Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Umocnienie złotego. Na czym korzysta polska waluta?

0
Podziel się:

Analitycy przekonują, że jeśli pozytywne nastroje utrzymają się na rynku, to w przyszłym tygodniu można liczyć na to, że polski pieniądz będzie kontynuował umocnienie.

Umocnienie złotego. Na czym korzysta polska waluta?
(Fotolia)

Zdaniem analityków, umacnianie złotego w stosunku do głównych walut to efekt danych makroekonomicznych napływających z USA, sytuacji w Grecji i spekulacji na temat obniżki stóp procentowych w Polsce.

Ok. godz. 17.40 za dolara płacono 3,65 zł, za euro 4,16 zł, za franka 3,86 zł. - _ W trakcie dzisiejszej sesji obserwowaliśmy pogłębienie umocnienia złotego ze środowego popołudnia. Polska waluta skorzystała z lekkiej zniżki notowań dolara amerykańskiego na rynku, spowodowanej słabszymi wskazaniami makro z USA oraz środowymi bardziej gołębimi zapisami Fed. Dodatkowo zgodnie z oczekiwaniami Grecja oficjalnie wystąpiła o przedłużenie pomocy finansowej w formie "umowy kredytowej" _ - stwierdził analityk DM BOŚ Konrad Ryczko.

Jego zdaniem nie bez znaczenia dla notował polskiej waluty była również czwartkowa wypowiedź prezesa NBP Marka Belki, który sugerował niedowartościowanie złotego oraz potwierdził, że istnieje _ przestrzeń do lekkiego obniżenia stóp _. _ - To wskazuje na oczekiwane cięcie o ok. 25-50 pkt bazowych w marcu _ - wskazał analityk DM BOŚ.

Podobnego zdania był Kamil Maliszewski z Domu Maklerskiego mBanku, który odnosząc się do wypowiedzi szefa NBP stwierdził, że niedowartościowanie złotego może okazać się powodem do obniżki stóp procentowych już podczas marcowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.

_ - Wydaje się jednak, że inwestorzy nie wierzą jak na razie w większą skalę obniżek, a jednorazowe cięcie o 25 pkt bazowych może okazać się niewystarczające, aby zapobiec napływowi kapitału zagranicznego na polski rynek obligacji. Wydaje się także, że spora część członków Rady będzie wierna swojemu dotychczasowemu stanowisku i przyszłe decyzje RPP pozostają w rękach prof. Elżbiety Chojny-Duch oraz prof. Jerzego Hausnera, co nie daje raczej szansy na większą skalę obniżek _ - ocenił.

Maliszewski zwrócił też uwagę, że w ostatnich dniach szwajcarski frank traci na wartości nawet w oderwaniu od doniesień dotyczących greckiego zadłużenia.

_ - Jeżeli w piątek uda się osiągnąć porozumienie w ramach Eurogrupy i Grecja uzyska finansowanie na kolejne sześć miesięcy, można liczyć na spadki na parze frank/złoty nawet do okolic 3,80. Z kolei para euro/złoty powinna zakończyć tydzień w okolicach 4,15 _ - mówił analityk DM mBanku. Zaznaczył, że jeśli pozytywne nastroje utrzymają się na rynku, to w przyszłym tygodniu można liczyć na to, że złoty będzie kontynuował umocnienie.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)