Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Zamówienia publiczne po nowemu. Walka z zatorami płatniczymi

11
Podziel się:

Rząd nie zwalnia tempa w zmianach dla biznesu. Przed nami jeszcze w bieżącym roku dwa projekty, które dotyczą zatorów płatniczych i zamówień publicznych - powiedziała minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.

Jadwiga Emilewicz zapowiada dalsze ułatwienia dla przedsiębiorców
Jadwiga Emilewicz zapowiada dalsze ułatwienia dla przedsiębiorców (Pawel Wisniewski/ EastNews)

Minister zaznaczyła, że zatory płatnicze to poważny problem, z którym na co dzień mierzą się przedsiębiorcy. Bardzo silnie jest on dostrzegalny w branży budowlanej.

Emilewicz podczas spotkania w Żywcu z przedstawicielami biznesu, wskazała na podwykonawców, którzy „nie rozwijają się, nie inwestują, a w skrajnych przypadkach bankrutują, bo po dostarczeniu towaru lub usługi czekają najdłużej w Europie na wynagrodzenie. Ponad 200 dni to nie jest w Polsce wyjątek, ale standard" - zaalarmowała. O złożonych zapowiedziach informuje PAP.

Zobacz także: Frania+? Producenci chcą rządowych dofinansowań do pralek, lodówek i kuchenek

Minister zapewniła, że wkrótce problem zostanie rozwiązany. Pakiet "antyzatorowy" w czwartek zostanie przedstawiony na Komitecie Stałym Rady Ministrów.

- Podstawowymi rozwiązaniami, które przyjęliśmy, to skrócenie terminów płatności. Zaczynamy od siebie [od instytucji państwowych - red.], nakładając obowiązek wypłaty w terminie nie przekraczającym 30 dni. Wprowadzamy też 30-dniowy termin w relacjach równorzędnych partnerów i 60 dni w przypadku relacji asymetrycznych" – powiedziała minister.

Emilewicz podkreśliła, że ważnym rozwiązaniem w tym zakresie będzie wprowadzenie tzw. ulgi na złe długi. Zakłada, że przedsiębiorca, który dostarczy towar lub usługę, wystawi fakturę, ale nie uzyska wynagrodzenia, nie będzie musiał płacić należnego z tego tytułu podatku do momentu uregulowania zapłaty.

Mali i średni boją się zamówień publicznych

Dużo uwagi minister poświęciła prawu o zamówieniach publicznych. Zauważyła, że na ogromną część przetargów wpływa jednak tylko jedna oferta. To dowód na to, że coś nie działa prawidłowo.

- Przedsiębiorcy nam mówią: jest to zbyt skomplikowane, zbyt złożone są procedury, a małe i średnie firmy nie startują, bo wydaje im się, że przetargi to jakiś ekskluzywny klub biznesowy zarezerwowany dla największych. Za pośrednictwem nowych rozwiązań chcielibyśmy uruchomić rynek zamówień publicznych właśnie dla małych i średnich przedsiębiorstw - powiedziała.

Aby uzdrowić tę sytuację, Emilewicz bierze pod uwagę nawet radykalne rozwiązania, takie jak zarezerwowanie w ustawie pewnej części zamówień, czy to branżowych, czy też do konkretnego poziomu kwotowego, tylko dla małych i średnich przedsiębiorców.

Minister podkreśliła, że projekt nowego prawa powinien się ukazać pod koniec października tego roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

KOMENTARZE
(11)
WYRÓŻNIONE
Tomasz
7 lat temu
A Pani minister wie, ze podwykonawcy mają największe problemy z powodu odwróconego VAT i wprowadzonego split payment? Jednym słowem to obecny rząd załatwił budowlankę.
xman
7 lat temu
Tylko,że to państwo przetrzymuje pieniądze wykonawców...Np. VAT...A więc państwo Polskie jest największym złodziejem...I wprowadza płatnicze zatory...Niech więc pani minister zacznie reformę od siebie i swoich resortów..np. skarbówki..
Kroolik
7 lat temu
Ale zwrot VAT dalej w terminie 90 dni, czy tak? Jak zwykle są równi i równiejsi.