Znany miliarder krytykuje politykę Trumpa. "Zmierzamy do gospodarczej zimy nuklearnej"
Miliarder i inwestor Bill Ackman, który wcześniej poparł Donalda Trumpa w wyborach, ostrzega przed katastrofalnymi skutkami nowej polityki taryfowej prezydenta. Według Ackmana masowe cła mogą doprowadzić do globalnego kryzysu gospodarczego i utraty zaufania do USA jako partnera.
Przez świat przetacza się reakcja na decyzję Donalda Trumpa ustanawiającą 10-procentową podstawową opłatę na wszystkie importowane towary. Dotyka ponad 180 krajów i silnie uderza w globalne rynki.
Działania Trumpa wzbudziły obawy również wśród jego niedawnych zwolenników. "Biznes opiera się na zaufaniu. Prezydent traci zaufanie liderów biznesu na całym świecie" - stwierdził Ackman w swoim wpisie na platformie X.
Konsekwencje dla naszego kraju i milionów obywateli, którzy poparli prezydenta - szczególnie konsumentów o niskich dochodach, którzy już znajdują się pod ogromną presją ekonomiczną - będą negatywne. To nie jest to, na co głosowaliśmy - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozwija biznesy od zera i zawsze wygrywa - Lech Kaniuk w Biznes Klasie
Popierał Trumpa, teraz go krytykuje
Miliarder zasugerował, że Trump powinien dążyć do przeprowadzenie negocjacji mających na celu rozwiązać kwestii ewentualnych niespraiwedliwości w umowach handlowych.
Zmierzamy do gospodarczej zimy nuklearnej, którą sami wywołaliśmy. I powinniśmy zacząć się przygotowywać - ostrzegł inwestor.
W osobnym wpisie Ackman skrytykował również amerykańskiego sekretarza handlu Howarda Lutnicka. "On zarabia, gdy nasza gospodarka imploduje" napisał, dodając, że stanowi to "niemożliwy do pogodzenia konflikt interesów".
W niedzielnym wywiadzie dla CBS, Lutnick potwierdził, że administracja Trumpa pozostanie nieugięta w kwestii wzajemnych ceł wobec kluczowych partnerów handlowych, nawet w obliczu globalnego załamania na giełdach. Departament Handlu USA nie odpowiedział natychmiast na prośbę CNBC o komentarz w tej sprawie.