Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Pekao spodziewa się spowolnienia w gospodarce. Bezrobocie już nie będzie niższe

138
Podziel się:

Ekonomiści Pekao spodziewają się wyraźnego hamowania polskiej gospodarki w przyszłym roku. Dalszemu szybkiemu rozwojowi nie będzie sprzyjać otoczenie naszego kraju, ale też zmiany na rynku pracy.

Premier Mateusz Morawiecki i prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Premier Mateusz Morawiecki i prezes PiS Jarosław Kaczyński. (RAFAL OLEKSIEWICZ/REPORTER)

"Ostatnie dane wskazują, że wzrost PKB w 2019 roku spowolni do 3,5 proc. z 5 proc. oczekiwanych w 2018 roku" - uważają ekonomiści Banku Pekao. Wskazują, ze pogłębi się również negatywny wkład eksportu netto w przyszłym roku.

Eksperci sugerują, że prawdopodobieństwo osiągnięcia podobnego wzrostu gospodarczego co w tym roku jest znikome z uwagi na słabsze otoczenie zewnętrzne, mniejsze zamówienia eksportowe i słabnącą gospodarkę niemiecką.

"Spowolnienie globalne jest faktem i będzie postępować. Czynniki wewnętrzne hamujące wzrost gospodarczy to słabnąca dynamika zatrudnienia. Zakładamy kontynuację tego trendu - takie są również sygnały płynące z ankiet NBP" - wskazuje Pekao.

Główny ekonomista Banku Pekao Marcin Mrowiec podkreśla, że w kwestii oczekiwanego spowolnienia gospodarczego szczególnie istotne są zjawiska zachodzące w kraju.

Zobacz także: Byliśmy liderem jako gospodarka rozwijająca się. Teraz jesteśmy w ogonie gospodarek rozwiniętych

Dodaje, że stopa bezrobocia dotknęła poziomów bezrobocia naturalnego. Nie widzi powodów, by schodziła jeszcze niżej i jest to nowa sytuacja. Przez ostatnie 30 lat problemem był nadmiar rąk do pracy w Polsce.

- Słabsze tempo konsumpcji prywatnej i inwestycji będą powodem spowolnienia gospodarczego. W przypadku konsumpcji istotny jest realny fundusz płac, który się osłabi. Zatrudnienie będzie rosło w słabszym tempie w sektorze przedsiębiorstw i spowolni do 1,2 proc. w 2019 roku z 3,4 proc. w 2018. Również szacowana inflacja w 2019 będzie wyższa, co wpłynie na konsumpcję oraz realny fundusz płac - wskazał Mrowiec.

Przewidywana dynamika wzrostu konsumpcji spowolni do 3,8 wobec 4,6 proc. w roku bieżącym. Prognozy banku w sferze dynamiki inwestycji na 2019 roku zakładają spowolnienie wzrostu do 6 z 7 proc.

Ekonomista prognozuje, że do pierwszej podwyżki stóp procentowych dojdzie w marcu 2020 roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(138)
jkjh;lkjklj
5 lata temu
i co pinokio spadniesz niedlugo nosem do szamba
popoek
5 lata temu
Niech dalej razdają piniądze nierobom
nika
5 lata temu
to co wp pisze too futa kłlakow warte albo kogos ooczernia albo faszywe dane
jarek
5 lata temu
Czekam na banknoty tysiąc złotowe i wypłaty w ,,milionach" komuna wraca. Brawo ,,Dobra zmiana"
papa
5 lata temu
a samo mieszkanie będzie w końcu taniutkie, a eksploatacja droga
...
Następna strona