Dolar pozostawał dzisiaj w wyznaczonym zakresie zmian pomiędzy 1,5436 a 1,5482. Obrazu rynku nie zmieniły nawet publikowane dziś dane makroekonomiczne.
Z Eurolandu poznaliśmy indeks PMI sektora usług za maj. Odczyt był zgodny z prognozami i wyniósł 50,6 punktu. Ten sam indeks dla Wielkiej Brytanii wyniósł 49,8 punktu. Dzisiaj funt szterling tracił na wartości. Dynamika sprzedaży detalicznej w strefie euro była znacząco niższa. Wyniosła ona (-2,9)% r/r. Informacje te potwierdzają tezę o pogarszającej się kondycji europejskiej gospodarki. Raport ADP z USA wskazał na wzrost zatrudnienia w sektorze prywatnym o 40 tysięcy i był tym samym lepszy od prognoz. Jednak raport Challengera potwierdził planowanie większych zwolnień niż prognozy rynkowe. Dziś jeszcze opublikowany zostanie indeks ISM.
Oczekuje się spadku do 51 punktów, z poprzednich 52. Odczyt ten może być bardzo istotny dla rynku ze względu na strukturę amerykańskiej gospodarki. W związku z tym po publikacji tej informacji zmienność na rynku może być większa.
Złoto nieznacznie zyskało na wartości. Metal ten osiągnął maksimum na poziomie 886,48 usd/oz. Dalsze wzrosty tego metalu z pewnością wpłynęłyby na notowania dolara na świecie.
RYNEK KRAJOWY
Rynek złotego był dzisiaj bardzo spokojny. Dolar w początkowej części dnia zyskał na wartości, by następnie stracić. Poziomy ograniczające jego zmiany to 2,1771 i 2,1908. Podobne zachowanie można było zaobserwować na parze EUR/PLN, której zmienność była ograniczona poziomami 3,3703 i 3,3809. Dziś nie poznaliśmy żadnych informacji o charakterze makroekonomicznym z Polski. Na naszym rynku można zaobserwować brak rozstrzygnięcia, co do kierunku dalszych zmian. Giełda w Warszawie w ślad za parkietami europejskimi traciła na wartości. Indeks WIG20 przebił poziom 2900, co może sugerować utrzymywanie dotychczasowej tendencji.