Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|

Roman Kluska chwali premiera. "To chlubny wyjątek"

241
Podziel się:

Choć na co dzień Roman Kluska mieszka w górach i zajmuje się produkcją sera owczego, to jest na bieżąco z polską gospodarką i polityką. I dobrze ocenia Mateusza Morawieckiego. - Jeśli się ma bardzo silne argumenty, to premier przyznaje rację i realizuje. Pod tym względem jest dla mnie chlubnym wyjątkiem - chwali szefa rządu założyciel Optimusa.

Roman Kluska to przed laty jeden z największych polskich biznesmenów. Dziś zajmuje się hodowlą owiec i produkcją serów owczych
Roman Kluska to przed laty jeden z największych polskich biznesmenów. Dziś zajmuje się hodowlą owiec i produkcją serów owczych (Anna Kaczmarz/Dziennik Polski/Polska Press/East News)

Jeden z najbardziej znanych biznesmenów lat 90. był w sobotę gościem porannej rozmowy RMF FM. Mówił w niej m. in. o grzechach polskiej gospodarki.

- Jeżeli wychodzi jakaś ustawa, jakiś akt prawny, to wszystkie podmioty na rynku muszą jednakowo realizować ten akt prawny. To jest absurd i grzech pierworodny polskiej gospodarki - mówi Kluska i powołuje się przy tym na prawo obowiązujące w innych krajach europejskich. - Zawsze mała firma ma dużo łatwiejsze warunki niż wielka korporacja.

- Powiedzmy, że założyłem sobie firmę, jestem absolwentem uczelni wyższej. Nic nie wiem albo bardzo niewiele wiem o biznesie. I nie zarobiłem ani złotówki, otworzyłem swoją firmę. I od tego dnia mam obowiązek spełnienia ogromnej ilości wymogów biurokratycznych - tłumaczy biznesmen.

"Morawiecki to chlubny wyjątek"

Na pytanie o ocenę rządu "dobrej zmiany", Kluska nie chce odpowiadać jednoznacznie. - Na pewno jest rządem przyjaznym, ponieważ zmniejsza ilość pieniędzy wyciekających. To jest bardzo ważne, dlatego, że każda wyciekająca złotówka to jest niższa średnia płaca w Polsce - przyznał na antenie RMF.

- Miałem możliwość rozmawiania prawie z każdym z premierów rządu, bo byłem kiedyś szefem dużej firmy. Po raz pierwszy zdarzyło się, że jeśli się ma bardzo silne argumenty, to premier przyznaje rację i realizuje. Pod tym względem premier Morawiecki jest dla mnie chlubnym wyjątkiem - chwali szefa polskiego rządu Roman Kluska.

Zobacz także: Premier Mateusz Morawiecki w kuchni. "Muszę się pochwalić"

Zaznacza jednak, że wciąż sporo jest do zrobienia. Proszę zobaczyć, ile wydrukowano tysięcy stron ustaw. I teraz ulżenie w kilku, czy kilkunastu opłatach jest kroplą w morzu potrzeb - mówi biznesmen.

Człowiek-symbol

Roman Kluska to znany biznesmen sprzed lat. W 1988 roku założył Optimusa. Wkrótce firma ta stała się czołowym producentem komputerów oraz kas fiskalnych.

W 2000 roku Kluska sprzedał swoje akcje bankowi BRE oraz Zbigniewowi Jakubasowi, motywując swoją decyzję znużeniem walką z wszechogarniającą korupcją i nękaniem przez przeróżne organy państwowe. Szacuje się, że jego majątek był wtedy wart około 400 mln zł z czego ponad 260 mln zyskał na transakcji sprzedaży akcji Optimusa.

W 2002 roku Roman Kluska został aresztowany i oskarżony o malwersacje. Zajęło mu całe lata, aby oczyścić się z zarzutów i odebrać zarekwirowaną część majątku. Stał się nieformalnym symbolem walki przedsiębiorców z aparatem skarbowym.

Dziś hoduje owce w Beskidach oraz prowadzi firmę "Prawdziwe jedzenie", zajmującą się m. in. produkcją i sprzedażą serów owczych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(241)
WYRÓŻNIONE
ggg
7 lat temu
kolejny zaslepiony dyrdymalami pinokia
oszukanyprze ...
7 lat temu
Panie Kluska za rządów PiS (w tym Morawieckiego) moja dochody i stopa życiowa spadły o ok 4,8% -taki jest fakt.
JFS
7 lat temu
Po raz pierwszy zdarzyło się, że jeśli się ma bardzo silne argumenty, to premier przyznaje rację i realizuje - nie dyrdymały panie Kluska, tylko przykłady, przykłady.
...
Następna strona