Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|

Sklep przyszłości właśnie ruszył w Polsce. Amazon Go może nam zazdrościć

220
Podziel się:

Bez kolejek, praktycznie bez kas i bez płacenia gotówką. Po prostu bierzesz, co chcesz ze sklepowej półki, sam skanujesz kody kreskowe i praktycznie bez stania w kolejce wychodzisz ze sklepu. Testy już trwają w warszawskich sklepach sieci Carrefour - dowiedział się money.pl.

Scan&Go ma być standardem we wszystkich hipermarketach Carrefour w Polsce
Scan&Go ma być standardem we wszystkich hipermarketach Carrefour w Polsce (materiały prasowe)

Niemal zupełnie zautomatyzowana placówka została uruchomiona w czwartek w Galerii Północnej w Warszawie. Ruszyły też jej testy w innym supermarkecie Carrefoura - w stolicy przy ulicy Rydygiera. Usługa nazywa się Scan&Go, a francuska sieć sprawdza ją w Polsce.

Trudno nazwać jednak Scan&Go testami, bowiem może z niej skorzystać każdy. Wystarczy smartfon (z systemem operacyjnym Android lub iOS 8) z zainstalowaną aplikacją Mój Carrefour, do której możemy podczepić kartę płatniczą. Na razie wdrożenie realizowane jest wraz z organizacją płatniczą Mastercard.

Telefon posłuży za kasę, a umieszczony w nim aparat za skaner. Robiąc zakupy musimy zeskanować nim każdy wybrany przez nas produkt. Na ekranie smartfona będzie tworzyć się wirtualny rachunek, pokazujący wybrane przez nas produkty wraz z cenami oraz wartością całego naszego koszyka. Dzięki temu na bieżąco możemy kontrolować wydatki.

Gdy skończymy zakupy, musimy udać się do dedykowanej kasy - Carrefour twierdzi, że mają one praktycznie nie mieć kolejek. Płacić możemy gotówką lub kartą. Najszybsza metoda to jednak opłacenie zakupów elektronicznym portfelem Mastercard podczepionym pod aplikację - kasjerowi pokazujemy wówczas tylko specjalny kod.

Co z kradzieżami? Przedstawiciel Carrefour przyznaje w rozmowie z money.pl, że to największy problem. Wierzy jednak w uczciwość Polaków, a na wszelki wypadek przygotowano specjalny algorytm, który wybiera klientów i prosi ich o wyłożenie zakupów na kasę. Kasjer sprawdzi wtedy, czy zawartość koszyka zgadza się z tym, co nabiliśmy na aplikację.

* Zakupy bez kolejek i kasjerów? Polska aplikacja chce zrewolucjonizować handel *

Carrefour w najbliższych tygodniach chce wdrażać usługę Scan&Go w kolejnych sklepach w Warszawie. Docelowo ma ona stać się standardem we wszystkich hipermarketach sieci w Polsce.

Po co takie rozwiązanie? Na pewno zmniejszy koszty pracownicze - kasjerzy nie znikną, ale na pewno będzie ich potrzeba mniej. Po drugie, Carrefour może przyciągnąć nim młodych klientów podążających za nowinkami technicznymi.

Przypomnijmy, że podobne rozwiązanie w zeszłym roku zaprezentował Amazon. Usługa nazwana Amazon Go ma nieco inny mechanizm, polegający na mikroprocesorach analizujących jakie produkty wynosimy ze sklepu.

Niecały rok temu w money.pl pisaliśmy z kolei o analogicznym pomyśle polskiego startupu. Aplikacja o nazwie SeaYou została stworzona przez założyciela sklepu internetowego Frisco. Podobnie jak jest to w Carrefourze, opiera się na skanowaniu produktów przez kupującego. Płacenie z kolei jest już w pełni zautomatyzowane i odbywa się za pomocą ściągania kwoty bezpośrednio z karty.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(220)
Krystian
6 lat temu
No właśnie trzeba skanować każdy produkt [QUOTE] Telefon posłuży za kasę, a umieszczony w nim aparat za skaner. Robiąc zakupy musimy zeskanować nim każdy wybrany przez nas produkt. [/QUOTE] Tak że Amazon wygrywa
tadeusz
6 lat temu
To są zwykłe kasy bezobsługowe jakich pełno w sklepach na zachodzie. Pierwsze takie urządzenia instalowano na początku lat 90tych. Amazon Go to diametralnie inna technologia (nie ma żadnego urządzenia w punkcie sprzedaży, po prostu wrzuca się produkty do torby i wychodzi ze sklepu). Nierzetelny artykuł.
Gryzli
7 lat temu
Nie nawidzę takich sklepów jak mieszkałem w UK to automat oszukał mnie na 50 funtów ile się musiałem nabiegać czekać aż stwierdzili że nie są w stanie stwierdzić jak było naprawdę i straciłem kasę .Nigdy nie ufajcie żadnym automatom !!
Karkses
7 lat temu
Takie sklepy funkcjonują już np. w Szwecji. Z tym że tam miały służyć robieniu zakupów np. w nocy i nie mają żadnej usługi ani kas, płaci się po prostu z e-portmonetki.
mngr
7 lat temu
Ciekawe ile "pomysłowi w miesiąc rozkradną - i jeszcze te buńczuczne teksty: "Amazon może..." Amazon może ich wypić przez słomkę i nawet nie zauważy. Znaj proporcją mocium panie.
...
Następna strona