Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pawlak nie dał rady. Związkowcy odrzucili propozycje rządu

0
Podziel się:

Związkowcy uważają, że propozycja rządu w sprawie płacy minimalnej jest nie do zaakceptowania.

Pawlak nie dał rady. Związkowcy odrzucili propozycje rządu
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Rada Ministrów wyda rozporządzenie ustalające płacę minimalną w 2012 r. na proponowanym wcześniej przez rząd poziomie 1,5 tys. zł - zapowiedział wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak. Związkowcy uważają, że to propozycja nie do zaakceptowania i domagają się wyższej kwoty.

_ - Komisja Trójstronna nie porozumiała się w sprawie wysokości płacy minimalnej na 2012 rok w wysokości, jaką zaproponował rząd, czyli 1500 zł. Teraz spodziewam się, że Rada Ministrów wyda rozporządzenie, w którym zostanie ona ustalona na tym proponowanym już poziomie _ - poinformował Pawlak.

Dodał, że propozycja rządowa uzyskała akceptację ze strony pracodawców. Wyższe oczekiwania co do wzrostu minimalnego wynagrodzenia w przyszłym roku miała strona związkowa.

Członek Komisji Krajowej NSZZ _ Solidarność _ Henryk Nakonieczny, przewodniczący zespołu d o spraw budżetu i wynagrodzeń Komisji Trójstronnej, powiedział, że w sprawie minimalnego wynagrodzenia strony Komisji Trójstronnej _ absolutnie nie doszły do porozumienia _, a propozycja rządu jest realizacją założeń przyjętych w ustawie budżetowej.

_ - Nie ma tutaj pola na jakiekolwiek negocjacje. Rząd nie próbuje budować kompromisu. Działa metodą faktów dokonanych _ - ocenił Nakonieczny. Jego zdaniem, płaca minimalna w wysokości 1,5 tys. zł jest _ nie do zaakceptowania _, nie uwzględnia nawet tegorocznego wzrostu kosztów utrzymania. Według związku minimalne wynagrodzenie powinno wynieść co najmniej 1596 zł.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/225/t86753.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/gus;wynagrodzenia;wzrosly;o;4;procent,248,0,814328.html) GUS: Wynagrodzenia wzrosły o 4 procent
Przewodniczący OPZZ Jan Guz powiedział z kolei, że kwota zaproponowana przez rząd była _ sztywna _, bowiem przedstawiciele rządu w Komisji nie byli upoważnieni do zmiany stanowiska i elastyczności w kwestii płacy minimalnej.

_ - Uważamy, że płaca minimalna powinna zbliżać się do 50 proc. średniej krajowej. Zaniżono część wskaźników makroekonomicznych, jak np. inflację i PKB, w związku z tym zaniżono także płacę minimalną _ - uważa Guz. Zaznaczył, że zgodnie z propozycją rządu w przyszłym roku najniższe wynagrodzenie miałoby stanowić 41,3 proc. średniej płacy.

Zwrócił uwagę, że 1,5 tys. złotych brutto daje niewiele powyżej 1 tys. zł netto. Jego zdaniem, z takiej pensji nie da się utrzymać, tymczasem wynagrodzenie w tej wielkości otrzymuje prawie 14 proc. Polaków. - _ To jakieś nieporozumienie. Oni nie są w stanie utrzymać się ze swojego zarobku. Ktoś, np. rodzice, muszą dokładać z emerytury do utrzymania osób pracujących _ - powiedział.

**

Zdaniem eksperta z PKPP Lewiatan Jeremiego Mordasewicza, płaca w wysokości 1,5 tys. zł jest jednak kompromisem _ między tym co można, a tym, co by się chciało _. Według niego, szybszy wzrost płacy minimalnej spowodowałby znaczny wzrost bezrobocia w regionach słabych gospodarczo.

_ - Płaca minimalna w wysokości 1,5 tys. zł oznacza, że pracownik, który nie wypracuje dla swojego pracodawcy 3 tys. zł - licząc podatki, składki, wynagrodzenia za urlop i zysk dla pracodawcy - utraciłby pracę. W Warszawie nie jest to problem, ale w innych regionach, tak _ - powiedział.

Mordasewicz zaznaczył, że podczas czteroletnich rządów PO-PSL, które są oskarżane o brak wrażliwości społecznej, płaca minimalna rośnie w tempie najszybszym od czasów transformacji. - _ Wbrew temu, co mówią związkowcy, ten rząd najszybciej podnosi płace minimalną _ - podkreślił ekspert Lewiatana.

Natomiast Pracodawcy RP opowiadają się za ustanowieniem płacy minimalnej na najniższym możliwym poziomie, jaki wynika z ustawy o minimalnym wynagrodzeniu. Adam Ambrozik z Pracodawców RP powiedział, że chodzi o kwotę 1486 zł.

_ Rząd zaproponował nieznacznie wyższy wskaźnik. Myślę, że w dyskusji ze związkami zawodowymi bylibyśmy skłonni dojść do jakiegoś porozumienia, niemniej związki nie były zainteresowane podjęciem rozmów _ - ocenił Ambrozik. Dodał, że rząd nie podał uzasadnienia, dlaczego zaproponował płacę wyższą od minimalnej, określonej w ustawie.

Czytaj w Money.pl
Mundurowi nie mogą dogadać się z rządem Związkowcy nie godzą się na propozycje zespołu Michała Boniego. Grożą protestami.
Tusk nie ustąpi w sprawie "mundurówek" Premier przyznał, że rozważany jest pomysł włączenia mundurowych do ZUS.
Górnicy podpisali protokół rozbieżności Podpisaniem protokołu rozbieżności zakończyły się rozmowy płacowe pomiędzy zarządem a związkowcami Kompanii Węglowej.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)