Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Łukasik
Marcin Łukasik
|

Śląsk się zmienia. Priorytetem rozwój kolei w regionie

8
Podziel się:

- Od roku pracujemy nad tym, jak powinna wyglądać komunikacja publiczna na Górnym Śląsku i w Zagłębiu. Jednym z głównych zadań jakie przed sobą stawiamy jest stworzenie kolei aglomeracyjnej - powiedział mone.pl Kazimierz Karolczak, prezes zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

Politechnika Śląska pracuje nad koncepcją kolei dla całej aglomeracji.
Politechnika Śląska pracuje nad koncepcją kolei dla całej aglomeracji.

- Od roku pracujemy nad tym, jak powinna wyglądać komunikacja publiczna na Górnym Śląsku i w Zagłębiu. Jednym z głównych zadań jakie przed sobą stawiamy jest stworzenie kolei aglomeracyjnej - powiedział mone.pl Kazimierz Karolczak, prezes zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

- Prace są na wstępnym poziomie. Zleciliśmy Politechnice Śląskiej przygotowane koncepcji takiego systemu transportu w aglomeracji. Część producentów taboru złożyła swoje listy intencyjne. Wśród chętnych do realizacji tej inwestycji jest m.in. firma Alstom – powiedział w trakcie rozmowy z money.pl prezes zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, Kazimierz Karolczak.

Ekspert tłumaczył podczas kongresu Impact Mobility Reolution'18, że niedługo przyjdzie czas na dyskusję publiczną z mieszkańcami Śląska, o tym jak chcą podróżować.

- Pamiętajmy, że mieszkańcy bardzo często w jednym miejscu mieszkają, a w zupełnie innym pracują. Zadaniem transportu publicznego jest odpowiadanie na tego typu potrzeby. Nie chcemy, by nasi mieszkańcy byli zdani wyłącznie na swoje prywatne auta – wyjaśniał Kazimierz Karolczak.

W maju tego roku pojawił się pomysł, aby na Śląsku zbudować metro. Zadania miałaby się podjąć firma Alstom. Byłaby to w pełni zautomatyzowana infrastruktura naziemna. Wedle wstępnych założeń, mieszkańcy Śląska dostaliby taką kolejkę do użytku za ok. czterech lat.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(8)
WYRÓŻNIONE
Pabian
7 lat temu
Śląska kolej metropolitarna była w planach dekady temu. Czemu to taki priorytet skoro od dekad stoi to i grzęźnie w planach i tylko w planach a rządy robią co chcą i kiedy chcą. Może gdyby nie zginęły pieniądze lata temu to mielibyśmy już remonty tych linii i byłoby jak z resztą komunikacji.
Klient
7 lat temu
Metro na terenie "wstrząsowym" - idealny pomysł. A może by tak otworzyć zamknięte dworce, rozwinąć zwinięte tory, przywrócić ruch pociągów na zamkniętych trasach - PROSTE. Nie trzeba wyważać otwartych drzwi. No ale : WYBORY, WYBORY, WYBORY.....
KŚ to porażka
7 lat temu
15 lat korzystam z publicznej komunikacji na Śląsku. Napiszę w skrócie co trzeba zrobić: 1. W google maps jest mapa korków - widać co się dzieje o 15.00 w Katowicach - trzeba przebudować zjazd z DTŚ na Murckowską od strony UŚ, bo ten korek zapycha całe centrum (trzeba zrobić jeszcze jedną jezdnię, która będzie się bezkolizyjnie łączyć z Murckowską a nie na suwak). 2 wspólny bilet na KZK GOP i Koleje Śląskie, to jest wstyd że w Warszawie można jeździć metrem, koleją, autobusem czy tramwajem przez 75 minut za 4,40 a na Śląsku ktoś wpadł że będzie tylko wspólny bilet... na 6 godzin za 16 zł. 3. Pociągi Kolei Śląskich Gliwice-Sosnowiec jadą 45 minut, IC jedzie tą trasę 25 minut. Tylko że Koleje Śląskie stoją 10 minut z tych 45 w Katowicach!!! I pociąg jedzie raz na godzinę.... to jest bez sensu. W dodatku rozkład jest tak skonstruowany że do Gliwic przyjeżdżają 7.45, 8.15. Kto nie zdąży w 15 minut do pracy ten na 8.00 musi jechać od 6.22. Pociąg powinien przyjeżdżać o 7.30. 4. Kto wam wybuduje naziemne metro jak 1/3 Śląska to kamienice-pustostany albo place po zburzonych budynkach, które nie mają uregulowanego statusu prawnego.