Wyraźne umocnienie złotego było widać także w stosunku do franka szwajcarskiego, gdzie podczas dzisiejszej sesji został ustalony nowy rekord wszechczasów 2,0850.
Dzisiejsze notowania przyniosły deprecjację waluty amerykańskiej. Euro osiągnęło swoje maksimum na poziomie 1,5463.
Dziś poznamy jeszcze deficyt budżetowy USA. Oczekuje się jego spadku do poziomu 157,5 miliarda USD z poprzednich 177,7. W tym tygodniu poznamy informacje dotyczące inflacji CPI w Europie oraz Stanach Zjednoczonych. W obu przypadkach spodziewany jest niższy poziom.
Jest to o tyle ciekawe, że w okresie którego dotyczy publikacja, ceny surowców rosły. Produkcja przemysłowa w Eurolandzie spodziewana jest na niższym poziomie niż poprzednio. Oczywiście jest to efekt spowolnienia gospodarczego. W środę z Wielkiej Brytanii poznamy raport BoE dotyczący inflacji.
Jego odczyt może wpłynąć na notowania funta szterlinga, tym bardziej, że oczekuje się wzrostu inflacji w Wielkiej Brytanii do 2,6% r/r. Dynamika sprzedaży detalicznej w USA oczekiwana jest na poziomie 0,0%. Potwierdzenie prognoz może wskazywać na spadek konsumpcji wewnętrznej.
Bardzo interesujące mogą okazać się informacje dotyczące przepływu kapitałów do USA. Prognozuje się spadek do poziomu 62,5 miliarda USD z poprzednich 72,5. Potwierdzenie tego może sugerować niechęć inwestorów do lokowania wolnych środków w aktywa amerykańskie, pomimo taniego dolara oraz przeceny na rynku akcji. Informacja ta również może wskazywać na mniejsze zainteresowanie papierami skarbowymi emitowanymi przez Stany Zjednoczone.
Prognoza dynamiki przemysłowej wskazuje na spowolnienie. Szacuje się jej spadek o 0,2% w porównaniu z wcześniejszym wzrostem o 0,3. Z końcem tygodnia poznamy dane z rynku nieruchomości. Informacje z tego segmentu wciąż nie są najlepsze. Potwierdzenie prognoz wskazywałoby na wciąż utrzymująca się złą koniunkturę.
_ Złoto dziś pozostawało w wyznaczonym zakresie zmian pomiędzy 877,63 a 889,58 usd/oz. Kurs ropy wciąż utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie. _
Sytuacja techniczna eurodolara: w trakcie europejskiej sesji para EUR/USD utrzymywała rosnącą tendencję. Czynnikiem hamującym wzrost powyżej poziomu $1,5465 była aktywna wyprzedaż euro w stosunku do funta, po tym jak waluta Zjednoczonego Królestwa zaczęła cieszyć się powodzeniem w ślad za publikacją danych dotyczący wysokiej inflacji PPI w kwietniu.
Około godziny 16:00 para wspólna waluta konsolidowała się w pobliżu dzisiejszego maksimum uruchamiając po drodze zlecenia kupna w rejonie $1,5435. Oprócz tego para EUR/GBP zaczęła się stabilizować po porannej realizacji zysków nieco poniżej poziomu 0,7900.
Jeśli poziom 0,7880 zostanie pokonany to otworzy to drogę do spadków w rejon 0,7850 i dalej do 0,7770. Dla pary EUR/USD kluczowym poziomem jest wsparcie $1,5370, ważny opór natomiast jest zlokalizowany w rejonie $1,5680.
RYNEK KRAJOWY
Złoty dzisiaj po początkowej deprecjacji zaczął zyskiwać na wartości. Jednak kurs pozostawał w wyznaczonym zakresie zmian. Dolar utrzymał się pomiędzy 2,1928 a 2,2035, euro natomiast w przedziale: 3,3846-3,3943. Prezes NBP wyraził przekonanie, iż nie ma się co spieszyć w drodze do ERM II w obecnej sytuacji panującej na rynkach finansowych.
W tym tygodniu poznamy inflację CPI. Oczekuje się poziomu dokładnie takiego samego jak poprzednio tj. 4,1%. Potwierdzenie tych prognoz może oznaczać większe prawdopodobieństwo utrzymania się presji inflacyjnej wbrew oczekiwanym jej spadkom.
Publikacja dynamiki PKB za 2007 rok nie powinna mieć wpływu na rynek, podobnie jak odczyt bilansu płatniczego za marzec tego roku. W tym tygodniu poznamy wyniki kwartalne kolejnych spółek. Giełda w Warszawie zyskiwała dziś na wartości. Najwięcej zyskiwał indeks WIG20. Pokonał on barierę 3030 punktów.
Sytuacja techniczna na rynku złotego: Pierwsza połowa dzisiejszej sesji charakteryzowała się nieznacznym osłabieniem polskiej waluty. Para EUR/PLN po przekroczeniu psychologicznego wsparcie 3,4000 w zeszłym tygodniu dzisiaj nie wróciła powyżej tego poziomu, co może zapowiadać dalsze spadki w kierunku 3,3565. USD/PLN natomiast reaguje przede wszystkim na zmiany na rynku EUR/USD.
Osłabienie dolara na świecie spowodowało odbicie od poziomu 2,2000 i ustalenie dziennego minimum w okolicach 2,1850, co dodatkowo stanowi 32,8% zniesienia fali wzrostowej zapoczątkowanej 23 kwietnia i zakończonej 2 maja. Wyraźne umocnienie złotego było widać także w stosunku do franka szwajcarskiego, gdzie podczas dzisiejszej sesji został ustalony nowy rekord wszechczasów 2,0850.