Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Zła wiadomość dla kupujących mieszkania. Można wynegocjować coraz mniej

32
Podziel się:

Rosnący popyt na mieszkania sprawił, że sprzedający w II kw. 2023 r. byli z reguły mniej chętni do negocjowania ceny mieszkania - pisze Bankier.pl, powołując się na raport Metrohouse i Credipass.

Zła wiadomość dla kupujących mieszkania. Można wynegocjować coraz mniej
Popyt i ceny mieszkań w górę. Spadają możliwości negocjacyjne kupujących (Adobe Stock, Mariusz Pietrzak)

Od kwietnia do czerwca średnie możliwości negocjacyjne przy zakupie mieszkania w żadnym z największych miast (Warszawa, Kraków, Wrocław) nie przekroczyły 1,5 proc., a ponadto zaliczyły spadek o 1 proc. Jak przypomina serwis, jeszcze pod koniec ubiegłego roku można było wynegocjować średnio 2,5-4 proc. obniżki ceny z ogłoszenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Popyt wystrzeli. Skutek może być jeden. "Rząd nie przewidział"

Ceny mieszkań w górę. Wystarczyła zapowiedź rządowego programu

"Najbardziej skorzy do negocjowania przedstawionej stawki byli sprzedający mieszkania w Łodzi, gdzie średnie możliwości negocjacyjne wyniosły 3,3 proc. – o 0,8 pp. więcej niż w I kw. 2023 r." - czytamy. Powyżej 2 proc. można było wynegocjować w Gdańsku. Serwis zwraca uwagę na fakt, że to w stolicy Pomorza największa była różnica między pierwszą a ostateczną ceną ofertowej, przy której mieszkanie znikało z serwisu ogłoszeniowego - wyniosła 9,2 proc. W pozostałych miastach różnice te wahały się od 3 do 4 proc.

Dlaczego coraz trudniej wynegocjować obniżkę ceny z ogłoszenia? Winny jest m.in. rosnący popyt na mieszkania. Mimo że opisywane dane dotyczą okresu kwiecień-czerwiec, to na wzrost popytu wpłynęła już sama zapowiedź rządowego programu "Bezpieczny kredyt 2 proc.", który wszedł w życie z początkiem lipca.

"Sprzedający, oprócz mniejszych chęci do negocjacji stawek, zaczęli także podnosić kwoty wpisywane w ogłoszeniach" - przypomina serwis. Widać to było w II kwartale zwłaszcza na rynku wtórnym. Po korekcie z początku roku, jak wynika z danych NBP, średnie ceny transakcyjne znowu poszły w górę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(32)
mpk23
9 miesięcy temu
Co za brednie pismaków. Ceny transakcyjne są już niższe od ofertowych od 10 do 20%, a oni dalej swoje. To dopiero początek spadków. Nawet kroplówka w postaci kredytu "2%" nic nie pomoże. Gospodarka w coraz gorszej kondycji, a oni podbijają ceny ofertowe i chcą więcej wycisnąć z jeleni, ale jeleni coraz mniej i widocznie nie godzą się na wywindowane ceny o czym świadczą ceny transakcyjne niższe nawet o ponad 2tys. na m2.
RR896
9 miesięcy temu
No cóż bezpieczny kredyt 2% lub tuskowy 0% musi kosztować. Nie wiem czemu tak skromnie, może lewica zaproponuje -2% ... a co?
Quark
9 miesięcy temu
O tym od dawna trąbi Konfederacja, ale ich nikt nie słucha za radą mediów zarówno rządowych jak i lewicowych. Tymczasem PiS z lewicową opozycją licytują się na kiełbasę wyborczą.
Andrew
9 miesięcy temu
Rozdają wydrukowaną kasę swoim wyborcom, a pozostali za to płacą.Wszystko drogie jak nigdy.Coraz większe realne zubożenie społeczeństwa.Zaczyna mnie krew zalewać
GG07
9 miesięcy temu
Polska to chyba jedyny taki kraj dobrobytu w którym każdy pracujący do 45 lat może kupić mieszkanie.....
...
Następna strona