Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Gąska
|

Grożą nam kolejne spadki dolara?

0
Podziel się:

Duża liczba danych z USA wiąże się z ryzykiem dalszej przeceny dolara, gdyż oczekiwania inwestorów co do tamtejszej sytuacji gospodarczej są raczej negatywne.

Ubiegły tydzień miał niejednolity przebieg, gdyż dwa pierwsze dni przyniosły silną wyprzedaż dolara, na fali której EURUSD podskoczył ponownie w w rejon 1,5855, jednak końcówka tygodnia upłynęła już na korygowaniu tego ruchu i spadek w rejon 1,5725, a następnie konsolidację w obszarze 1,5770-1,5820.

Złotówka w tamtym tygodniu w dalszym ciągu nie była w stanie pokonać na wykresie EURPLN istotnego wsparcia z okolic 3,52, natomiast jej kurs względem dolara naśladował sytuację na rynku EURUSD. W rezultacie w nowy tydzień na rynku krajowym wchodzimy płacąc nieco ponad 3,52 za euro oraz ok. 2,23 za dolara, jednak fakt, że eurodolar w dalszym ciągu posiada potencjał wzrostowy oznacza, że może to nie być koniec umocnienia złotówki.

Ubiegły tydzień to również powrót nieco lepszych nastrojów na światowe rynki akcyjne, które przełożyły się na istotne wzrosty głównych indeksów światowych giełd, jednak fakt, że zbliża się koniec kwartału może oznaczać, iż większy popyt na akcje związany jest z próbą poprawy wyników przez inwestorów instytucjonalnych. Jeśli rzeczywiście mieliśmy do czynienia z taktyką _ window dressing _ to trudno należy się liczyć z ryzykiem powrotu spadków w tym tygodniu, których pierwszą zapowiedzią może być dzisiejsza znacząca przecena giełd azjatyckich.

Rozpoczynający się właśnie tydzień koncentrował się będzie wokół sytuacji światowych instytucji finansowych za sprawą przesłuchania przez Senacką Komisję ds. Bankowości w sprawie Bear Stearns oraz przejęcia tego banku przez JP Morgan, które zaplanowano na czwartek, które może dość znacząco wpłynąć na stosunek inwestorów do sektora finansowego. Oprócz głośnego ostatnio tematu upadku banku Bear Stearns inwestorzy uważnie śledzić będą wydarzenia z USA, a przede wszystkim wszelkie dane z tamtejszego rynku pracy (środa, czwartek i piątek), a także wystąpienie w Kongresie Bena Bernanke(środa), który zajmie się perspektywami gospodarki USA. Jak widać nowy tydzień zapowiada się dość emocjonująco, zwłaszcza, że wpływ na nastroje inwestorów mogą mieć także wyniki wskaźników ISM dla przemysłu oraz usług (wtorek i czwartek). Duża liczba danych z USA wiąże się z ryzykiem dalszej przeceny dolara, gdyż oczekiwania inwestorów co do tamtejszej sytuacji gospodarczej są raczej negatywne.

Dzień dzisiejszy również przyniesie nam trochę informacji z USA, gdyż na 15:45 zaplanowano wyniki wskaźnika Chicago PMI. Jego słaby wynik, a więc niższy od oczekiwanych 46 może potwierdzić obawy rynku o stan gospodarki USA i stać się impulsem do dalszego pozbywania się amerykańskiej waluty. Dzień rozpocznie się jednak danymi ze Strefy Euro, z których spory wpływ na decyzje inwestorów mogą wywrzeć wstępne szacunki inflacji HICP (10:00), a także wskaźnik koniunktury dla tego obszaru gospodarczego (10:00).

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)