To może być względnie spokojny tydzień na rynku walut. Pomijając pierwsze dwa dni miesiąca, zmienność notowań głównych par walutowych, czyli EURUSD i USDJPY ulegała powolnemu wygaszaniu.
W przypadku USDJPY konsolidacja mogłaby odbywać się wokół poziomu 99,00, zaś jeśli chodzi o EURUSD, obserwujemy potencjalny korytarz wahań 1,2650-1,29. Taki scenariusz mógłby wynikać z faktu, iż większość kluczowych w tym tygodniu informacji napłynie pod koniec tygodnia, w USA zakończył się także sezon wyników za trzeci kwartał, zaś wyniki spółek europejskich mają dla rynku walutowego już nieco mniejsze znaczenie.
Należy pamiętać, iż w dalszym ciągu główne pary walutowe pozostają pod bardzo dużym wpływem ze strony rynków akcji, więc do uspokojenia sytuacji potrzebna byłaby konsolidacja również w tym przypadku. Taki scenariusz byłby również bardzo korzystny dla rynków wschodzących, które potrzebują właśnie przede wszystkim mniejszej zmienności. Umocnienie dolara w minioną środę i czwartek znów sprawiło, iż na tych rynkach zaczynało robić się nerwowo. Nie ulega wątpliwości, iż ewentualne pogorszenie nastrojów giełdowych przełożyłoby się ponownie na umocnienie dolara względem euro i jena względem dolara tym samym wywierając ponownie presję na notowania takich walut jak choćby polski złoty.