Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|
aktualizacja

Wyrok ws. Amber Gold. Kaczyński: główni winni są pod ochroną

43
Podziel się:

- Osoby pełniły rolę słupów - stwierdził na poniedziałkowej konferencji prasowej prezes PiS. W poniedziałek sąd uznał twórców Amber Gold, Marcina i Katarzynę P. za winnych. - Wydaje mi się, że główni winni są inni. Są znani, tylko są po prostu pod ochroną - powiedział Kaczyński.

Prezes PiS podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.
Prezes PiS podczas poniedziałkowej konferencji prasowej. (PAP/Tomasz Gzell)

- Z całą pewnością sądzę, że nie są to jedyni winni - stwierdził Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej. Na poparcie tej tezy przytoczył "konkluzję" prac sejmowej komisji śledczej ws. Amber Gold.

- Wydaje mi się, że główni winni są inni. Są znani, tylko są po prostu pod ochroną - mówił na konferencji Jarosław Kaczyński. - Pełna rozprawa z tą aferą i z innymi oznaczałoby rozbicie pewnego układu. Niektórzy nazywają go układem gdańskim, gdańską Sycylią, trójmiejską Sycylią. Tu są pewne ograniczenia - ocenił.

Zobacz także: Obejrzyj: Donald Tusk przed komisją ds. Amber Gold

- Możliwe, że dojście do pełnej prawy będzie możliwe przy dalszej poprawie pewnych warunków politycznych. Sądzę, że po wyborach parlamentarnych ta poprawa nastąpi - powiedział Jarosław Kaczyński (cytaty za 300polityka.pl).

Konferencję Kaczyńskiego zdominowała sprawa wypowiedzi Rafała Grupińskiego na temat związków partnerskich. Prezes PiS pytany był też o sprawę działki premiera Mateusza Morawieckiego, ale do sprawy Amber Gold odniósł się dość krótko.

Sąd w Gdańsku uznał Marcina i Katarzynę P. za winnych oszustwa, wprowadzenia klientów w błąd, a także prowadzenia działalności parabankowej bez zezwolenia. Twórcy piramidy finansowej Amber Gold nie pojawili się w sądzie.

Sąd uznał Marcina i Katarzynę P. za winnych, ale na razie nie jest znana wysokość kary dla obojga przestępców. Prokuratura domaga się dla nich po 25 lat wiezienia.

Prowadząca posiedzenie sędzia Lidia Jedynak wskazała, że Marcin i Katarzyna P. "prowadzili piramidę finansową". Przeciw takiej ocenie działalności Amber Gold protestował obrońca Marcina P. Według sądu małżonkowie doprowadzili ponad 18 tys. osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.

Sędzia rozpoczęła odczytywanie nazwisk osób poszkodowanych przez twórców Amber Gold. Z uwagi na fakt, że do odczytania jest 9 tys. stron, potrzebnych na to będzie kilkadziesiąt posiedzeń sądu. Prokuratura ocenia, że zajmie to około trzy miesiące.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(43)
Logik
5 lata temu
Kto jak kto ale Kaczyński na słupach się zna w końcu jednego z nich zrobił premierem a drugiego prezydentem.
Super.
5 lata temu
Ten zakompleksiony człowiek widzi że tragedia smoleńska powoli przestaje działać na ludzi wymyślił sobie następny temat a Macierewicza zastąpiła Wassermann.
Raffffff
5 lata temu
Teraz czekam na komisję do spraw SKOK i wyjaśnienie jak zniknęło 5 mld zł przy których 850 mln to zaledwie kilkanaście procent.
Tor
5 lata temu
A kiedy wyrok w sprawie PISO-SKOKÓW
Amin
5 lata temu
Szkoda mi was głupcy i POlszewicy którzy komentujcie to
...
Następna strona