Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rząd: Nie ma żadnych opóźnień związanych z Baltic Pipe

5
Podziel się:

Harmonogram prac związanych z realizacją projektu Baltic Pipe nie ma żadnych opóźnień, a w listopadzie tego roku Gaz-System powinien mieć podpisaną ostateczną umowę na budowę gazociągu z duńskim Energinetem, wynika z wypowiedzi pełnomocnika rządu ds. kluczowej infrastruktury energetycznej Piotra Naimskiego.

Rząd: Nie ma żadnych opóźnień związanych z Baltic Pipe
(Baltic Pipe Project/Twitter)

Harmonogram prac związanych z realizacją projektu Baltic Pipe nie ma żadnych opóźnień, a w listopadzie tego roku Gaz-System powinien mieć podpisaną ostateczną umowę na budowę gazociągu z duńskim Energinetem. Tak wynika z wypowiedzi pełnomocnika rządu ds. kluczowej infrastruktury energetycznej Piotra Naimskiego.

"Mamy termin zakończenia inwestycji i jest to 1 października 2022 r. Nie mamy żadnych opóźnień w projekcie. Gaz-System rozkłada pracę dla wykonawców których mamy ograniczoną liczbę w Polsce. Mamy za mało wykonawców w naszym kraju i nie naruszając całości harmonogramu można tę pracę rozkładać równomiernie. I nad tym panuje inwestor" - powiedział Naimski podczas sejmowej Komisji do Spraw Energii i Skarbu Państwa.

Według niego, pozostaje jeszcze doprecyzowanie szczegółów dotyczących umowy Gaz-Systemu z Energinetem.

"Umowa o budowie będzie podpisana w okolicach listopada, a wcześniej - we wrześniu rząd duński będzie podejmował formalne decyzje. W grudniu wszystkie formalności powinny być dokonane" - dodał Naimski.

Wskazał, że obecnie prowadzone są rozmowy z Komisją Europejską na temat dofinansowania projektu w ramach programu CEF (Connecting Europe Facility - Łącząc Europę). "Jeśli się uda uzyskać wsparcie, to pieniądze będą większe niż te, które zostały przekazane na fazę projektową" - powiedział Naimski.

ZOBACZ: * *PGNiG chce uzykiwać gaz z metanu. "Wiele nauczyliśmy się z łupków"

W styczniu br. Ministerstwo Energii poinformowało, że projekt połączenia systemów gazowych Polski i Danii gazociągiem Baltic Pipe otrzyma 33 mln euro dofinansowania ze środków funduszu Łącząc Europę (CEF).

Baltic Pipe to strategiczny projekt infrastrukturalny, którego celem jest stworzenie nowego korytarza dostaw gazu na rynku europejskim, łączącego system przesyłowy Norwegii z systemem duńskim i polskim.

Planowana jest budowa gazociągu podziemnego o długości 220 km w Danii i połączenia podmorskiego do Polski. Promotorami projektu są firmy Gaz-System S.A. z Polski oraz Energinet z Danii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(5)
REX
6 lat temu
Wiadomo ,że Rosja , Niemcy , Holandia i część polityków Brukselsko -liberalnych będą blokować budowę tego gazociągu . Dołączą się do nich polscy politycy będący na usługach putionj-merkel , którzy licza na ochłapy w Gspromie !
horacy
6 lat temu
Za takie pieniądze można z powodzeniem wykorzystać potencjał metanu zawartego w złożach na Śląsku i być samowystarczalni bez narażania ludzi na coraz bardziej niebezpieczną i na dużych głębokościach eksploatacje węgla.
stop eurokołc...
6 lat temu
A jak będzie cena tego gazu, bo niekorzystne rozporządzanie mieniem państwowym, a więc niepotrzebne przepłacanie za gaz, jest karalne,
Internauta
6 lat temu
Niezależnie od opcji politycznej to jest dobre rozwiązanie. Dywersyfikacja źródeł dostępu do energii zawsze jest pozytywną rzeczą.
Polska potęgą
6 lat temu
Polska musi się uniezależnić od ruskiego gazu.Należy jak najszybciej wybudować drugi gazoport najlepiej w Gdańsku aby zwiększyć moce i w razie zadymy geopolitycznej móc być samowystarczalnym