Eurodolar testował poziom 1.34, jednak nie udało się go sforsować i po utworzeniu lokalnego maksimum para ta powróciła do trendu spadkowego. Przez chwilę testowane było jeszcze wsparcie 1.33, jednak nie udało się powstrzymać spadków. Obecnie kurs wynosi 1.3282 i zmierza w kierunku 1.32. Na razie nie ma przesłanek, które wskazywałyby na umocnienie wspólnej waluty w najbliższym czasie – zwłaszcza, że rentowność greckich obligacji stale rośnie, a rzeczniczka prasowa UE zakomunikowała, że prace na pakietem pomocowym powinny się zakończyć dopiero na początku przyszłego miesiąca.
Złoty mocno w dół
Dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem silnych wzrostów na parach złotowych. Ogólna awersja do ryzyka, realizacja zysków na europejskich giełdach, a także niepewność dotycząca posunięć NBP na rynku walutowym nie pomagała naszej walucie. Para EUR/PLN wybiła się z konsolidacji 3.85 – 3.90, w której znajdowała się od jakiegoś czasu i znacząco przemieściła się w górę, pokonując ważne opory. Kurs rozpoczynał dzisiaj w okolicach 3.88 i dotarł aż do wysokości 3.9166 obecnie, co może grozić dalszymi wzrostami. Dolar natomiast, po tym, jak testował wczoraj poziomy poprzednich minimów, zyskał prawie 6 groszy, a kurs wynosi teraz 2.9450.
W kalendarzu tylko jedna informacja makro
Dzisiejszy dzień nie przyniósł nam imponującej dawki danych makro. Jedyną, zaplanowaną na dziś publikacją, był indeks zaufania konsumentów wg Conference Board ze Stanów Zjednoczonych. Rynek oczekiwał, że jego wartość wzrośnie o 1 pkt do poziomu 53,5 pkt, jednak aktualny odczyt okazał się być znacznie lepszy od prognoz, ponieważ wyniósł 57,9 pkt.
