Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Bartłomiej Ciszewski
|

Ryanair: Rekordowe zyski w zeszłym roku

0
Podziel się:

Mimo rosnących cen ropy irlandzki przewoźnik zarobił najwięcej w historii, jednak prognozy na ten i przyszły rok są już mniej optymistyczne.

Ryanair: Rekordowe zyski w zeszłym roku
(PAP / EPA)

Mimo rosnących cen ropy irlandzki przewoźnik zarobił najwięcej w historii, jednak prognozy na ten i przyszły rok są już mniej optymistyczne.

Zysk największych tanich lini lotnicznych w Europie wzrósł w ciągu ostatnich 12 miesięcy o jedną trzecią do 401 milionów euro. O 32 proc. wzrosły obroty spółki, które osiągnęły rekordowy poziom 2,24 miliardów euro.

Na czym polega recepta na sukces dublińskiej spółki? Rosnąca popularność tanich przewoźników pozwoliła zwiększyć średnią cenę biletów o 7 proc. Ryanair twierdzi, że w zeszłym roku tylko 18 proc. miejsc w samolotach było pustych.

_ Ryanair powstał 22 lata temu. Obecnie zatrudnia 4,5 tys. osób. Obsługuje prawie 500 połączeń w 20 krajach Europy. W zeszłym roku przewiózł 42,5 miliony pasażerów. W tym chce obsłużyć 10 milionów więcej. _

Mimo wszystko głównym źródłem rosnących dochodów były dodatkowe produkty, które sprzedaje Ryanair – ubezpieczenia, wynajem samochodów, rezerwacje hoteli oraz sprzedaż napojów i przekąsek na pokładzie samolotu. Tanie linie lotnicze oferują niskie ceny przelotów, jednak za każdą dodatkową usługę pasażerowie muszą już płacić.

Dzięki rosnącym zyskom Ryanair ma coraz większą przewagę finansową nad konkurentami. Chociaż pod koniec 2006 roku spółka wydała 345 milionów euro na zakup jednej czwartej udziałów w irlandzkich liniach Aer Lingus, rezerwy gotówkowe spółki wzrosły o 8,7 proc. i sięgają już 2,2 miliardów euro. Ryanair chce przejąć kontrolę nad lokalnym rywalem. Otworzyłoby mu to drogę do dochodowych połączeń transatlantyckich. Jednak oferta warta 1,48 mld euro zostanie prawdopodobnie odrzucona przez urząd antymonopolowy Komisji Europejskiej.

Jednak rosnąca konkurencja nie pozwoli Ryanairowi powtórzyć tak spektakularnego wzrostu w tym roku. Prezes firmy Michael O'Leary oświadczył, że spodziewa się jedynie 5-procentowego wzrostu zysku w 2007 roku. Będzie to najmniejszy przyrost od czterech lat. W tym okresie średnie ceny biletów mają spaść o 5 proc.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)