Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Wynagrodzenia wzrosły o 10 procent. Takich statystyk nie było od 2008 roku

527
Podziel się:

Pandemia namieszała w statystykach. Po roku koronakryzysu, przez który wcześniej wyraźnie wyhamował wzrost płac, teraz GUS odnotowuje podwyżki niewidziane od ponad dekady. W kwietniu przeciętne wynagrodzenie wyniosło 5805,72 zł brutto.

Wynagrodzenia wzrosły o 10 procent. Takich statystyk nie było od 2008 roku
GUS zanotował bardzo mocny wzrost płac w skali roku. (money.pl, Rafał Parczewski)

Przeciętna płaca w średnich i dużych firmach (powyżej 9 pracowników) wyniosła w kwietniu 5805,72 zł brutto - wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS).

Choć to wynik nieco gorszy niż w marcu, gdy średnia krajowa przekroczyła 5900 zł (wynikało to m.in. z wypłacanych premii kwartalnych, które zawyżały wyniki), czwartkowe dane zapiszą się w historii. W porównaniu z kwietniem 2020 roku przeciętne wynagrodzenie wzrosło aż o 9,9 proc.

Ostatni raz taka dynamika płac była w 2008 roku, a więc ponad dekadę temu. W ciągu 12 miesięcy średnia krajowa wzrosła o ponad 500 zł. Rok temu była na poziomie 5285 zł brutto.

Akurat przed rokiem, w kwietniu, urzędnicy odnotowali gwałtowne wyhamowanie wzrostu płac. Przed pandemią rosły w tempie 6-7 proc., a spowolniły do niecałych 2 proc. Ten właśnie efekt niskiej bazy porównawczej sprawił, że teraz statystyki są tak dobre.

Zobacz także: Deweloperzy zdumieni Polskim Ładem. PiS strzela sobie w stopę?

Najnowsze dane GUS dla wielu mogą być zaskoczeniem, ale nie dla ekonomistów. Przed publikacją średnia prognoz zakładała blisko 10-procentowe podwyżki.

Kwoty podawane przez GUS to oczywiście wartości brutto wynagrodzenia. Na konto statystycznego Kowalskiego wpływa znacznie mniej pieniędzy. W kwietniu na rękę pracownika zatrudnionego na umowę o pracę przy oficjalnych stawkach na poziomie 5805 zł brutto wychodzi około 4182 zł netto.

796 zł - mniej więcej tyle zjadają składki na ZUS (emerytalna, rentowa, chorobowa). Kolejne niecałe 451 zł idzie z kwoty brutto na NFZ i 377 zł na zaliczkę z tytułu podatku dochodowego.

Zwrot w zatrudnieniu

Wraz ze statystykami wynagrodzeń urzędnicy prezentują dane dotyczące zatrudnienia w średnich i dużych firmach. Okazuje się, że po 12 kolejnych miesiącach raportowania mniejszej liczby pracowników (w porównaniu rok do roku), zatrudnienie zwiększyło się.

W kwietniu było o 0,9 proc. wyższe niż rok wcześniej. Poprzedni raport GUS mówił o spadku o 1,3 proc. W sektorze przedsiębiorstw pracę ma aktualnie 6 mln 316,9 tys. ludzi. I to ich płac dotyczą najnowsze dane.

Podobnie jak w przypadku płac, większego zaskoczenia nie ma wśród ekonomistów. Przed publikacją wskazywali na spodziewany wzrost zatrudnienia rzędu 1,1 proc., więc tylko nieznacznie przestrzelili.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
praca
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(527)
wawa
3 lata temu
przy takim powiazaniu z rynkiem niemieckim mamy szansę rosnąc szybciej niż stara Europa. i trzeba wiedziec że nie wszyscy w Niemczech żyją w superbogactwie. Rząd stara się wpompować jak najwięcej pieniądz a w rynek, za PO gromadzili to dla siebie i rozświecać kasy typu Ambergold. Niestety ale to zasiłki rozkręciły część gospodarki Niemiec UK itp.
maria
3 lata temu
Zarobki ROSNA-CENY wszystkie ROSNA,Rodzice pamietali czasy ,gdy po bovchenek chleba szlo sie z walizka pieniedzy,,Obysmy tok bogaci nigdy nie byli,
Grzegorz
3 lata temu
Zastanawiam się czy zwykli ludzie piszą jeszcze komentarze czy to już tylko praca PR marketerów - bojkot rządu lub chwalić rząd. Moderatorze drogi, może da się sprawdzić i zablokować IP pracujących tak osób?
dawno tu nie ...
3 lata temu
Czyżby Pisland otworzył nową farmę Trolli.??
Wolontariusz
3 lata temu
Teraz jest dobrze , a będzie jeszcze lepiej! Brawo PIS ! W dzisiejszych czasach to narzekają tylko same nieudaczniki życiowe! Jak wam teraz jest ciężko to nie wiem jak byście żyli w latach 90 tych kiedy bezrobocie było 20% bo cały majątek narodowy został wyprzedany przez tych złodzieji Balcerowicza i spółkę! Ci sami ktorzy jatrza ze nikt nie widzi sredniej bo wszyscy zarabiaja mniej, jeszcze glosniej jatrza gdy spada im opodatkowanie a rosnie dla tych ktorych ponoc nie ma.. = Dla mnie ważne jest tylko po ile jest dolar i euro bo jak stoi w miejscu a ceny i zarobki idą w górę to tylko na tym zyskujemy. Więcej towarów z zagranicy możemy kupić za przeciętna wypłatę a inflacja idzie w górę głównie przez wzrost opłat za krajowe towary i usługi co jest i tak rekompensowane przez wzrost pensji która dostajemy.
...
Następna strona