Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rajoy wygrał z Zapatero. Wybory w Hiszpanii wygrała opozycja

0
Podziel się:

Centroprawicowa Partia Ludowa wygrała wczorajsze wybory parlamentarne.

Rajoy wygrał z Zapatero. Wybory w Hiszpanii wygrała opozycja
(PAP/EPA)

Centroprawicowa Partia Ludowa wygrała wczorajsze wybory parlamentarne. Jej lider i przyszły premier Hiszpanii Mariano Rajoy zapowiedział pełną wyrzeczeń walkę z kryzysem przed - jak uważają ekonomiści - nadciągającą kolejną już recesją.

W wyborach do głosu doszło rozczarowanie 7 latami rządów socjalistów i 3 latami katastrofalnego kryzysu gospodarczego - twierdzą media. Rządzący od 2004 roku socjaliści krytykowani są za to, że początkowo zaprzeczali, iż Hiszpanię również ogarnia globalny kryzys finansowy, potem zaś reagowali na niego chaotycznie. Dopuścili też do zapaści rynku nieruchomości, który napędzał hiszpański wzrost gospodarczy przez niemal całą dekadę.

Z danych po przeliczeniu głosów z 98 proc. lokali wyborczych wynika, że PP odniosła miażdżące zwycięstwo - uzyskała ok. 44 proc. głosów, co przekłada się na 186 mandatów dających większość bezwzględną w 350-osobowej izbie niższej. To najlepszy wynik w historii ugrupowania.

Z kolei socjalistyczna PSOE ustępującego premiera premiera Jose Luisa Zapatero odniosła porażkę z wynikiem na poziomie ok. 29 proc., co daje jej 111 mandatów. To najgorszy wynik partii od dekad. Jeszcze w niedzielę PSOE oficjalnie uznała wygraną rywala. Świetny wynik PP daje ugrupowaniu silny mandat na wdrożenie zapowiadanego programu drastycznych oszczędności - zauważa Reuters.

Szczegóły tego planu nie są znane. Aby obniżyć deficyt budżetowy do 4,4 proc. PKB w 2012 roku - jak tego wymaga porozumienie z UE, PP musi zaoszczędzić co najmniej 20 mld euro. Chce tego dokonać m.in. poprzez ograniczenie biurokracji i prywatyzację przedsiębiorstw państwowych oraz szeroko rozumiane cięcia, które ominąć mają tylko emerytów.

Sprawdź aktualne notowania dolar amerykański
W walce z rekordowo wysokim bezrobociem (21,5 proc., czyli 5 mln obywateli) pomóc ma reforma rynku pracy oraz uelastycznienie prawo do zwalniania pracowników. To ostatnie ma zachęcić pracodawców do zatrudniania nowych pracowników - każdej małej lub średniej firmie, która w 2012 zatrudni nowego pracownika, Rajoy obiecał 3 tys. euro, choć nie wiadomo na razie, czy w postaci subwencji czy ulgi podatkowej. Zapowiedział ponadto ulgi podatkowe w celu napędzenia gospodarki, ale ich wprowadzenie uzależnia od sytuacji gospodarczej.

W przemówieniu wczoraj późnym wieczorem Rajoy podkreślił, że walka z kryzysem będzie wymagała od Hiszpanów dalszych wyrzeczeń. _ - Nadchodzą trudne czasy _ - ostrzegł.

_ - Walka z wysokim bezrobociem i pogrążoną w stagnacji gospodarką nie jest prosta, wymaga wsparcia wszystkich obywateli. Jednak dzięki niej przestaniemy być częścią problemu, a staniemy się częścią rozwiązania _ - zapewnił Rajoy. Podkreślił przy tym, że _ Hiszpania musi odzyskać zaufanie europejskich partnerów _.

Zaprzysiężenie Rajoya na premiera nie nastąpi przed 20 grudnia - pisze Reuters. Tak długi okres przejściowy może się okazać się okazać bolesny i ryzykowny dla Hiszpanii, jeśli reakcja rynków jeszcze bardziej wywinduje koszty obsługi hiszpańskiego długu.

Komentarz

Czytaj o tym, co dzieje się w Portugalii
[ ( http://static1.money.pl/i/h/253/t153341.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/reformy;w;portugalii;ue;i;mfw;zadowolone,99,0,968035.html) Przynajmniej oni zapracowali na swoje 78 mld Portugalia otrzyma pozytywną ocenę na zakończenie kontroli audytowej.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/23/t149015.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/trojka;zaczyna;kolejna;misje;w;portugalii,183,0,959415.html) Test Portugalii. Sprawdzą, czy to druga Grecja Socjaldemokratyczny rząd Pedro Passosa Coelho za wszelka cenę stara się udowodnić, że jego kraj nie idzie śladami Grecji.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/74/t92234.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/portugalskie;sily;bezpieczenstwa;spodziewaja;sie;wybuchu;zamieszek,252,0,924924.html) Grożą im wielkie zamieszki a policja strajkuje Pod koniec września premier Pedro Passos Coelho oświadczył, że rząd nie zawaha się użyć w takiej sytuacji siły.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)