- poinformował graniczny lekarz weterynarii w Kołbaskowie Ryszard Sawicki.
'Oba transporty wróciły do nadawców. W Polsce miały trafić do zakładów przetwórczych w Pomorskiem i Zachodniopomorskiem' - powiedział Sawicki.
W transporcie z Francji znajdowało się ponad 23 ton skór cielęcych, a w ciężarówce jadącej z Belgii ponad 13 ton jelit wieprzowych. Oba transporty cofnięto na podstawie zarządzenia głównego lekarza weterynarii obowiązującego od 27 lutego.
Od 27 lutego główny lekarz weterynarii wydał zakaz importu z krajów Unii Europejskiej zwierząt parzystokopytnych (kozy, owce, świnie) oraz pochodzących od nich przetworów nie poddanych obróbce termicznej.
Według nieoficjalnych informacji w drodze z zachodniej Europy do Kołbaskowa znajdowało się kilka innych transportów z mięsem zwierząt parzystokopytnych. Kierowcy samochodów sami zawrócili jednak do nadawców.
Powodem decyzji głównego lekarza weterynarii było wykrycie przypadków wystąpienia pryszczycy w Wielkiej Brytanii. Zakaz przywozu dotyczy także Norwegii, Szwajcarii, Lichtensteinu, Węgier, Czech, Słowacji, Chorwacji, Estonii, Rumunii, Bułgarii, Islandii i Słowenii.
Zakazem objęte zostało także surowe mleko i jego przetwory, nasienie i embriony, surowe skóry, wełna potna (nieprana), szczecina i włosie nieprane, kości, rogi, kopyta oraz racice nie poddane obróbce termicznej.
W środę w pierwszym dniu, w którym obowiązywało zarządzenie, cofnięto z przejścia granicznego w Kołbaskowie transport ponad 20 ton wieprzowiny z Danii.
Pryszczyca jest zakaźną chorobą wirusową zwierząt parzystokopytnych wywoływaną przez wirus pryszczycy z rodzaju Enterovirus, atakującą również człowieka. Zarażenie człowieka może nastąpić przez kontakt z chorym zwierzęciem, a także po spożyciu mleka od chorych sztuk. U ludzi pryszczyca ma zazwyczaj łagodny przebieg.