Money.pl: Minister edukacji zapowiedziała, że do końca roku będą gotowe zmiany w Karcie Nauczyciela. To potrzebne zmiany?
Krystyna Łybacka, * *była minister edukacji, posłanka SLD: Przede wszystkim potrzebna jest zmiana, jeśli chodzi o płatnika urlopów. Uważam, że nieporozumieniem jest, że płatnikiem dla nauczyciela na urlopie dla podratowania zdrowia są samorządy, a nie ubezpieczyciel. Według mnie to jest zasadniczy kierunek zmian, który powinien nastąpić.
Według zapowiadanych zmian ma być mniej urlopów, a więcej lekcji. Podniesione ma być także nauczycielskie pensum i wprowadzony 40-godzinny tydzień pracy.
Już teraz w Karcie zapisany jest 40-godzinny tydzień pracy, więc jedyny problem z tym polega na prawidłowym wykorzystaniu tych godzin. To znaczy podziału między czas pracy własnej, a czas przebywania w szkole.
Jest to także problem stworzenia warunków przebywania w szkole. Nie każda szkoła ma takie warunki, czasami pokój nauczycielski jest tak niewielki, że tam z trudem wytrzymuje się w czasie przerwy.
W rozmowie z Money.pl na problem demograficzny zwrócił uwagę szef nauczycielskich związków. Sławomir Broniarz mówił: _ Kogo ten nauczyciel będzie uczył, skoro dzieci jest coraz mniej? _
Dlatego dla mnie kierunek zmian proponowany przez MEN nie jest dobry. Uważam, że należałoby zatrzymać nauczycieli w systemie i wykorzystać ich na przykład w przedszkolach. Cześć z nich mogłaby przekwalifikować się na bardziej potrzebne przedmioty, czy iść na studia podyplomowe z nauczania początkowego.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/108/m202860.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/zmiany;w;karcie;nauczyciela;zwiazkowcy;protestuja,27,0,1167131.html) *Z tego powodu zlikwidują Kartę Nauczyciela? * Prezes Związku Sławomir Broniarz uważa, że samorządowe propozycje mają na celu jedynie oszczędności w budżetach. Osobiście byłabym dużo bardziej zainteresowana tym, żeby zamiast zwiększać pensum próbowano wykorzystać niż demograficzny w taki sposób, aby nauczycielom do pensum doliczać zajęcia pozalekcyjne.
Mówię tu o różnego rodzaju kołach zainteresowań albo dodatkowych lekcjach z uczniami. Wszystko to po to, żeby nauczyciel mógł jak najdłużej przebywać z uczniem poza zwykłymi lekcjami.
Bo teraz nauczyciele pracują za mało? Ostatni raport OECD pokazuje, że polski nauczyciel pracuje przy tablicy zaledwie 2 godziny i 42 minuty dziennie.
W każdym zawodzie znane są skrajne przypadki i z reguły te złe przypadki znamy. Nie ma grupy zawodowej, w której są same anioły.
Nauczyciele to jest ponad pół miliona osób, wśród których jest pewna grupa, która jest po prostu złymi nauczycielami. Więc czy będzie zapis 20 godzin pensum, czy 18, to niczego nie zmieni. Każda godzina spędzona ze złym nauczycielem jest stratą czasu. Tylko takich nauczycieli jest 1 procent. Reszta to nauczyciele dobrzy.
Czyli jacy?
Dla mnie dobry nauczyciel to taki, który nigdy nie ogranicza się do pensum, musi pamiętać, że w ramach tych kilku godzin nigdy nie pozna ucznia.
Zwolennicy zmian podnoszą argument, że Karta Nauczyciela to relikt przeszłości.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/20/m204820.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/szumilas;320;mln;zl;na;dofinansowanie;przedszkoli,143,0,1167503.html) *Rodzice mniej zapłacą za przedszkola? * Minister: środki z dodatkowej puli służyć będą obniżeniu opłat wnoszonych przez rodziców za dodatkowe godziny spędzone przez dzieci w przedszkolach. To jest złe podejście do Karty Nauczyciela. Osobiście uważam, że ona nie tyle chroni nauczyciela, co ucznia. Dlatego, że uczniowi nie jest obojętne czy co roku ma zmienianego nauczyciela.
Pewna stabilizacja zawodowa, którą daje Karta, powinna chronić wszystkich dobrych nauczycieli, żeby uczniom zapewnić komfort nauki.
A co ze złymi nauczycielami? Karta nie chroni * *ich * *za bardzo?
Przecież Karta pozwala zwolnić złego nauczyciela. Mitem jest, że nie można tego zrobić. Można, tylko rzadko który dyrektor podejmuje ten wysiłek. Wystarczą jednak trzy negatywne opinie i nie ma złego nauczyciela.
To jednak nie zmienia faktu, że Kartę trzeba zmienić, chociażby w zapisie o płatniku podczas urlopów. Poza tym jest kilka regulacji, które się już dawno zdezaktualizowały, jak na przykład szczególne uprawnienia dla nauczycieli wiejskich. Ta różnica między nauczycielem miejskim a wiejskim już zanika.
Tylko jak zmieniać złe zapisy skoro żadna ze stron nie zamierza odpuścić? ZNP mówi stanowcze _ nie _, MEN z kolei obstaje przy swoim.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/108/m202860.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/masowe;zwolnienia;nauczycieli;przez;likwidacje;szkol,40,0,1167400.html) *Nauczyciele na bruk. Masowe zwolnienia * Zwolnienia nauczycieli w całym regionie o jedną trzecią przewyższyły czerwcowe szacunki związków zawodowych. Ogromny błąd popełniło ministerstwo, ponieważ do niedawna mówiło, że nie będzie zmian w Karcie. Nagle jednak się ugięło, nie wiem czy pod wpływem samorządów, czy premiera, ale stanowisko zmieniło. Naturalnym więc jest, że związki zaskoczone tą zmianą - protestują.
Poza tym te prace nad Kartą powinny się odbywać razem z przedstawicielami związków zawodowych. Ostatnia nowelizacja była kilka lat temu i siedziałam wtedy pół roku z nauczycielami. Wszyscy powinni szukać kompromisu.
Osobiście wiem, że według związkowców Karta nie jest jakimś dogmatem, ale potrzebują poważnego partnera do rozmów.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Nauczyciele gotowi strajkować. Nie chcą zmian Tysiące pedagogów może wyjść na ulice. Nie popierają zmian w prawie oświatowym i Karcie Nauczyciela. | |
| Będą zmiany w Karcie Nauczyciela. Oto termin Propozycje MEN dotyczące zmian w Karcie Nauczyciela, np. dotyczące przepisów o wynagradzaniu i czasie pracy nauczycieli. | |
| Wielki strajk nauczycieli? Prawie wszyscy za W środowisku panuje zgoda, że nie wolno dopuścić do zapowiadanych zmian w szkolnictwie. |