Sieć centrów logistycznych chce stworzyć w ciągu kilku lat PKP Cargo SA - należąca do Polskich Kolei Państwowych spółka, świadcząca kolejowe przewozy towarowe. Jedno centrum kosztować ma ok. 200-500 mln zł - podała spółka.
'Centra logistyczne pozwolą nam zastosować nowoczesne rozwiązania w transporcie towarów, pozyskać nowych klientów i obniżyć koszty' - poinformował w poniedziałek członek zarządu PKP Cargo SA ds. rozwoju Mirosław Antonowicz
W pierwszej kolejności spółka chce stworzyć osiem centrów logistycznych: w rejonie Warszawy, Trójmiasta, Szczecina, Poznania, Gliwic, Wrocławia, Małaszewicz i Sławkowa.
'Decydując się na lokalizację centrów braliśmy pod uwagę istniejącą już infrastrukturę kolejową, dogodne połączenia komunikacyjne oraz koncentrację masy ładunkowej' - powiedział Antonowicz.
Plan zakłada, że centra będą spółkami akcyjnymi z udziałem PKP Cargo SA i inwestorów. Wykorzystane będą istniejące już terminale kolejowe i ich zaplecza. Dzięki temu utworzenie centrów nie będzie wymagało dużych środków ze strony PKP Cargo.
Obecnie najbardziej zaawansowane są prace przy tworzeniu centrów w Poznaniu, Gliwicach i Sławkowie, przy końcu tzw. szerokiego toru łączącego Polskę ze wschodem.
Trwają też przygotowania do utworzenia centrum logistycznego w Małaszewiczach, na granicy z Białorusią. Podstawą do budowy centrum będzie tamtejszy 'suchy port' przeładunkowy.
'Po wejściu Polski do Unii Europejskiej terminal w Małaszewiczach znajdzie się na wschodniej granicy UE. Zlokalizowane tam centrum logistyczne pozwoli zwiększyć przewozy w kolejowym korytarzu transportowym wschód - zachód' - ocenia rzecznik PKP Cargo SA Janusz Mincewicz.
Jego zdaniem, stworzenie sieci centrów logistycznych z prawdziwego zdarzenia usprawni przepływ towarów i obniży koszty działalności firm korzystających z usług PKP Cargo. Zakres działania centrów obejmie m.in. magazynowanie, przeładunek i konfekcjonowanie towarów, a także obsługę celną oraz finansowo-bankową.
Uruchomienie sieci centrów logistycznych sprawi, że PKP Cargo z typowego przedsiębiorstwa przewozowego przekształci się w operatora logistycznego. 'Umożliwi to zaoferowanie klientom szerokiego pakietu usług przewozowo-logistycznych. Zwiększy się dostępność naszych usług' - uważa Minewicz.
PKP Cargo SA działa jako odrębna spółka od początku października ubiegłego roku. W ubiegłym roku kolej przewiozła 162,8 mln ton ładunków. Strategia spółki na lata 2002-2005 zakłada przewozy na poziomie ok. 160 mln ton rocznie, z wahaniami w granicach 2 proc. W strukturze przewozów dominuje węgiel. PKP Cargo SA jest trzecią pod względem wielkości przewozów koleją towarową Europy.