Prof. Maciej Chorowski, szef NCBR w rozmowie z money.pl przyznaje, że łamanie "matriksu Gierka" w świecie nauki idzie, ale opornie.
W Polsce marnowano miliardy złotych na badania, które prowadziły znikąd donikąd. - Polski podatnik finansuje zakupy, które z założenia odwracają się od polskich produktów innowacyjnych - mówił w nam prof. Maciej Chorowski. Mówił to dokładnie rok temu, w czerwcu, na kongresie Impact'16.
W tym roku znów zaprosiliśmy prof. Chorowskiego i wróciliśmy do pytania. Dziś szef NCBR uważa, że postęp nastąpił i pieniądze na badania nie są już marnowane tak, jak przed laty.
- Demontaż gierkowego Matriksu następuje. Ta rzeczywistość odjeżdża. Ale jeśli chodzi o to, by pojawił się produkt funkcjonalny, to tu jednak należy uznać, że mamy do czynienia z pewną porażką. Nie doceniliśmy oporu materii - mówi prof. Chorowski. I dodał: To, że np. ja jeszcze nie mam w garażu takiego polskiego auta elektrycznego, to porażka.
Narodowe Centrum Badań i Rozwoju to instytucja powołana do finansowania polskich naukowców i innowacyjnych firm. Tylko w 2016 roku miał do dyspozycji ponad 5 mld zł. Na 2017 rok jest to już kwota do przydzielenia wynosząca 5,5 mld zł. Instytucja wspiera firmy w ramach kilku programów dedykowanych dla m.in. producentów dronów, gier wideo, branży stalowej czy taboru szynowego.