Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

PGNiG bije rekord. Najlepszy drugi kwartał w historii

79
Podziel się:

Wzrost cen ropy i gazu zrobił swoje. Choć PGNiG traci na obrocie gazem, to nadrabia to z nawiązką na wydobyciu. Dzięki temu drugi kwartał był dla spółki najlepszy w historii.

Piotr Woźniak może być zadowolony z wyników PNGiG. Głównie dzięki wzrostowi cen gazu i ropy
Piotr Woźniak może być zadowolony z wyników PNGiG. Głównie dzięki wzrostowi cen gazu i ropy (Fot. Wojciech Strozyk REPORTER)

Historycznie drugie kwartały dla PGNiGnie były zwykle rewelacyjne. Kilka razy zdarzały się nawet straty. Dotąd najlepszy był w 2015 roku, kiedy zysk netto doszedł do 621 mln zł.

Teraz ten rekord poprawiony został o 83 mln zł. Grupa PGNiG miała 704 mln zł skonsolidowanego zysku netto w drugim kwartale 2018 r. wobec 499 mln zł zysku rok wcześniej. Lepsze zyski udawało się osiągać dotąd tylko wtedy kiedy było zimno, czyli w pierwszych, lub czwartych kwartałach.

- Wyniki grupy PGNiG w pierwszej połowie roku dają powody do zadowolenia. Mimo nietypowo ciepłej wiosny, sprzedaż gazu wzrosła o 8 proc., co jest m.in. zasługą szybkiego tempa rozwoju gospodarczego Polski i rosnących mocy elektrowni i elektrociepłowni opalanych gazem - powiedział prezes Piotr Woźniak.

Zobacz także: Zobacz też: PGNiG chce uzyskiwać gaz z metanu. "Wiele nauczyliśmy się z łupków"

Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 7639 mln zł wobec 7165 mln zł rok wcześniej. Zysk EBITDA (wynik operacyjny powiększony o amortyzację), który pokazuje jak spółka sobie radzi bez uwzględniania działalności finansowej, wyniósł 1 626 mln zł wobec 1 408 mln zł rok wcześniej. To o 7 proc. wyżej, niż jeszcze miesiąc temu prognozowali analitycy ankietowani przez PAP.

Giełda zareagowała w czwartek wzrostem kursu akcji o 2,6 proc.

Notowania akcji PGNiG w ostatnim tygodniu

Ceny gazu 28 proc. w górę

Spółka pochwalić może się przede wszystkim wynikami segmentu poszukiwania i wydobycia gazu i ropy. Z gazu miała przychody większe o 240 mln zł niż rok temu (+33 proc. rdr), a z ropy o 139 mln zł (+33 proc. rdr). To efekt wzrostu cen ropy naftowej o 39 proc. rok do roku i gazu o 28 proc. średnio w kwartale (cena z Rynku Dnia Następnego na TGE).

- Największy wpływ na wynik grupy miały rosnące ceny ropy i gazu na światowych rynkach, które w przypadku segmentu Obrót i Magazynowanie doprowadziły do wyraźnego wzrostu kosztów. Z drugiej strony jednak, wysokie ceny surowców przełożyły się na bardzo dobre wyniki segmentu Poszukiwanie i Wydobycie - powiedział prezes Woźniak.

Wolumenowo sprzedaż wydobytej przez PGNiG ropy była niższa o 7 proc. (294 tys. ton), a gazu - wyższa o 3 proc. (32 mln m.sześc.). Ale wzrost cen zrobił swoje i przychody wystrzeliły w górę.

Wydobycie (nie mylić ze sprzedażą) gazu rdr wzrosło o 3 proc. - do 1,07 mld m.sześc., a ropy o 20 proc. - do 324 tys. ton.

W Polsce pozyskano ze złóż 314 mln m.sześc. gazu wysokometanowego i 559 mln m.sześc. zaazotowanego, czyli o odpowiednio o 13 mln m.sześc. mniej i 26 mln m.sześc. więcej niż rok temu. W Norwegii - 147 mln m.sześc. gazu wysokometanowego, czyli o 5 mln m.sześc. więcej rdr. W Pakistanie - 53 mln m.sześc. gazu zaazotowanego, czyli o 19 mln m.sześc. więcej rdr.

Jeśli chodzi o ropę naftową, to w kraju PGNiG pozyskało ze złóż 189 tys. ton, czyli o 40 tys. więcej niż rok temu. W norweskich złożach wydobycie też było wyższe - wyniosło 135 tys. ton, czyli 14 tys. więcej rdr.

Straty na obrocie. Kontrakty terminowe na minusie

Dla firmy ciągle problemem jest obrót gazem. W drugim kwartale straciła na tym 209 mln zł na poziomie EBITDA. To wynik i tak o 59 mln zł lepszy niż rok temu. Tu też pomaga wzrost średniej ceny gazu, dzięki czemu mimo niższej o 5 proc. rdr jego sprzedaży udało się zwiększyć przychody o 466 mln zł do 5,1 mld zł.

Do strat dołożyły się ostre zmiany na rynku kontraktów zabezpieczających cenę gazu. Niedawno pisaliśmy o problemach Polenergii na kontraktach na ceny energii, ale jak widać spekulacje na TGE, tyle że na cenach gazu dotknęły też giganta gazowego. W całym półroczu na wycenie kontraktów terminowych na gaz PGNiG straciło 280 mln zł, z czego 107 mln zł w samym drugim kwartale.

PGNiG handluje też energią elektryczną i ciepłem. Sprzedaż energii w drugim kwartale wzrosła o 11 proc. o 46 mln zł do 0,45 mld zł, a ciepła spadła o 28 proc. do 173 mln zł.

Wyraźnie zwiększył się wolumen gazu dostarczonego do rafinerii i petrochemii - o blisko 19 proc. oraz do elektrowni i elektrociepłowni - o prawie 31 proc. PGNiG zwraca uwagę także na dynamiczny wzrost sprzedaży spółki PST (PGNiG Supply & Trading), która - oprócz tradingu na rynkach giełdowych - dostarcza także gaz i energię elektryczną do odbiorców detalicznych na rynku niemieckim i austriackim. W drugim kwartale 2018 r. PST sprzedała 0,72 mld m sześc. gazu - niemal o 50 proc. więcej niż rok wcześniej.

W drugim kwartale grupa PGNiG zwiększyła import gazu, który wyniósł 3,42 mld m.sześc. i był o około 3 proc. wyższy niż przed rokiem. Wzrost wolumenu dostaw LNG to przede wszystkim konsekwencja rozpoczęcia realizacji dodatkowego kontraktu na dostawy gazu skroplonego z Kataru oraz umowy średnioterminowej z Centrica. Udział dostaw z kierunku wschodniego, czyli głównie z Rosji spadł do 77 proc. z 80 proc. rok wcześniej.

Jeśli chodzi o dystrybucję gazu, to mimo ciepłej wiosny, a także niższej niż przed rokiem stawki taryfy przesyłowej, grupa PGNiG utrzymała poziom przychodów ze sprzedaży. Wolumen dystrybuowanego gazu był niższy o 12 proc.

Wysokie temperatury przełożyły się także na wyniki segmentu Wytwarzanie. Wolumen dostarczonego ciepła był mniejszy niż przed rokiem o 35 proc. (4,43 PJ), a przychody z jego sprzedaży spadły o 28 proc., do 172 mln zł.

W przypadku energii elektrycznej spadek wolumenu sprzedaży wyniósł 19 proc., do 599 GWh, czego skutkiem było obniżenie przychodów do 112 mln zł, tj. o 5 proc. mniej rdr. Ogółem przychody segmentu ze sprzedaży wyniosły 347 mln zł i były niższe niż rok wcześniej o 15 proc.

Wydobycie w Polsce 3,8 mld m.sześc.

PGNiG podtrzymuje prognozę wydobycia w Polsce 3,8 mld m.sześc. gazu ziemnego rocznie w latach 2018-2019. To tyle samo, ile spółka pozyskała ze swoich złóż w ostatnim roku, tj. od lipca 2017 do czerwca 2018.

Ropy naftowej ma być w tym roku 820 tys. ton, czyli tyle samo ile spółka wydobyła od lipca 2017 do czerwca 2018. W przyszłym roku wydobycie spadnie do 784 tys. ton.

Na terenie Polski do końca 2018 r. PGNiG planuje zagospodarowanie co najmniej sześć odwiertów i podłączyć co najmniej osiem - głównie w rejonie działalności oddziału w Sanoku. Ponadto prowadzone będą prace nad projektem Geo-Metan, wykorzystującym technologie szczelinowania do pozyskania metanu z pokładów węgla kamiennego.

Zagraniczna spółka koncernu, PGNiG Upstream Norway kontynuuje wydobycie węglowodorów i zagospodarowanie złóż na Norweskim Szelfie Kontynentalnym.

"W najbliższej perspektywie znajduje się analiza wyników testu produkcyjnego na złożu Fogelberg i potencjalne przygotowanie planu zagospodarowania w przypadku pozytywnych wyników testu. Ponadto PGNiG UN planuje pozyskanie nowych obszarów koncesyjnych przez udział w corocznych rundach koncesyjnych APA oraz normalnych rundach koncesyjnych (Licence Round) organizowanych co 2-3 lata. Spółka nie wyklucza pozyskiwania nowych obszarów koncesyjnych w procesie odkupienia udziałów w celu zapewnienia strategicznych dostaw gazu z kierunku północnego" - napisano w raporcie.

W Pakistanie na drugą połowę 2018 r. zaplanowano wykonanie kolejnego otworu eksploatacyjnego Rehman-5. Równocześnie rozpoczną się prace wiertnicze na kolejnych otworach eksploatacyjnych Rizq-3 i Rehman-6 w celu rozbudowy mocy instalacji wydobywczych i podłączenia kolejnych otworów do eksploatacji. Ponadto, na obszarze złoża Roshan-1 zostaną podjęte prace sejsmiczne 2D i 3D.

"Na obszarze złoża Roshan-1 planowane są badania sejsmiczne 2D i 3D, na dwóch kolejnych perspektywicznych strukturach W1 i W2. Rozwiercanie tych struktur jest planowane na lata 2020 i 2021, po zakończeniu prac sejsmicznych" - wskazano także w raporcie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(79)
nuki
6 lat temu
a ludzie biedni beda placic bo inaczej w zimie zamarzną
gwe
6 lat temu
PIs to partia szydowska
ja
6 lat temu
państwowe instytucje i spółki dają możliwości wypływu kasy – ciepłe posadki i wysokie zarobki dla kolesi, odprawy, nagrody, ustawiane przetargi, sponsorowanie, fundacje, dotacje itp. Dla ratowania miejsc pracy marnuje się publiczne pieniądze i ciągle dokłada do przynoszących straty firm. Tak m.in. robi się z kopalniami kosztem spółek energetycznych, w których mamy udziały przez OFE. Dlatego takie spółki są wysoce ryzykowne i mało dochodowe. Słyszeliście o ksi ążce „Jak stwozryć system transakcyjny do inwestowania na giełdize”. Niedawno opisany w niej system pozwolił zarobić ponad 20 procent i uchronił przed ostatnimi spadkami.
księgowy
6 lat temu
"Kilka razy zdarzały się nawet straty". Akurat wtedy się zdarzały, kiedy w Gazoporcie odbierano "konkurencyjny cenowo" do rosyjskiego gaz skroplony z Kataru lub USA.
wkurzona
6 lat temu
No normalnie szlag człowieka trafia !!! Spółka pod nadzorem państwa powinna mieć zysk równy zero !!! Bo to już jest wynik po odliczeniu kosztów, czyli tak nas łupią !!!! Rząd na to pozwala, a nam nie dosyć, że każe płacić słono to jeszcze straszy karami za zanieczyszczanie powietrza !!! Dlaczego nie obniżą cen gazu dla gospodarstw domowych ?? Bo górnicy by protestowali? No paranoja...co za bandycki kraj się robi !!!
...
Następna strona