Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Mateusz Ratajczak
|

Andrzej Duda przedstawił ofertę dla frankowiczów. KNF i NBP murem za prezydentem

43
Podziel się:

Andrzej Duda zyskał sprzymierzeńców w kwesti kredytów frankowych. Komisja Nadzoru Finansowego właśnie stanęła po stronie prezydenta. Popiera jego pomysły zmiany ustawy o wsparciu kredytobiorców. Ustawę wspiera też Narodowy Bank Polski.

Andrzej Duda przedstawił ofertę dla frankowiczów. KNF i NBP murem za prezydentem
(WITOLD ROZBICKI/REPORTER)

Andrzej Duda zyskał sprzymierzeńców w kwestii kredytów frankowych. Komisja Nadzoru Finansowego właśnie stanęła po stronie prezydenta i popiera jego pomysły zmiany ustawy o wsparciu kredytobiorców. Za ustawą jest też Narodowy Bank Polski.

Co proponuje Andrzej Duda frankowiczom? To zmiana obowiązującej od ubiegłego roku ustawy o wsparciu dla kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej. Nie ma ani słowa o przymusowym przewalutowaniu kredytów.

W tej chwili kredytobiorcy, którzy mają problemy z płatnościami, mogą uzyskać pomoc. Przez nawet 18 miesięcy ich zobowiązania - w wysokości do 1500 złotych miesięcznie - mogą być spłacane ze środków Funduszu Wsparcia kredytobiorców. Pieniędzmi zarządza Bank Gospodarstwa Krajowego.

Po tym frankowicza czekają dwa lata oddechu od spłacania pomocy. Kredyt w tym czasie naturalnie nadal musi spłacać. Dopiero po tym czasie kredytobiorca rozpoczyna opłacanie zaciągniętego wsparcia. Okres spłaty nieoprocentowanej pomocy może wynosić nawet 8 lat.

Powiedzmy sobie szczerze - taka pomoc nie spodobała się frankowiczom. Z 600 mln zł przeznaczonych na ten cel wykorzystanych zostało zaledwie 2 proc. Andrzej Duda postanowił zmienić kryteria i sprawić, że po pomoc sięgnie więcej osób.

Zobacz także: Zobacz też: Najciekawsze fakty o GPW

Co się zmieni? Prezydent proponuje dwukrotne podniesienie minimum dochodowego, umożliwiającego wnioskowanie o wsparcie. Jednocześnie od negatywnej oceny można się odwoływać.

To nie koniec. Zwiększona zostanie wysokość możliwego comiesięcznego wsparcia z 1,5 tys. zł do 2 tys. zł. Wydłużony też zostanie okres możliwego wsparcia (z 18 do 36 miesięcy) oraz okres bezprocentowej spłaty otrzymanego z Funduszu wsparcia z 8 do 12 lat.

Poza tym ustawa wprowadza formę jednorazowej pożyczki na spłatę. Frankowicz może ją otrzymać w sytuacji sprzedaży nieruchomości. "Jej wysokość może wynieść aż 72 tys. zł, natomiast zasady spłaty będą analogiczne do tych, które obowiązują przy wsparciu w spłacaniu rat" - czytamy w projekcie.

Prezydent zachęca też banki do stopniowego przewalutowania kredytów swoich klientów. Jak? Zbilansuje straty.

"Banki, które zdecydują się 'odwalutowywać' kredyty odnoszone do walut obcych, będą mogły liczyć na zwrot różnic bilansowych między wartością kredytów przed i po restrukturyzacji. Źródłem finansowania tego wsparcia będzie, działający w ramach Funduszu Wsparcia, Fundusz Restrukturyzacyjny" - czytamy.

Sektor bankowy za to rozwiązanie będzie musiał zapłacić 3,2 mld zł. Na wieść o prezydenckim projekcie kursy banków na warszawskiej giełdzie papierów wartościowych zaczęły spadać. Dlaczego? Bo to same banki finansują Fundusz. Zgodnie z ustawą nie będą oddawać więcej jak 0,5 proc. wartości portfela kredytów walutowych w ciągu kwartału.

KNF i NBP za

"Projekt stanowi rozsądny kompromis pomiędzy realizacją celu społecznego, jakim jest udzielenie pomocy kredytobiorcom, a uniknięciem zagrożenia dla stabilności sektora bankowego obciążonego kosztami tego wsparcia" - ocenia Komisja Nadzoru Finansowego.

KNF "z zadowoleniem przyjmuje przedstawiony przez Prezydenta RP projekt ustawy". I nie powinno to dziwić. Zgodnie z informacjami Kancelarii Prezydenta KNF miała udział w konsultacjach pomysłów ekipy Andrzeja Dudy.

"Przedstawiony przez Prezydenta RP projekt z jednej strony, wraz z innymi, rekomendowanymi przez KSF działaniami, ustanawia rozwiązanie zachęcające banki do stopniowej restrukturyzacji kredytów walutowych, a z drugiej, pozwala tak regulować tempo tego procesu, aby nie zagrozić stabilności systemu finansowego" - dodaje Komisja.

Projekt popiera również Narodowy Bank Polski. I znów - nie jest to dziwne. Kancelaria Prezydenta również otwarcie mówi o współpracy z NBP przy tym projekcie.

"Projektowana regulacja pozwoli również na wprowadzenie nowego instrumentu wspierającego dobrowolną restrukturyzację walutowych kredytów mieszkaniowych. Środki Funduszu będą wykorzystane na wspieranie procesu dobrowolnej restrukturyzacji walutowych kredytów mieszkaniowych. W projektowanych regulacjach przewidziano wyodrębnienie, obok istniejącego już Funduszu Wsparcia Kredytobiorców, drugiego specjalistycznego Funduszu Restrukturyzacyjnego" - tłumaczy bank.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(43)
Robert
7 lat temu
Ludzie !!! Nie rozumiem, dlaczego w ogóle zastanawiacie się nad sensem działania Prezydenta Dudy. Przecież jego propozycje ubliżają naszej inteligencji. Lepiej niech już nic nie robi i nie traktuje "frankowiczów" jak głupków - wystarczy, że zrobiły to już banki. Przykro mi Panie Prezydencie, ale kłamstwa wyborcze dyskwalifikują wszystko co Pan aktualnie mówi jako Prezydent - myślę, że 700 tys. frankowiczów i całe ich rodziny nie mają do Pana zaufania, widzą tylko fałsz w Pana słowach, na pewno już nigdy Panu w nic nie uwierzą i rozliczą Pana w najbliższych wyborach - ja osobiście czekam na ten moment z utęsknieniem. ..... a na chwilę obecną tylko ulica / siła może zmusić polityków do zmiany zdania, przecież Kaczyński wyrażnie wypowiedział się w tej sprawie. Politycy liczą się tylko z silnymi !!! ORGANIZUJMY SIĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ej
7 lat temu
Kredyt będzie gonił kredyt ale mi filozofia. Dziękuję za zaskakującā pomoc Panie Prezydencie. Jak długo myśleliście nad tym? Żyjcie sobie z moich rat- żyjcie. Ja-Lina i do lasu
Jerzy
7 lat temu
Krótko a może i nie. Banki udzielając pożyczki w zł. i przeliczając ją na walutę obcą nie działały zgodnie z prawem. W takiej formie nie miały prawa jej udzielać. Aby wyjść z tego skandalu z twarzą i aby ich wcześniejsze działanie naprawić co stało by się zgodne z prawem, (dla tych co chcą) jedynym wyjściem jest zmiana umów jako złotówkowe, z zachowaniem warunków na takie jakie obowiązywały w tamtym czasie dla złotówkowych. Dla banksterów powinna być dana jedyna szansa i obowiązek na dostosowanie umów zgodnie z prawem bankowym. Dla opornych banksterów , państwo powinno zastosować drastyczne kary. Wszelki inne kombinacje podważają i tak już nadszarpniętą wiarygodność organów państwowych od ścigania. Pomoc dla wszystkich którzy mają ze spłatą problemy tak, ale to niema nic wspólnego z nieprzestrzeganiem przez banksterów prawa bankowego. Niedostosowywanie się banków do obowiązującego prawa, to jest przestępstwo. Popełniłeś przestępstwo, masz naprawić szkody i dodatkowo ponieś karę. Zwolnienie z tej kary, było by szansą, że więcej tego nie popełnisz. Wszelkie półśrodki niby pomocy, próby obejścia i zalegalizowania przestępczej działalności banków (wyższej rangi wyspecjalizowanych oszustów od szwindli) przez organa państwowe jest zbrodnią na prawie polski, jest zbrodnią na obywatelach, którzy na ten kraj pracują. Legalny kredyt jest kredytem tylko wtedy, gdy wiesz ile spłacasz i ile pozostało do spłacenia.J
irma
7 lat temu
Tylko o ludziach tu nic !!! Dalej będą nas okradać za przyzwoleniem DUDY-Prezydenta wszystkich bankierów. NO BO NIE POLAKÓW!!!!!!
Franek
7 lat temu
Co tu pisać najedzony nigdy nie zrozumie glodnego - A obietnic się dotrzymuje PP
...
Następna strona