Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jest przyzwolenie na aprecjację euro i spadki jena?

0
Podziel się:

Wczorajsze zamieszanie po komunikatach G-7 pokazuje, iż trudno będzie o wypracowanie spójnego przekazu po G-20, gdyż zbyt wiele jest różnic pomiędzy politycznymi interesami poszczególnych krajów.

Jest przyzwolenie na aprecjację euro i spadki jena?

Teoretycznie rynek może to wykorzystać jako pretekst do kontynuacji średnioterminowych trendów na EUR i JPY, ale niekoniecznie. Wprawdzie wczoraj szef ECB nieco poprawił nastroje na hiszpańskim długu, ale dzisiejsza aukcja włoskich 3-letnich obligacji może pokazać, czy rynek rzeczywiście zamierza dać sobie chwilę oddechu od peryferyjnych problemów. W centrum uwagi będzie także brytyjski funt w kontekście ostatnich spekulacji nt. dzisiejszej publikacji kwartalnego Raportu nt. Inflacji przez Bank Anglii.

Mieszane sygnały – po komunikacie G-7, który teoretycznie dał do zrozumienia, iż Japonia nie zostanie _ skarcona _ za ostatnie działania, które doprowadziły do silnego osłabienia jena, na rynek napłynęły dość mocne słowa jednego z dyplomatów, którego zdaniem rynek źle odebrał przekaz, co na powrót zwiększyło znaczenie rozpoczynającego się jutro szczytu G-20 – sprawiają, że inwestorzy mogą czuć się nieco _ skołowani _. Warto jednak pamiętać o tym, iż nikt (może poza Europą) nie ma tak naprawdę _ moralnego prawa _ skarcić Japończyków, gdyż _ banki centralne _ w ostatnich miesiącach stają się coraz bardziej aktywne na polu _ manipulacji walutą _, niezależnie od faktu, iż robią to w pośredni sposób.

Reasumując, nie oczekujmy wiele po G-20 w temacie jena. Podobnie może być z jutrzejszym posiedzeniem Banku Japonii – rynek bardziej interesuje już nazwisko nowego szefa BOJ, które powinniśmy poznać w końcu miesiąca. Jen może zyskać jednak za sprawą wzrostu globalnego ryzyka, które skłoni do pokrywania spekulacyjnych pozycji opartych o tanie finansowanie w jenach (carry-trade). Pretekstem do tego ruchu może okazać się sytuacja na europejskim rynku długu. Wprawdzie wczoraj szef ECB przemawiając w hiszpańskim parlamencie wyraził się optymistycznie nt. perspektyw tamtejszej gospodarki i wyraził gotowość do ewentualnych działań stabilizacyjnych na rynku długu, ale to tylko _ dyplomacja _.

Rynek to kupił, w efekcie rentowności hiszpańskich papierów poszły w dół, ale inwestorzy byliby dość naiwni, jeżeli uwierzyliby w to, że zmieni to dość trudną sytuację polityczną premiera Mariano Rajoy’a i jego otoczenia. Jeszcze w poniedziałek szef MSZ dał do zrozumienia, iż Hiszpania nie zamierza korzystać z międzynarodowej pomocy, co pokazuje, iż Rajoy będzie unikał jak ognia tego tematu, który automatycznie wiązałby się z większą presją na mało popularne społecznie reformy.

Dzisiaj mamy przetarg włoskich 3-letnich obligacji o wartości 4-6 mld EUR, który może pokazać jakie jest nastawienie inwestorów do rynku. Wczorajsze aukcje bonów we Włoszech i Hiszpanii pokazały, iż przy wzroście rentowności spadło zainteresowanie ich zakupem (na bazie wskaźnika popyt/podaż), co nie jest zbyt dobrym prognostykiem. Zwłaszcza, że przyszły tydzień to już tzw. ostatnia prosta przed wyborami parlamentarnymi we Włoszech, jakie zaplanowano na 24-25 lutego. Ciekawe w jakim stopniu elementem kampanii wyborczej były słowa premiera Mario Montiego, który przyznał, iż Włochy nie potrzebują więcej programów oszczędnościowych...

Na wykresie USD/JPY dotarliśmy do silnego oporu na 94,35, który wyznacza konsolidacja z 2009 r. Późniejsze cofnięcie było wyraźne (poniżej 93,00), co pokazuje jego duże znaczenie. Teraz opór można wskazać w rejonie 93,75. Jeżeli w perspektywie najbliższych kilkunastu godzin nie uda się go sforsować, to powinniśmy zobaczyć wyraźny ruch w stronę 92,00, łącznie z perspektywą złamania tego poziomu w przyszłym tygodniu. Reasumując, ostatnie wahania wpisują się w szerszy proces odwracania obecnego trendu.

Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)