu
Najważniejsze, że ciemna masa w to wierzy. Zatem Alleluja i do przodu.
mat
5 lata temu
Że też te chłopaki zasiadają w tych Radach. Tak biorą się i sobie zasiadają w tych Radach ?
Smakosz dobre...
5 lata temu
Nie znoszę zaglądania do cudzych kieszeni i tyle w temacie.
22222
5 lata temu
W Polsce każdy biedy, to nieszczęśliwy, wykorzystywany, a każdy bogaty to złodziej. Zero normalności.
Waldek
5 lata temu
Pracuje to ma. Głównie dorobił się na samochodach dla policji.